Massa nadal wierzy w końcowy sukces

"Jesteśmy przecież dopiero w połowie sezonu i sporo wyścigów jeszcze przed nami"
11.07.0721:18
Mariusz Karolak
2158wyświetlenia

Felipe Massa sądzi, że nadal ma spore szanse na wywalczenie Mistrzostwa Świata w tym sezonie, choć ma już znaczną stratę punktową do obu kierowców zespołu McLaren. Różnica między nim a Lewisem Hamilton wynosi aż 19 punktów.

Brazylijczyk po ostatnim wyścigu stracił miejsce w mistrzostwach na rzecz swojego partnera z zespołu Ferrari - Kimiego Raikkonena i obecnie zajmuje dopiero czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Uważa jednak, że wzrastająca forma włoskiej stajni, czego wynikiem są dwa zwycięstwa w ostatnich wyścigach, pozwoli mu zniwelować stratę do lidera.

Nigdy się nie poddaję. - powiedział Massa w trakcie dzisiejszych testów w Spa. Ciągle myślę, że zdobycie mistrzostwa jest jak najbardziej realne, zwłaszcza że jesteśmy dopiero w połowie sezonu i sporo wyścigów jeszcze przed nami. To zachęcające, a mamy przecież bardzo konkurencyjny samochód, który może walczyć do ostatniego okrążenia w finałowym wyścigu. Myślę, że na większości torów powinniśmy dobrze wypaść, a to dobrze wróży ma przyszłość. Mam nadzieję, że złe wyścigi są już za mną.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

14
rafaello85
12.07.2007 08:44
Liczę na zwycięstwo w końcowej klasyfikacji zespołu Ferrari i oczywiście któregoś z ich kierowców:) Wolałbym żeby MŚ został Raikkonen, ale gdy będzie nim Massa to też będę bardzo zadowlolony:) Do boju Ferrari!
ahn
12.07.2007 08:10
d'Angelo, niezupełnie miałem na myśli to, ze Massa ma najmniej punktów. Raczej to, że Massa jako jedyny kierowca z czwórki nie miał żadnych nowości w tym sezonie i rozpoczynał go z wiedzą o starym zespole i o oponach. Dla przykładu: Hamilton - debiutant w f1. Raikkonen - zmiana zespołu i zmiana opon Alonso - zmiana zespołu, zmiana opon i dodatkowo McLaren jako zespół też miał zmiane opon (Ferrari już np. nie, stąd Alonso ma trudniej od Raikkonena, który opony zmieniał, ale Ferrari ma z oponami Bridegstone wieloletnie doświadczenie). Dlatego im dłuzej trwa sezon, tym Hamilton, Alonso i Raikkonen posuwają sie bardziej do przodu. Oczywiście wiem, że to który będzie Massa zależy w większości od szybkości samochodu, ale umiejętności ma chyba najsłabsze. Zresztą nawet gdy Ferrari do końca sezonu będzie najszybsze, to i tak najprawdpodobniej Raikkonen sięgnie po tytuł. Takie jest moje zdanie ;)
deZZember
12.07.2007 08:02
gdyby zostal MŚ, to byłoby po prostu niesprawiedliwe :))) Jest wielu lepszych, którym się bardziej to należy -chociażby Kimi, Alonso - ale oni są pierwszy sezon w nowym zespole (tak jak Lewis), więc Brazylijczyk może mieć szansę. Co, jak już powiedziałem, nie odzwierciedlałoby rzeczywistej hierarchii w F1 :)
kamilka
12.07.2007 07:12
Też mam nadzieję, że złe wyścigi są już za Tobą, ale mowiąc szczerze to na 1 stopniu podium wolałabym ogladac Kimasa. Z cala sympatią dla ciebie - Ty Felipe mozesz być drugi. Jeśli się postaracie to będziemy oglądać dublety, co bardzo by się przydalo Ferrari. Macie dobry samochód, wolę walki i tak powinno być. Kimi wreszcie się zaaklimatyzował w zespole i wszyscy sa zadowoleni więc oby tak dalej! Dla McLarena zaczyna się ciężkie życie...
Bosman
12.07.2007 05:54
Mnie tam rybka kto wygra byle nie pan A. :)
d'Angelo
12.07.2007 05:40
ahn bo Massa ma najmniej punktów! ale niebawem może się to zmienić !
ahn
11.07.2007 09:18
Moim zdaniem z całej czwórki kierowców akurat Massa ma najmniejsze szanse na wygraną.
[Sebek]F1
11.07.2007 09:11
DarkArt , jak przeczytałem twojego posta to puściłem bąka z wrażenia : ) A co do wypowiedzi Felipe to myśle , że ma duże szanse na końcowy sukces.Ferrari jest w świetnej formie i mclaren nie będzie miał tak łatwo. O ile mclaren nie będzie szpiegował Ferrari to team z Maranello powinien sobie poradzić. Sory , że tak wypowiadam się o mclarenie , ale b.nie lubie tego zespołu.I jest to taka moja potyczka słowna z panem DarkArt. Mam nadzieje, że nie admini nie zlikwidują mojego posta : )
khey
11.07.2007 09:09
Kimi (Jak również Robert) jest conajmniej o klasę lepszy od tego przereklamowanego dzieciaka więc jak już Kimi się pozbierał i przyzwyczaił do opon to odjedzie Felipe na maxa. Pzdr
Lord Paweł
11.07.2007 08:46
DarkArt nia ma racji
pasior
11.07.2007 08:28
Mam nadzieję że słowa Massy się potwierdzą i na większości torów dobrze wypadną (oby sobie tylko krzywdy nie zrobili bo pobocza są twarde)
stefan225
11.07.2007 08:26
Też mi się zdaje ze wygra Kimi ale duże szanse ma Massa bo jak to bylo kto wygrywa w Bahrainie ten wygrywa caly rok
DarkArt
11.07.2007 08:21
Myślę, ze ferrari razem z Felipe i Kimasem spadną o parę oczek w dol ;)
Fisico_F1_ASR
11.07.2007 07:45
myśle że Kimi wygra a Felipe bedzie 3