McLaren nie został ukarany

Jak to niektórzy "fani" potrafią być hipokrytami, jak mi ich żal! Pozdro dla "fanów" McLaren.

Oj widze ze fani Ferrari teraz mają święto bo przez te wszystkie lata które tłumaczyli sie z wałków które robił ich zespół ta wiadomość spadła im jak z nieba ze McLaren może być w cos zamieszany niestety dla nich okazało się ze McLaren jest nie winny.Jak mi was żal!Pozdro dla fanów McLaren

Cóż powiedzieć głupszej decyzji nie mogli podjąć:winni ale nieukarani.Co za idiotyzm.

Falarek --> jestem przekonany, że gdyby JV nie dojechał do mety, nie odebraliby Schumacherowi mistrzostwa

werdykt jest podobno do sytuacji: jakbym ukradł starszej babci 1000 zł, ale ich nie wydał.

Siux___właśnie gdyby nie było incydentu z Adelaidy 94, nie zostałby ukarany w Jerez ale w związku ze to był drugi jego taki wybryk został ukarany.

Siux---> wiem co napisałeś ale moja wypowiedź nie była kierowana tylko pod Twoim adresem. Uważam, że w tej sytuacji Mclaren powinien być ukarany. Nie piszę tego tylko dlatego, ze kibicuję Ferrari bo gdyby sytuacja była odwrotna to tez bym chciał ukarania Ferrari.

Falarek--> ciekawe czy by go ukarali, jakby JV nie dojechał do mety? Przypomnij sobie sezon '94. Bart2005 --> przeczytaj uważnie mój post.Przecież napisałem, że nie powinno być faworyzowania...

„Jeśli jednak w przyszłości okaże się, że informacje Ferrari zostały użyte z uszczerbkiem dla mistrzostw, rezerwujemy sobie prawo do ponownego wezwania zespołu Vodafone McLaren Mercedes przed oblicze WMSC, gdzie będzie mu groziło nie tylko wykluczenie z mistrzostw w 2007 roku, ale także i z mistrzostw w 2008 roku”..... NIe wiem po co to napisali jak i tak to jest nierealne....;/;/ WMSC=ECCELSTONE ;(

FANI Z MCLAREN czy wy myslicie ze nawet jak ten Mike Coughlan sam posiadal te dokumentem to jako Główny projektant teamu Formuły 1 McLaren nie wykorzystywal tych danych?????? popatrzcie chodz przez chwile obiektywnie to byl projektant mclrena a jak sama nazwa mowi on projektouje nowe rzeczy wiec jezeli posiadal wiec musial z tym sie zapoznac a nie wierze ze poczytal na dobranoc a rano juz zapomnial!!! Ferrai powinno powiedziec wychodze z f1 ale zostaje pod pewnymi warunkami: -bedzie komisja sledcza w tej sprawie (Jak to u nas w polityce):)

Sajmon, Siux---> nawet jak była tzw "ERA FERRARI" w co wątpię to czy oznacza, że teraz ma być "ERA MCLARENA"?? Tacy jak Wy krytykowaliście i mieszaliście z błotem Ferrari, ze sa faworyzowani. Dziwne macie krótką pamięć. Czyżby teraz faworyzowanie Mclarena przez FIA było czymś co jest normalne. Przecież powinniście powiedzieć, ze to złe i tak nie powinno być. Ale przecież tak nie powiecie...

Ciekawe co zrobia gdy sad ukaze tego klienta ze wykorzystal te dokumenty??Albo FIA ukaze mclarena kara finasowa ale dopiero po zakonczniu sezonu wtedy to oto wyjda jakies nowe informacje ktore beda pozwalaly na ukaranie ich a ze nie bedzie juz sezonu to tylko kasiore dostana. Nie jestem fanem ani ferrari ani mclarena, nie mam ulubionego temu zeby zaraz nie bylo ze afn ferrari itd. bardziej patrze na kierowcow a dokladniej na ich styl jazdy moja 3: 3-Alonso 2-Kubica(troche zachowawczo bez walki smiga) 1-Massa ale mimo to uwazam ze ferrari zostalo ukarane i nie mozna tego tlumaczyc ZE FERRARI TYLE LAT BYLO FAWORYZOWANE TO TERAZ MCLAREN TEZ MOZE TO TYLKO POKAZUJE ZE TEN CALY ECELSTON:p CHCE WYPROMOWAC HAMILTONA (ma chlop talent tylko czasem chamsko postepuje ) BO Z TEGO BEDZIE NIE MIŁOSIERNA KASA DLA NIEGO I CALEJ F1 A O TO W TEJ MACHINIE CHODZI.DLATEGO TEZ NIE ZABRALI PKT MCLARENOWI BO TO JUZ BYBYLO PO SEZONIE FERRARI BY WYGRALO I DLATEGO UWAZAM ZE MCLAREN DOSTANIE KARE FINANSOWA PO SEZONIE BO NAGLE ZNAJDA SIE JAKIES NOWE DOWODY:)

Ha ha ha - tak można krótko zrecenzować kometarze fanów McLarena. Prędzej czy później będą dowody na to, że McLaren wykorzystał informacje wykradzione Ferrari. Mając takie informacje i ich nie wykorystać?? Przestańcie sobie mydlić oczy. Fakt, że może i nie ma dobitnych dowodów, ale to raczej kwestia czasu. Więc podnieta fanów McL jest raczej śmiechu warta. He he :D

jak juz przegiol pale to go w koncu ukarali chociaz uwazam ze szumi jezdzil po drogach f1 w ferrari ze strata dla tego sportu nie lubie go ale uwazam ze byl dobtrym kierowac chociaz cham! jesnak to ferrari zmienilo go wielkiego chama!!!

Siux__nie był az taki nietykalny za incydent z Jerez 97 został ukarany

Jak czytam wpisy typu: ERA Mclarena, ze strony kibiców Ferrari, to pusty śmiech mnie ogarnia. Ale jak ponad dekadę była ERA Ferrari, to nie mieliście nic przeciwko temu? Miszczu był nietykalny? Jak sobie Ecclectone i FIA znajdzie nowego Miszcza w osobie Hamiltona, to się przekonacie, jak fajnie jest, gdy jeden team ma fory. Jestem kibicem Mclarena, ale nie jakimś walniętym, i uważam, że nie powinno być żadnych forów w stosunku do żadnego teamu. Chociaż jak czytam płacze Tifosi, to jedno mi tylko przychodzi na myśl: SWEET IS THE REVENGE.

I bardzo dobrze, że Ferrari nie odpuszcza.A przekładając na nasze to jest to mała szkodliwość czynu.Dla mnie to jest śmieszne w F1 nie ma nieistotnych spraw.Ten sport stoi na zbyt wysokim poziomie o wygranej decydują drobne niuanse.Jeśli McLaren złamał jakiś przepis powinien być ukarany !!!

Sajmon__ten werdykt nie przesadza czy Mclaren jest uczciwy w tej kwestii czy nie tylko z braku wystarczających dowodów nic mu nie zrobili.

Wspaniała informacja wiedziałem ze McLaren to uczciwy Team warto było przez te wszystkie lata trzymać z niego kciuk to pewna i w 100 % profesjonalna marka.Forza McLaren a teraz po mistrzostwo. i Widze ze kibice Ferrari wymyslili sobie nowe hasło ERA FIA McLaren a ERY Ferrari nie pamiętacie?!Jak to inne team padały ofiarą ich układów a wasz boski Schumi wypychał innych kierowców z toru!

DZieki temu Ferrari zdobedzie obydwa tytuly Mistrza Swiata FOrmuly 1 w 2007 Roku...:D:D

oOo a to szkoda, bo dla takich ***inskich powinna być jedna kara. Ale ten sport nie polega na tytm. Niech wygra lepszy (nawet bez MiszCza). One Love One Passion One Team - FERRARI!

rafaello85 podpisuje sie pod tym 2 rękami:):) TYLKO SPRAWIEDLIWOSC chodz uważam ,że nawet jak Mclaren zdobędędzie mistrzostwo to kibice u ludzie z F1 będa z takim letkim przymrórzeniem oka na to spogladać...nie wiem jakie jest wasze zdanie,ale moje właśnie takie.

Tak dalej być nie może...

No tak - czy mogliśmy się spodizewać innego werdyktu? NIE!!! Ostatnie wydarzenia z niedzieli całkowicie mnie w tym utwierdziły. Nie wiem czy ktokolwiek ( poza fanatycznymi zwolennikami McLarena, którzy plują jadem nienawiści w stosunku do ekipy Ferrari ) uwierzy w to, że tajną dokumentację Ferrari nie zainteresował się nikt z ekipy zespołu McLaren. Daję głowę, że punkt po punkcie została bardzo wnikliwie analizowana. Jeżeli nawet nie użyto tych danych do budowy bolidów, to z całą pewnością Brytyjczycy poznali wiele szczegółów, które były ściśle strzeżoną tajemnicą Ferrari. No, ale takie coś ciężko jest udowodnić, być może gdyby ktoś z ekpiy z Woking zaczął sypać to możę FIA inaczej by rozpatrzyła sprawę. Jedno jest pewne - Ferrari zostało tu poszkodowane i to nie podlega dyskusji. Jedyne co można teraz robić, to trzymać kciuki i mieć nadzieję, że samochody włoskiej stajni będą tak szybkie lub jeszcze szybsze niż obecnie i przede wszystkim niezwodne, aby Felipe Massa i Kimi Raikkonnen mogli dowozić więcej punktów niż ich brytyjscy rywale. Liczę na to, że sprawiedliwość zatriumfuje na torze i Ferrari pobije McLarena w ucziwej i zażartej walce, czego sobie i wszystkim wiernym fanom tej stajni życzę.

andy jak Ferrari mogło miec kare skoro nie było nic w regulaminie o podłodze zastnaów sie? dopiero teraz to wprowadzili... Chodz FIA ma racje skoro nie ma dowodów bo tylko one daja gwarancje kary jednak to nie koniec Mclaren będzie chodził jak naszpilkach i wie,że ich bolid będzie teraz dokładnie sprawdzany.

dla mnie też jest niezrozumiałe jak ferrari uniknęło kary za stosowanie ruchomej podłogi w bolidzie. nie moge tego pojąć??? GTC> tak jak ty się ośmieszasz to naprawde ze świecą tu szukać. Przeanalizuj sobie raz jeszcze jak Kubica bronił się na Silverstone a jak to zrobił Massa ostatnio.

Troszke nie rozumiem tej decyzji ,ale cóz sprawiedliwośc i tak wyjedzie na jaw...

W 2005 roku zespół B.A.R również tylko był w posiadaniu, ale nie korzystał z dodatkowego zdiornika paliwa. I w żaden sposób nie wpłynęło to na przebieg Mistrzostw Świata Formuły 1, ale kara była...

zaraz zamieszcze polskie tlumaczenie oswiadczenia ferrari

andy co ty piedzielisz, gdzie jest napisane że na prostej nie wolno zmieniać toru jazdy??? Czyli na przykład Kubica w silverstone co rusz łamał tą twoją zasadę broniąc się przed Massą, czy Hamilton na starcie tegoż wyścigu blokując Raikkonena :) chłopie nie ośmieszaj się. A pozatym do kontaktu doszło przed zakrętem ford kurve gdzie bolidy przechodzą z lewego zakrętu w prawy i raczej nie uraczysz "prostej" jazdy, jeżeli chce się szybko przejechać tą sekcję toru. Moim zdaniem Massa zostawił aż za dużo miejsca w tym lewym zakręcie Alonso, przecież ten lewy zakręt pokonuje się "wychodząc" prawie do krawężnika, tak jak to zrobił Fernando w qualu łapiąc pobocze właśnie na tym wirażu. A co do mistrza to zostaw go w spokoju na zasłużonej emeryturze.

NIE bede mowil ze pisalem w niedziele w watku z wyciaganiem Hamiltona ze taka bedzie decyzja FIA. A o to coc mysla o tym w ferrari: we włoskim obozie werdykt wywołał zdziwienie. W komunikacie Ferrari podkreślono, że brak sankcji wobec McLarena, mimo uznania jego winy, jest "niezrozumiały" i może stworzyć "niebezpieczny precedens"" przykro mi ze tak faworyzuja mclarena nie wierze w to ze glowny iznyznier mclarena nie wykorzystywal informacji o ferrari w trakcie przerobek bolidu i samych wyscigow wkurzajace to jest, ale jedna dobra wiadomosc na niemiecki forum wytcztalem ZE HEIDFELD powiedzial ze bo ostatnim wyscigu nie jest juz pewnien tak jak wczesniej podpisania kontraktu z bmw, i na wszelki wypadek rozglada sie za innym zespolem.

piotrektk> chamskie to było zachowanie Massy na torze jak go Alonso wyprzedzał. Na prostej gdy walczą dwa bolidy raczej nie wolno zmieniać toru jazdy. No ale Massa miał najlepszą szkołe. Uczył się tego od samego "mistrza"

jakas kara powinna byc za taka gadke, alonso mocno przeholowal, a przeprosiny na konferencji prasowej to chyba za malo... maxmaximus i do tego alonso pierwszy z morda wyskoczyl

Powiem tylko tyle-po ostatniej akcjii z Hamiltonem wcale mnie decyzja FIA nie dziwi. Ten sport nie jest czysty-liczą się tylko układy.

w przypadku nowych dowodów tweedy czemu nie tweedy... maxmaximus to było po prostu chamskie ze strony FA

Niech Mclaren da swoje tajne specyfikacje techniczne Ferrari, odpowiedniki dokumentów jakie otrzymali od Stepney'a, i wszystko będzie o.k.:) A tak wiedzą o konkurencji prawie wszystko i jest niby wszystko wporządku. Ja proponuję dać już tytuł Mclarenowi i Hamiltonowi i zająć się czymś normalnym.

Dlaczego nie dali kary, ani nawet upomnienia?? 1. Hamilton 2. Prowadzą w 2 klasyfikacjach 3. Nie wykorzystali, ale mieli, a tak chyba wolno :/ Poza tym w dokumentacji podobno była rozkład pit-stopów na różne GP, różne strategie itd. Tego też nie wykorzystali?? FIA znowu staje po którejś ze stron tak jak było to z Ferrari ( niestety, ale mój ulubiony team nie jest bez winy w przeszłości )

mi sie nie podoba, ze FIA zostawila sobie furtke do ukarania McLarena.... albo sa winni albo nie. Sprawa powinna byc zamknieta.

rex88 rewelacja!!! W końcu ktoś temu cieniasowi z Brazylii powiedział prawdę!!!

czyli innymi słowy mclaren ma juz tytuł zagwarantowany

Era FIA-McLaren - dobra nazwa dla ostatnich wydarzeń. Jest to bardzo żenujące, potwierdzili, że McLaren był w posiadaniu tajnych informacji Ferrari, ale widać McLarenowi wolno.

Ciekawe jaki byłby werdykt gdyby w McLarenie nie jeżdził Hamilton. Jego faworyzowanie było widać już gołym okiem jak wyciągali jego samochód z piachu podczas GP Europy

Bez względu na to jak się cała sprawa skończy, to lekka kpina ze strony FIA wyjeżdżać z takimi komunikatami, skoro oficjalne śledztwo wciąż trwa, a prokuratura nadal zbiera dowody.

już nadeszła jak widać :/

Nadchodzi nowa era - era FIA-McLaren.

Podejrzewam iz jakikolwiek inny zespół, który by posiadał dane innych teamów, zapewne zostałby ukarany. Ale co by nie mówić, pisać to Maclarenowi należy się żółta kartka - szpiegostwo nie jest zachowaniem fair play, ba powiem więcej ktoś tam z Maclarena postąpił wielce niesportowo -"Jednakże nie było wystarczających dowodów świadczących o tym, że informacje to zostały wykorzystane w taki sposób" - a kogo to obchodzi, ważne jest to że posiadali - wyrok powinien brzmieć -zabrać punkty w klasyfikacji konstruktorów. Jeżeliby udowodnili że wykorzystali te dane w samochodzie, cóż czerwona kartka, zabrac punkty także kierowcom. I nad czym się zastanawiać - FIA po raz kolejny się nie popisała, co jest bardzo smutne dla przyszłości F1. PS. Czyżby popierali doping :)

http://planet-f1.com/story/0,18954,3262_2620080,00.html

i całe szczęście :)

Wnioski po ostatnich doświadczeniach: - można szpiegować i kraść dane (dokumentację) z uśmiechem na ustach, byleby tylko jakaś żona nie była naiwna; - każdy parcownik stajni F1 musi mieć indywidualne ksero; - za wszelką cenę ($) zdobyć zaufanie i miłość Ecclestona; - mieć debiutanta, dla którego wszyscy zrobią wszytko; - pochodzić z GB; - zmienić regulamin FiA. Wprowadzić zapis: jedyna zasada, to brak zasad ! W swym roztropnym postępowaniu mogli chociaż dać uwagę (naganę) dla Maca i już by to inaczej wyglądało. Nie jestem zwolennikiem Ferrari :)

Jakich sztuczek DarkArt kibolu McLarena z klapkami na oczach gdyby nie to, że Hamilton prowadzi w generalce to mclaren zostałby ukarany

No to ferrari musi szukac innych sztuczek aby zdobyc Majstra Konstruktorow :)

Czyli mamy rozumieć że FIA uważa iż Couglhan czytał sobie dane Ferrari do poduszki i na następny dzień o tym zapominał? Ciekawa teoria.

Modlitwy Ecclestona zostały przez Najwyższego wysłuchane. Ten gościu nawet Tam ma układy ;)))

Ja osobiście nie ferowałem wyroków ale tak jak nie podobała mi się ta sytuacja przed ogłoszeniem wyroku tak nie podoba mi się teraz. Kwestia wykazania czy wykorzystano te informacje jest w zasadzie kwestią nie do udowodnienia tak więc pozostaje nam cieszyć się emocjami do końca sezonu i najlepszym co można zrobić to zapomnieć o całej aferze.

McLaren nie został ukarany na razie..., z tego co piszą na Autosporcie to są oni winni posiadania dokumentacji Ferrari, ale nie udowodniono im wykorzystania tych danych. Ale w przyszłosci kto wie...

pewno co niektórzy są zawiedzeni decyzją FIA. Prosze jak to nie warto kogoś z góry skazywać bez wystarczających dowodów i wyzywać od oszustów. Nie licze by któraś z tych osób przyznała że za wcześnie oceniła sytuacje.

Tal tak . To jest prawda. Kimas zbiera informacje, technologie i potem za Alonso przyjdzie znów do McLarna;) A tak na serio to dobra informacja. Pewnie dlatego ich nie ukarali gdyż nie mieli wystarczających dowodów że w jakikolwiek sposób wykorzystali te informacje.

Podobno w IPN-ie są papiery potwierdzajace że Kimas jest T.W. McLarena wysłanym na przeszpiegi do czerwonych z Maranello na sezon albo dwa.

no to mamy emocje do końca sezonu:)