Prywatne testy zespołów Jordan, Jaguar, Renault i Minardi w Austrii

16.05.0300:00
Marek Roczniak
3751wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
1Giancarlo FisichellaJordan Fordbri1:09.78137
1Antonio PizzoniaJaguar Cosworthmic1:09.90750
1Mark WebberJaguar Cosworthmic1:10.03639
1Jarno TrulliRenaultmic1:10.33849
1Fernando AlonsoRenaultmic1:10.38064
1Allan McNishRenaultmic1:10.39559
1Ralph FirmanJordan Fordbri1:10.76335
1Justin WilsonMinardi Cosworthbri1:11.28031
1Jos VerstappenMinardi Cosworthbri1:11.71736
Piątkowe testy rozpoczynające przygotowania do ostatniego w najbliższej przyszłości wyścigu o Grand Prix Austrii z najlepszym czasem przejazdu jednego okrążenia ukończył Giancarlo Fisichella. W zeszłym roku pomimo groźnego wypadku Takumy Sato tor A1-Ring okazał się szczęśliwy dla zespołu Jordan, gdyż to właśnie na nim irlandzka stajnia dzięki bardzo dobrej postawie Fisichelli zdobyła pierwsze punkty w sezonie 2002, zapoczątkowując przy okazji okres trzech udanych wyścigów z rzędu. W tej sytuacji nie powinno nikogo dziwić, iż w tym roku zespół Jordan ponownie będzie liczył na uzyskanie dobrego rezultatu. Na drugiej i trzeciej pozycji uplasowali się kierowcy z zespołu Jaguar - Antonio Pizzonia i Mark Webber. Wydaje się, iż sytuacja w zespole Jaguar ostatnio ustabilizowała się nieco i Pizzonia nie powinien się już obawiać o swoje miejsce przynajmniej do końca tego sezonu. Być może sprawi to, że Brazylijczyk będzie się mógł bardziej skupić na prowadzeniu bolidu i wreszcie pokaże, na co naprawdę go stać. Słabo wypadli tymczasem reprezentanci Renault - Jarno Trulli, Fernando Alonso i kierowca testowy Allan McNish, którzy sklasyfikowani zostali na pozycjach od czwartej do szóstej. Tor Catalunya wydawał się wręcz stworzony dla bolidów R23, co umożliwiło Alonso ukończenie ostatniego wyścigu na drugiej pozycji, jednak tym razem przed Hiszpanem, jak i całym zespołem Renault będzie stało nieco trudniejsze zadanie. Świadczyć o tym może chociażby fakt, iż w zeszłym roku Jenson Button był dopiero siódmy w Austrii, a Trulli nie dojechał w ogóle do mety. Na trzech ostatnich pozycjach podobnie jak przed dwoma tygodniami piątkowe testy ukończyli Ralph Firman (Jordan) i kierowcy z zespołu Minardi - Justin Wilson oraz Jos Verstappen. Ostatnio pojawiły się plotki, jakoby w najbliższym czasie zmianie miał ulec wygląd bolidów włoskiej stajni, co ma być związane ze zwiększeniem wpływów ze strony dwóch holenderskich sponsorów - Trust i Muermans.