Prywatne testy zespołów Renault, Jordan, Jaguar i Minardi w Monako
29.05.0300:00
3983wyświetlenia
Kierowca | Konstruktor | Op. | Czas okr. | Okr. | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Jarno Trulli | Renault | mic | 1:16.888 | 35 |
1 | Giancarlo Fisichella | Jordan Ford | bri | 1:17.569 | 44 |
1 | Mark Webber | Jaguar Cosworth | mic | 1:18.420 | 36 |
1 | Allan McNish | Renault | mic | 1:18.438 | 51 |
1 | Fernando Alonso | Renault | mic | 1:18.600 | 29 |
1 | Ralph Firman | Jordan Ford | bri | 1:18.714 | 50 |
1 | Antonio Pizzonia | Jaguar Cosworth | mic | 1:19.521 | 43 |
1 | Justin Wilson | Minardi Cosworth | bri | 1:19.923 | 40 |
1 | Jos Verstappen | Minardi Cosworth | bri | 1:19.978 | 30 |
Na drugiej pozycji podczas dzisiejszych testów uplasował się inny włoski kierowca - Giancarlo Fisichella, który może pochwalić się jeszcze większymi sukcesami w Monako i to przede wszystkim podczas wyścigów. Świadczą o tym aż dwie wizyty na podium (lata 1998 i 2000 w barwach stajni Benetton) i regularne zarobki punktowe od 1997 roku. Wyjątek stanowi tylko 2001 rok, kiedy to na 44 okrążeniu Fisichella zaliczył kraksę na pierwszym zakręcie (Sainte Devote), chociaż do tego momentu miał duże szanse na wywalczenie co najmniej jednego punktu.
Trzeci czas wywalczył Mark Webber Jaguar), który jako jedyny kierowca miał problemy podczas dzisiejszych testów na nieco zmodyfikowanym w stosunku do poprzednich lat torze w Monte Carlo. Zmiany dotyczą ostatniego odcinka toru (począwszy od szykany przy basenie pływackim, a skończywszy na wirażu Rascasse), który został nieco poszerzony i na którym położny został nowy asfalt. Australijczyk tuż przed zakończeniem dwugodzinnych testów swój bolid musiał pozostawić w okolicy pierwszego zakrętu ze względu na bliżej nieokreślony problem.
Pozostali reprezentanci Renault - kierowca testowy Allan McNish oraz Fernando Alonso sklasyfikowani zostali na czwartej i piątej pozycji, mając już blisko dwie sekundy straty do najszybszego kierowcy z francuskiej stajni - Trullego. Na kolejnych pozycjach znaleźli się drudzy kierowcy z zespołów Jordan i Jaguar - Ralph Firman oraz Antonio Pizzonia, natomiast najsłabsze czasy, tak jak można się tego było zresztą spodziewać, ponownie uzyskali kierowcy z zespołu Minardi - Justin Wilson i Jos Verstappen.