Head: Bourdais zasługuje na miejsce w F1

"Spodziewam się po nim, że zacznie wkrótce uzyskiwać dobre wyniki"
12.06.0814:13
Grzegorz Więcek
2285wyświetlenia

Sebastien Bourdais udowodnił, że zasługuje na miejsce w stawce Formuły Jeden. Taka jest opinia nie tylko szefów Scuderii Toro Rosso, ale także i współwłaściciela Williamsa - Patricka Heada, który spodziewa się poprawy osiągów Francuza w najbliższym czasie.

Podobnie jak w przypadku wielu innych rzeczy, musisz zgrać wszystko razem. - cytuje agencja prasowa AP słowa Heada, który zaznacza ponadto, że aż do Monako zespół STR z bazą w Faenzy używał starego bolidu. Myślę, że jego obecność w Formule Jeden jest dobrze uzasadniona i spodziewam się po nim, że zacznie wkrótce uzyskiwać dobre wyniki.

Mający 29 lat Bourdais walczył od lat na miejsce w F1, pomimo jego niezmiernie imponującej kariery w amerykańskich seriach samochodów open-wheel (bez błotników). Jest więc przyzwyczajony do zwycięstw, ale twierdzi, że mimo to cieszy się z jego nowej kariery w najważniejszej serii wyścigowej na świecie.

Jeśli samochód jest zdolny do wywalczenia najwyżej piętnastej pozycji, a ty finiszujesz na dwunastej, to czasami jest to bardziej satysfakcjonujące niż wygranie wyścigu w samochodzie, który wszyscy wiedzą, że jest zdolny do wygrywania. - stwierdził.

Źródło: DaifyF1News.com

KOMENTARZE

8
rafaello85
13.06.2008 05:32
michal2111--> Konkretnie to od 5 lat, bo ostatnim Francuzem biorącym udział w wycigach był Oliwer Panis;)
michal2111
13.06.2008 01:13
rafaello85 dodajmy, że Bourdais jedzie przed własną publicznością. Rok Francuzi nie mieli kierowcy F1. Teraz Seba na pewno będzie chciał jechać jak najlepiej.
rafaello85
13.06.2008 10:37
Bourdais poki co nie ma zbyt udanego sezonu. Najlepszym wyścigiem w którym bral dotychczas udział było GP Australii, niestety awaria silnika pozbawiła go kilku punktów. Kanada ponoć do tej pory była dla niego bardzo sczęśliwa, ale ostatni wyścig to była klapa. Może we Francji będzie lepiej.
Ulver
12.06.2008 06:37
Czyzby Rosberga szlag juz trafial w wiecznie srednim Williamsie? Czyzby Williams zaczal rozgladac sie za zastępstwem dla Niemca?
jędruś
12.06.2008 04:48
Bobrowy - istnieje mała szansa na wygryzienie Nelsinho z Renault właścnie przez Bourdaisa . Jest Francuzem , w tym roku jeździ dobrze . Ale jast mały haczyk . STR jest z niego zadowolona i ma z nim kontrakt do końca 2009 . W takim wypadku możliwa była by tylko wymiana kierowców między Renault a STR . O przejściu Nelsinho do STR też już się wiele mówiło od dłuższego czasu . To była by dla niego dobra opcja . Tam mógłby się w spokoju roziwjać i nabywać doświadczenia w F1 zdala od presji wielkich wyników , a i samochód dostał by bardzo konkurencyjny . Teraz dla Sebastiena najważniejszy wyścig dla niego w sezonie . GP Francji na torze Magny-Cours . Będzie to jego wieli debiut na tym torze i zarazem wielkie pożegnanie tego wspaniałego toru . Mam nadziję , że zaprezentuje się tam bardzo dobrze .
boSS
12.06.2008 02:00
no tak, ostatni wyścig to jak sam przyznał porażka, ale ja mu też kibicuję - na dobre czy na złe! może u siebie zbliży się chociaż do 10 miejsca co niewątpliwie w "normalnych" warunkach byłoby dobrym wynikiem.
Bobrowy
12.06.2008 12:29
Trzymam za niego kciuki. Chciałbym by wskoczył na miejsce Piqueta do Renault. Wtedy miał by szansę coś pokazać.
Filo_M-ce
12.06.2008 12:25
No i mądrze gada, sam na jego miejscu oddałbym zwycięstwa w Champ Carach (teraz i tak połączonych z IRL) na F1. Zrobią lepszy samochód, i uważam że śmiało może punktować w F1. A nigdy nie jest powiedziane że nie wróci do IRL za parę lat jak już jego kariera w F1 się skończy.