WTCC: Alex Zanardi na pole position w Brnie

Wraz z Włochem z pierwszej linii do pierwszego wyścigu wystartuje Alain Menu
14.06.0817:22
Konrad Házi
2411wyświetlenia

Kwalifikacje do pierwszego wyścigu WTCC w Brnie wygrał Alex Zanardi za kierownicą fabrycznego BMW, schodząc jako jedyny z czasem poniżej dwóch minut i dziewięciu sekund.

Włoch zapewnił sobie pole position rzutem na taśmę, będąc ostatnim kierowcą, który ustanowił czas po pojawieniu się flagi w biało-czarną szachownicę. Wraz z nim w pierwszej linii ustawi się Alain Menu, a z drugiego rzędu wystartuje kolejna kombinacja kierowców BMW i Chevroleta - Felix Porteiro oraz Robert Huff.

Sesja rozpoczęła się punktualnie o godzinie 15:00 i od razu większość kierowców wyjechała na tor. Sesja trwała tym razem trzydzieści minut, ponieważ kierowcy ścigali się na normalnym torze, a jedynie kwalifikacje na torach ulicznych trwają 45 minut. Jako pierwszy czas (2:11,546) ustanowił Tiago Monteiro (Seat).

Pozostali kierowcy fabrycznych zespołów BMW nie wypadli dziś najlepiej. Jorg Muller na 18 minut przed końcem wypadł z toru i zakopał się w żwirze, co spowodowało wywieszenie na kilka minut czerwonej flagi. Natomiast Augusto Farfus i Andy Priaulx walczyli o pozycje w okolicach dziesiątego miejsca z również nienajlepiej spisującymi się dziś kierowcami Seata.

Pozytywnie zaskoczyły dziś kierowcy Chevroleta - Menu i Huff, a także James Thompson za kierownicą Hondy. Kierowcy ci przez cały czas trwania sesji walczyli ze sobą oraz Alexem Zanardim o pierwsze pole startowe, a momentami różnice pomiędzy nimi były naprawdę niewielkie.

Na dziesięć minut przed końcem kwalifikacji wielu kierowców zjechało do boksów, by przygotować się do ostatniego przejazdu, przez co sytuacja na torze uspokoiła się i można powiedzieć, że powiało trochę nudą. Dopiero na pięć minut przed końcem kierowcy zaczęli wyjeżdżać na tor, by zdążyć wykonać jeszcze jedno lub dwa mierzone okrążenia, ponieważ okrążenie wyjazdowe trwa tu ponad dwie i pół minuty. Wtedy też po raz ostatni zaatakował Zanardi, przeskakując z szóstego na pierwsze miejsce.

Z kierowców niezależnych najlepiej wypadł dziś Sergio Hernandez za kierownicą BMW, wyprzedzając Pierre-Yves Corthalsa i Franza Engstlera. Warto jeszcze przypomnieć, że tak jak w poprzednich wyścigach Łady znowu nie będą liczyły się w walce o punkty, ze względu na brak zgodności z regulaminem technicznym.

Dzisiejsze kwalifikacje miały bardzo spokojny, a wręcz monotonny przebieg. Mimo, iż nad torem niebo było zachmurzone, nawierzchnia cały czas pozostawała sucha. Jedynym większym incydentem było właśnie wypadnięcie z toru w 12 minucie Jorga Mullera. Z pozostałych kierowców drobne problemy mieli jedynie Jaap Van Lagen i Ibrahim Okyay.

Sesja rozgrzewkowa odbędzie się jutro o godzinie 9:00, a wyścigi zostaną rozegrane o 12:20 i 15:30. Będzie można obejrzeć je na żywo na antenie Eurosportu.

Wyniki kwalifikacji na torze w Brnie (5,403 km)
KierowcaFlagaSamochódCzas okr.@Okr.
1Alessandro ZanardiBMW 320si2:08.9139
1Alain MenuChevrolet Lacetti2:09.0399
1Felix PorteiroBMW 320si2:09.1009
1Robert HuffChevrolet Lacetti2:09.1049
1Gabriele TarquiniSEAT Leon TDI2:09.4998
1Tiago MonteiroSEAT Leon TDI2:09.6569
1James ThompsonHonda Accord Euro R2:09.76310
1Augusto FarfusBMW 320si2:09.80110
1Jordi GeneSEAT Leon TDI2:09.8098
1Andy PriaulxBMW 320si2:10.0939
1Yvan MullerSEAT Leon TDI2:10.2859
1Nicola LariniChevrolet Lacetti2:10.3248
1Sergio Hernandez*BMW 320si2:10.3419
1Rickard RydellSEAT Leon TDI2:10.3508
1Tom CoronelSEAT Leon2:10.4829
1Pierre-Yves Corthals*SEAT Leon2:10.59710
1Jorg MullerBMW 320si2:10.6753
1Franz Engstler*BMW 320si2:11.12311
1Michal Matejovsky*SEAT Leon2:11.23212
1Olivier Tielemans*BMW 320si2:11.43511
1Stefano D'Aste*BMW 320si2:11.68310
1Andrei Romanov*BMW 320si2:12.04710
1Jaap Van Lagen*Łada 1102:12.14410
1Ibrahim Okyay*BMW 320si2:12.86913
1Viktor Shapovalov*Łada 1102:13.75411
1Alexander Lvov*Honda Accord Euro R2:14.52712
Nie uzyskał minimum kwalifikacyjnego (2:17.936)
Andrey Smetsky* Honda Accord Euro R2:18.47210

KOMENTARZE

6
Filo_M-ce
15.06.2008 04:49
Gdyby nie leciutkie problemy na początku albo gdyby dystans był dłuższy o 1 okrążenie to by wygrał! Przecież już prawie łyknął Tarquiniego, niestety tor jazdy mu nie sprzyjał w tym momencie :(
tolo
15.06.2008 03:14
Wygrał pierwszy wyścig a w drugim był 2. po starcie z 8. miejsca! Fantastycznie, prawdziwy mistrz i niesamowity kierowca wyścigowy! Aż ciężko uwierzyć!
Filo_M-ce
15.06.2008 01:05
No może nie na miejscu trochę pytanie, ale już teraz wiem, dzięki... A tego człowieka trzeba poprostu podziwiać, nie poddał się mimo tego że o mało co nie zginął, i jeszcze wygrywa. Naprawdę wielki szacunek. Niejeden by nie był wstanie nawet do cywilnego auta wsiąść, a co dopiero sie ścigać...
Witek
15.06.2008 10:09
Z tego, co wiem, to za pomocą specjalnych pasów przymocowany jest do fotela kierowcy, natomiast do ocalałych fragmentów nóg ma przymocowane sportowe specjalne protezy, które są sprzężone z pedałami, natomiast ma też sprzęgło i gaz przy kierownicy. Tak było przynajmniej na początku jego kariery w WTCC po wypadku. Gdzieś czytałem, że takie rozwiązanie, jak opisałem, stosował na początku, a potem przeszedł na sterowanie gazem i całą resztą z kierownicy. Aczkolwiek bardziej skłaniam się ku tej pierwszej wersji. Mimo wszystko niezręcznie nieco o tym wszystkim pisać.
Filo_M-ce
15.06.2008 08:11
Niewiem, może nie na miejscu pytanie ale mnie to ciekawi... Jak u niego od strony technicznej wygląda jazda takim samochodem wyścigowym? Wie ktoś?
tolo
14.06.2008 09:19
Podziwiam takich ludzi jak on. Brawo Alex!