GP2: Pantano odniósł trzecie zwycięstwo w tym sezonie

Giorgio Pantano (Racing Engineering) wygrał sobotni wyścig serii GP2 na torze Silverstone i powiększył swoją przewagę w mistrzostwach nad Bruno Senną (iSport), który po kilku błędach finiszował dopiero na szóstej pozycji. Drugie miejsce zajął Lucas di Grassi (Campos), a na najniższym stopniu podium stanął Karun Chandhok (iSport).

Pantano wystartował z piątej pozycji, ale już w pierwszym zakręcie skorzystał z tego, że Romain Grosjean (ART) po słabym starcie przyblokował Andreasa Zubera (Piquet Sports), który w efekcie stracił czwarte miejsce. Grosjeana wyprzedził z kolei di Grassi, który awansował się na drugie miejsce i znalazł się tuż za Senną.

Bruno prowadził jednak tylko do czwartego okrążenia, kiedy to popełnił błąd w szybki zakręcie Stowe i gdy walczył o zapanowanie nad autem na trawie, wyprzedzili go di Grassi, Grosjean, Pantano i Zuber. Ten ostatni okrążenie później wpadł w poślizg w zakręcie Vale i o mały włos nie wyeliminował z wyścigu Pantano. Błąd ten kosztował Zubera spadek na 12 pozycję, a tymczasem Senna awansował na czwarte miejsce.

Di Grassi po znalezieniu się na prowadzeniu zaczął uciekać do przodu, podczas gdy Pantano wywierał presję na Grosjeana. Senna trzymał się dość blisko tej dwójki, mając za sobą kolegę z zespołu iSport - Chandhoka, który od startu z 10 pozycji radził sobie bardzo dobrze. Hindus najpierw wyprzedził w efektowny sposób Andy'ego Souceka (Super Nova) po zewnętrznej w Stowe, a kilka okrążeń później pokonał w Brooklands jadącego na piątej pozycji Lukę Filippiego (ART).

Runda obowiązkowych postojów w boksach nie przyniosła zmiany kolejności pierwszej trójki. Tymczasem Kamui Kobayashi (DAMS) dzięki wcześniejszemu postojowi od innych i szybkiej jeździe na nowych oponach zdołał awansować na czwarte miejsce. Niestety problemy techniczne z bolidem wyeliminowały go z walki w połowie dystansu wyścigu. Na wczesny pit stop zdecydował się też Zuber, dzięki czemu przeskoczył obydwu kierowców iSport - Chandhoka i Sennę, którzy zamienili się miejscami w boksach po tym, jak Senna musiał ostro hamować, żeby nie wpaść na di Grassiego.

Po postojach Pantano kontynuował atakowanie Grosjeana i w końcu udało mu się wyprzedzić kierowcą ART Grand Prix w zakręcie Abbey, choć nie obyło się bez niewielkiego kontaktu. Pantano tuż po znalezieniu się na drugiej pozycji tracił do jadącego na prowadzeniu di Grassiego niespełna cztery sekundy, ale szybko zaczął doganiać Brazylijczyka. Sześć okrążeń przed metą był już tuż za jego tylnym skrzydłem i po spektakularnym manewrze, który zaczął się w Stowe a zakończył w Club, odebrał prowadzenie aktualnemu wicemistrzowi GP2.

Tymczasem Grosjeana, który miał już całkiem zjechane opony dopadli Chandhok i Senna. Chandhok pierwszą próbę wyprzedzenia Francuza w Stowe musiał przerwać ze względu na żółte flagi, natomiast kilka zakrętów dalej Sennę wyprzedził Sebastien Buemi (Arden), awansując na piąte miejsce. Dwa okrążenia przed końcem wyścigu Chandhok odebrał w końcu trzecie miejsce Grosjeanowi w Brooklands. W chwilę później Senna odzyskał w Becketts piąte miejsce, utracone wcześniej na rzecz Buemiego, ale tylko po to, aby popełnić kolejny błąd w Stowe i znowu znaleźć się za Szwajcarem.

Na kolejnym okrążeniu Buemi odebrał Grosjeanowi czwarte miejsce w Becketts. Do walki tej próbował się także włączyć Senna i przez chwilę cała trójka jechała obok siebie. W końcu także i Senna pokonał Grosjeana, wyprzedzając go po zewnętrznej w Stowe, ale kolejna wizyta na poboczu - tym razem w Priory - kosztowała Brazylijczyka spadek na szóste miejsce i tak już zostało do końca wyścigu. Punktowaną ósemkę zamknęli na mecie Zuber i Filippi.

Po tym wyścigu Pantano ma już 13 punktów przewagi nad Senną. W dodatku Włoch stał się rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę zwycięstw w serii GP2, których ma obecnie na swoim koncie osiem - o jedno więcej niż Timo Glock. Tymczasem Grosjean stracił trzecie miejsce w mistrzostwach na rzecz Buemiego.

•  Zdjęcia z dzisiejszego wyścigu GP2 na torze Silverstone
•  Klasyfikacje generalne GP2 Series 2008

Źródło: GP2Series.com, Autosport.com