Alonso i Coulthard recenzują nowy tor w Walencji
"Estetyką przypomina bardziej trasę uliczną rodem z Ameryki niż tor w Monako czy w Makau"
13.08.0814:31
3498wyświetlenia
Fernando Alonso twierdzi, że kluczem do sukcesu na nowym torze w Walencji będzie dobry występ podczas piątkowych treningów. Jest to pierwszy z dwóch nowych torów w tegorocznym kalendarzu Formuły 1. Do Walencji cyrk F1 zawita po raz pierwszy już w przyszłym tygodniu.
Chociaż Alonso widział już tor - na nagraniu wideo, które wykonał dla niego przyjaciel, a także w telewizji podczas wyścigu Formuły 3 - to jednak uważa, że tak naprawdę poczuje dopiero w piątek, jak wyjedzie na niego w bolidzie na trening.
Nie mamy żadnego symulatora z możliwością nauki toru. Dysponuję tylko nagraniami wideo oraz zdjęciami. Mój przyjaciel wykonał dla mnie jedno okrążenie zwykłym drogowym autem na tym torze w weekend F3 i GT z kamerą, która była zamontowana z przodu auta.
Oznacza to, że dla Alonso i jego rywali ważne będzie przejechanie jak najwięcej kilometrów w trakcie piątkowych sesji treningowych.
Z pewnością dopóki nie przejedziesz się tam samochodem F1, wszystkie inne formy poznania nie są zbyt przydatne, ponieważ później zmienisz całkowicie swoją opinię i odczucia. Trzeba będzie maksymalnie wykorzystać czas piątkowych sesji, kiedy już tam dotrzemy, ponieważ będzie to jedyny sposób na poprawę.
Sam tor wygląda na bardzo dobrze przygotowany. Organizatorzy maja oczywiście jeszcze trochę pracy do wykonania, zanim pojawi się tam F1, lecz nie jest to tak, jak w przypadku zwykłych torów ulicznych. To coś więcej, wygląda na szeroki i przypomina amerykańskie tory uliczne. Spodziewam się przyjemnego i interesującego Grand Prix. Nie tylko sam wyścig, ale też atmosfera będzie dość inna. Bez wątpienia nie mogę się już doczekać tego Grand Prix.
Wyścigu zaplanowanego na 24 sierpnia z niecierpliwością wyczekuje też David Coulthard.
Widziałem kilka ujęć wykonanych z samochodu i wygląda to na bardzo otwarty tor uliczny. Jest trochę pobocza w niektórych zakrętach, jazda miejscami powinna być dosyć płynna i generalnie jest to dość szeroki tor.- powiedział Szkot stacji ITV.
Estetyką przypomina bardziej trasę uliczną rodem z Ameryki niż tor w Monako czy w Makau, ponieważ zastosowano betonowe bandy zamiast żelaznych (Armco). Jednakże rzeczywiste odczucia pojawią się dopiero wtedy, jak się go dotknie i poczuje z bliska podczas obchodu w czwartek, a później w piątek w trakcie pierwszej jazdy bolidem. Dopiero wtedy poznamy prawdziwe oblicze tego toru. PlayStation nigdy nie odda tego w dobry sposób, musisz się tam udać i zedrzeć trochę gumy.
Źródło: SportingLife.com
KOMENTARZE