Zespoły krytykują wybór opon Bridgestone na niektóre wyścigi

Aldo Costa: "Wybierane dwie mieszanki opon są według nas zbyt twarde na niektóre tory"
14.08.0816:42
Marek Roczniak
2714wyświetlenia

Dwa z dziesięciu obecnych zespołów Formuły 1 skrytykowały ostatnio wyłącznego dostawcę ogumienia dla królowej motosportu za wybór zbyt twardych opon na niektóre wyścigi.

Szef techniczny Ferrari - Aldo Costa powiedział niemieckiemu magazynowi Auto Motor und Sport, że wybierane przez firmę Bridgestone dwie mieszanki opon są według nas zbyt twarde na niektóre tory.

Japońska firma ujawniła w ubiegłym tygodniu mieszanki opon wybrane na ostatnie cztery wyścigi sezonu 2008. W Singapurze zastosowane zostaną miękkie i supermiękkie opony, w Japonii - miękkie i średnie, w Chinach średnie i twarde, a w Brazylii o jeden stopień twardsze niż w ubiegłym roku - miękkie i średnie.

Hirohide Hamashima z Bridgestone broni decyzji o wyborze twardszych opon: Na Brazylię przesunęliśmy się o stopień w górę z twardością. Ten wyścig może być bardzo gorący, jak to miało miejsce w roku ubiegłym, a zdobyte dane pokazują, że ta zmiana przyniesie zespołom korzyść.

Tymczasem szef działu inżynierii w zespole Renault - Pat Symonds zgadza się z opinią Ferrari, że wybierane są czasami zbyt twarde opony: Mieszanki wybrane na tor Hockenheim był zdecydowanie zbyt twarde. W przypadku torów Spa-Francorchamps i Monza wybór o jeden stopień bardziej miękkich opon także byłby wystarczający.

•  Mieszanki opon wybrane na wyścigi w sezonie 2008

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

9
mielony
17.08.2008 09:44
zgoda: 4 (lub po ew. redukcji) 3 rodzaje opon do wyboru przez zespół. Tylko ilość pasków się zwiększy dla rozróżnienia, a może kolorowe paski?
andy
15.08.2008 10:12
najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem było by gdyby to każdy team decydował o tym jakie opony założyć do swojego auta i jakiego producenta a nie narzucanie komuś badziewia. A tak wogóle to ciekawe że teraz kiedy po zmianie dostawcy opon niektóre teamy dostosowały się do Bridgestonów, ferrari zaczyna narzekać na ich jakość.
rafaello85
15.08.2008 08:42
Najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby przywiezienie na każdy tor wszystkich możliwych rodzajów opon i każdy zespół sam wybrałby sobie mieszanki z których chce korzystać. Byłoby też ciekawiej.
SoBcZaK
14.08.2008 10:33
macrocosmo Bridgestone nie musi sie wysilać bo czy zrobią dobre czy złe opony i tak będa na nich jeździć... monopol na gumy dał niby równe szanse ale zabrał ważny element F1... rozwój- te opony są praktycznie takie same bo nie ma konkurencji, która zmuszała by to produkowania coraz lepszych gum na kolejne tory.
macrocosm
14.08.2008 09:19
Po pierwsze: dlaczego to producent decyduje na czym ma jeździć 20 różniących sie mocno między sobą bolidów? Dlaczego teamy nie mogą decydować jakiej mieszanki chcą użyć w dany weekend? Tak trudno przygotować 3 czy nawet 4 typy do wyboru zamiast dwóch? O jakości juz nie wspominając. Nie od dziś interesuję się F1 ale takiego burdelu z oponami to chyba nie było nigdy. Jak nie za miękkie to za twarde, jak nie za twarde to staraszne ziarnienie, jak nie tamto to sramto.
Anderis
14.08.2008 06:23
To naturalne, ze Ferrari narzeka na zbyt twarde opony, bowiem ich bolid jest delikatny dla opon, co powoduje ich mniejsze zużycie w wyścigu, ale także problem z odpowiednim dogrzaniem na kwalifikacje. Jednak wydaje mi się, że ta krytyka jest o tyle nieobiektywna, że taki wariant przyniósłby Ferrari przewagę na torze, a pozostałym zespołom niekoniecznie ułatwiłby życie. W zeszłym sezonie z tego co pamiętam, zespoły narzekały na zbyt miękkie opony, teraz są zbyt twarde. Popieram pomysł Bridgestone'a, by dostarczać na każdy wyścig opony różniące się twardością o 2 stopnie. Wyłączając jeden stint podczas wyścigu, każdy będzie mógł jeździć na takich oponach, na jakich mu pasuje.
Bart
14.08.2008 03:49
No i co z tego? Takie były ich założenia - mniejsze koszty oraz równe warunki dla wszystkich. Wolę oglądać walkę zespołów niż firm oponiarskich, tak więc Michelin niech się pocałuje w swój francuski, gumowy tyłek:P
SoBcZaK
14.08.2008 03:38
Michelin wróć! Bridgestone praktycznie stoi w miejscu jeśli chodzi o rozwój opon...
patgaw
14.08.2008 03:02
ta ferrari zyskuje na tym jak jest mieksza mieszanka i jest goroco, ich bolid nie zuzywa tak opon i dlatego tak gadaja. generanie imo twarde powinny byc czesciej, to co sie dzialo na wegrzech to smiech na sali.