Coulthard: Silniki powodują różnicę

"Stało się oczywiste, że istnieje różnica w osiągach pomiędzy silnikiem Renault a Ferrari"
04.09.0812:05
Marek Roczniak
2370wyświetlenia

Red Bull Racing miał w Walencji jeden ze swoich najbardziej rozczarowujących weekendów wyścigowych w tym sezonie. Zespół po raz czwarty z rzędu nie zdobył ani jednego punktu i został wyraźnie pokonany przez siostrzaną ekipę Toro Rosso. David Coulthard potwierdza przypuszczenia wielu osób, że silnik Ferrari napędzający bolid STR3 jest wyraźnie lepszy od Renault w RB4.

Nasz siostrzany zespół Toro Rosso miał swój najlepszy weekend w tym sezonie, co skłoniło niektóre osoby do zwrócenia uwagi na różnice pomiędzy naszymi dostawcami silników. - napisał Coulthard w swojej stałej rubryce dla ITV. Stało się oczywiste, że istnieje różnica w osiągach pomiędzy silnikiem Renault w tyle RB4 i Ferrari w STR3. Ferrari góruje w punktach pomiaru prędkości, a Renault ustępuje pola zarówno pod względem mocy, jak i właściwości jezdnych.

Jest to coś, z czego zdajemy sobie sprawę, podobnie jak i Renault i staramy się coś z tym zrobić. Z pewnością nie jest to komfortowa sytuacja dla Renault, a dość komfortowa dla Ferrari, że znana jest różnica w osiągach silnika, ale myślę, że w tym interesie musisz przyjmować takie fakty na policzek i próbować coś z tym zrobić. Oczekuję, że tak właśnie postępuje Renault. Jeśli o nas chodzi, nie możemy na to wpłynąć w jakiś szczególny sposób, ale możemy starać się przygotowywać nasz bolid najlepiej jak potrafimy, a w Walencji ustępowaliśmy prawdopodobnie osiągami także w innych obszarach.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

6
slawek_s
04.09.2008 07:07
mieli srednie silniki, w miare dobre nadwozie i Alonso. Alonso stracili. Nadwozia nie rozwinali na czas a silniki pozostaly zamrozne. I tak z zespolu czola stawki stali sie sredniakami. Powrot Alonso moze zmienic cos dopiero od nastepnego sezonu, po stworzeniu podwozia dopasowanego do jego upodoban ( o ile nie ucieknie z Renault). Nie ma sie co doszukiwac teorii spiskowych przy silnikach.
pjaxz
04.09.2008 01:17
Renault miało chyba najlepsze silniki w stawce, ale w wyniku niejasnych gierek na linii FIA - zespoły, francuski team został na lodzie. Inne teamy ulepszały "niezawodność" silników, a Renault nie. Teraz Flavio również chciał polepszyć "niezawodność" swoich silników to FIA mu nie pozwoliła. Chora sytuacja... Oczywiście na poprawie "niezawodności" najbardziej skorzystało Ferrari, no bo któż inny korzystał w ostatnich latach na decyzjach FIA... Szkoda słów
Lukas
04.09.2008 01:13
Właśnie po to jest zespół siostra by takie rzeczy dostrzegać i poprawiać np w taki sposób jak tutaj Maraz napisał :)
rafaello85
04.09.2008 12:22
Bolidy Red Bulla na początku swojej obecności w F1 były napędzane silnikami Ferrari. Jednak oni sami woleli przesunąć je do STR, a dla siebie wziąc jednostki napędowe firmy Renault. Niech teraz nie narzekają;)
Maraz
04.09.2008 10:19
Są już plotki, że Toro Rosso dostanie wraz z Sato silniki Hondy, a RBR zabierze im silniki Ferrari...
ICEman
04.09.2008 10:17
teraz w RBR żałują że po 2006 przeszli na silnik renault