Octavia Cup: Lisowski przed finałową eliminacją sezonu

"Szanse na pierwszą trójkę na koniec sezonu jeszcze pozostały"
19.09.0813:41
TH MEDIA
1202wyświetlenia

Mateusza Lisowskiego oraz pozostałych uczestników Česká Pojišťovna - Škoda Octavia Cup czeka w ten weekend ostatnia odsłona tegorocznych zmagań. Przed wyścigiem na Automotodromie Brno jeszcze przynajmniej kilku zawodników zachowuje szanse na miejsce w pierwszej trójce. Jest wśród nich także Polak, ale aby o tym myśleć, krakowianin musi najpierw wygrać oba niedzielne wyścigi.

Aktualnie Lisowski zajmuje w punktacji szóste miejsce z 145 "oczkami" na swoim koncie. Przypomnijmy jednak, iż każdy z kierowców na koniec sezonu odlicza od swojego dorobku dwa najgorsze starty. To powoduje, że do ostatniego wyścigu sezonu sprawa podziału miejsc jest ciągle otwarta i dopiero po decydującym starciu poznamy triumfatora tegorocznych zmagań.

Pozycja Lisowskiego z pewnością byłaby lepsza, gdyby nie falstart podczas niedawnych zawodów w Moście. Otrzymana w zamian kara "drive through" w pierwszym biegu przekreśliła szanse zawodnika z Polski na dwie wygrane na czeskim Autodromie. Pierwsze miejsce w "generalce" przez finałową rundą zajmuje Petr Fullin. W czołowej trójce znajdują się jeszcze Jan Dostal oraz Michael Vorba - dwaj koledzy Lisowskiego z zespołu Autocentrali.

Rywalizacja w ostatniej eliminacji Česká Pojišťovna - Škoda Octavia Cup rozpocznie się w sobotę od treningów wolnych. Sesja kwalifikacyjna odbędzie się tego samego dnia o godzinie 12.50. Tradycyjnie, dwa wyścigi rozegrane zostaną w niedzielę. Pierwszy z nich planowo wystartuje o 10.20. Tym razem runda SOC odbędzie się w ramach Podzimni Cena Brna. Oprócz zmagań w Octavia Cup podczas zbliżającego się weekendu rozegrana zostanie przedostatnia w tym sezonie eliminacja Międzynarodowych Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Czech.

Mateusz Lisowski: Szanse na pierwszą trójkę na koniec sezonu jeszcze pozostały. Aby jednak o tym myśleć muszę wygrać dwa wyścigi w Brnie. Ostatnie zawody pokazały, że w drodze po punkty muszę pilnować się w każdym elemencie. Runda w Moście i popełniony tam falstart były dla mnie srogą nauczką. Bardzo ważna dla losów zawodów będzie sobotnia czasówka, ale z tego co mi wiadomo, mój zespół dysponuje bardzo dobrym set up'em Skody na tor w Brnie. Bardzo lubię ten obiekt i jestem pełen optymizmu. Zobaczymy jak będą przebiegały te zawody. Jestem również ciekawy jaka będzie pogoda. Nie chciałbym jednak aby padało. Tor w Brnie jest bardzo długi i ma wymagające dla opon zakręty, w związku z czym duże znaczenie dla losów wyścigu będzie miało odpowiednie ustawienie samochodu. Korzystając z okazji, pragnę podziękować partnerom wspierającym moje tegoroczne starty: RCI Bank Polska oraz Automobilklubowi Rzemieślnik.

Źródło: Informacja prasowa TH MEDIA