Nakajima chce się odwdzięczyć Williamsowi za zaufanie

Kazuki Nakajima jest pewny tego, że uda mu się odwdzięczyć zespołowi Williams dobrymi występami w ostatnich trzech wyścigach sezonu 2008 za przedłużenie kontraktu na kolejny rok.

Wiele osób było zdania, że Japończyk zostanie w zespole Franka Williamsa na sezon 2009 po tym, jak w kilku wyścigach uzyskał obiecujące wyniki w swoim debiutanckim sezonie. Jednakże zespół czekał z oficjalnym potwierdzeniem przedłużeniu kontraktu do czwartkowego poranka.

Szefostwo angielskiej stajni postanowiło, że Nakajima wraz z Nico Rosbergiem będzie ścigać się w bolidzie Williamsa w następnym sezonie. W ostatni weekend japoński kierowca uzyskał życiowy wynik w kwalifikacjach F1, a pierwszy nocny wyścig ukończył na ósmej pozycji. Mówiąc przed swoim domowym wyścigiem w Japonii, Nakajima stwierdził, że dobry występ w Singapurze udowodnił mu, że wszystko układa się coraz lepiej i dlatego liczy na udany koniec sezonu.

Sezon w moim wykonaniu układał się różnie, raz było lepiej, raz trochę gorzej. - powiedział Kazuki serwisowi autosport.com. Po GP Hiszpanii moja forma rosła i w niektórych wyścigach plasowałem się blisko Nico. Potem, w wyścigach na torach Spa i Monza miałem duże problemy, choć we Włoszech panowały trudne warunki pogodowe. Ważne więc było, abym wrócił do dobrej dyspozycji w Singapurze. Do końca sezonu pozostały trzy wyścigi i w dodatku następny jest w Japonii, więc wszystko układa się dość dobrze.

Źródło: Autosport.com