Villeneuve: Kubica najbardziej zasługuje na tytuł

mutu - może kilka rad dla Kubicy co powinien zrobić żeby zasłużyć na mistrzostwo?

Kubicy tytuł Mistrza Świata Formuły 1 należy się najmniej z tej trójki kierowców i nie może zostać w tym roku ( i w kolejnych najlepiej też ) mistrzem świata, bo na to nie zasługuje.

Ja tam lubię Jacques,a :) Obserwowałem ostatnio jego walkę w Le Mans i było mi żal, że jednak nie wygrali...

Wow, jeszcze parę takich tekstów Jacques i Polacy zaczną cię lubić:-)Nie mówię oczywiście tutaj o twoich wiernych fanach takich jak ja. A mam takie pytanie: A kto pamięta że Villeneuve był pierwszym kierowcą który skrytykował Hamiltona? Wtedy wszyscy go wyśmiali, a teraz jakaś gazeta wyliczyła że ma 11 wrogów na torze. A co do jego poprzednich wypowiedzi to poprostu wyrażał swoje zdanie, z tego co pamiętam nikogo nie obrażając przy okazji. Nawet jeśli była nutka żalu w nich to się nie dziwię, ja też byłem długo wkurzony za to jak go BMW potraktowało mimo że jestem Polakiem.

lol. najpierw chcieli Kubicę na mistrza, jak ma szansę to już nie chcą...Brawo dla Villeneuve'a, tylko osioł nie zmienia poglądów (i Hamilton). Przynajmniej umiał przyznać że nie miał racji i docenić zawodnika.

Mam wrażenie że niektórym wszytko jedno w jakim stylu Kubica zdobędzie tytuł ważne aby zdobył bo być może podświadomie myślą że taka szansa może się nie przytrafić. Ja chcę widzieć Kubicę jako mistrza zwycięzcę który wygrywa wyścigi i pokonuje rywali na torze w równej walce. Tytuł zdobyty przez ciułanie punktów i jedno zwycięstwo mnie jakoś nie przekonuje.Co do bezbłędnej jazdy to jednak Kubica nie był poddawany takiej presji jak Massa czy Hamilton którzy byli faworytami od początku a Kubica nigdy nim nie był. Regularna jazda moze i jest skuteczna ale za to bardzo nudna za to w jeździe Massy i Hamiltona było trochę tego szaleństwa czyli tego co kochamy w wyścigach i w tym ferworze walki przytrafiały im się błędy. Kubica mistrzem jak najbardziej ale nie w tym sezonie.

gnt3c > przecież mi właśnie o to chodziło :) a moja wypowiedź była odpowiedzią na tekst michala2111: "mistrz powinien mieć znacznie więcej wygranych".

ok spox wartek - don't get me wrong...ale trafiłeś na moją piętę - kovalainena i nie mogłem sie powstrzymać od okazji ponabijania się z niego :D

Tak czy siak mistrza dostanie ten który uzbiera najwięcej punktów - takie są realia :D

qnt3c - nie mowie o tym sezonie tylko przyszlym :) kiedy to kubica wygrywalby wyscigi ale tez w niektorych niedojezdzalby przez awarie czy bledy. kiedy to ---np.---- kovalainen nie bylby najszybszy na torze w zadnym momencie a jednak wygralby tytul.

Mógł się czuć w pewnym stopniu upokorzony, że debiutant wygryzł byłego majstra z zespołu. Teraz Żaku ma świadomość, że wygryzł go nie byle kto i to może w pewnym stopniu łagodzić jego ból.

Cieszą mnie te słowa jako, że jest osobą, która ma prawo mieć pewien "uraz" do Polaka.

Kanadyjczyk najwyraźniej zmienił zdanie o naszym Robercie. Pamiętam jak kiedyś go krytykował i był wręcz przekonany o tym, że Polak nie poradzi sobie bez TC. Jacques powiedział też coś bardzo ciekawego o Lewisie: "Został wrzucony na głęboką wodę, gdy był bardzo młody i przez wiele lat mówiono mu, że jest najlepszy na świecie. W pewnym momencie zaczynasz w to wierzyć..." Dokładnie o tym samym pisaliśmy w bardzo wielu komentarzach i postach, które zostały zamieszczone w tym serwisie. Postarzał nam się Jacques, widać, że czas go nie oszczędza. Z resztą... jak każdego;)

wartek - kovalainen...oglądałeś może któryś z wyścigów w tym sezonie? Chyba nie...szkoda...bo mógłbyś wyciągnąć trafniejsze wnioski...kovalainen zbierał punkty regularnie :D...dobre sobie...wg mnie to najgorszy kierowca w stawce. Być może są jeszcze źródła relacji z wyścigów tego sezonu, wyguglaj...hehe...kovalainen. Huckleberry - najlepszy jest ten, kto zostaje mistrzem świata, obojętnie jakby to osiągnął.

teraz kazdy w polsce uwaza ze kubicy sie nalezy i jest najlepszy :) ale ja bym nie chcial zeby za rok, np wygral taki kovalainen ktory zbieralby punkty regularnie a wygral tylko jeden wyscig, kiedy jego rywale szybsi na kazdym torze popelniali bledy, lub ich zespol, lub mieli awarie :) powinny liczyc sie tylko zwyciestwa do tytulu, drugi na mecie jest pierwszym przegranym, taki scenariusz bylby gorszy dla nas polakow w tym roku, ale lepszy dla sportu i rywalizacji o zwyciestwa w wyscigach, a nie kalkulowanie ze 8pt za drugie miejsce tez jest dobre i nie bede ryzykowal. (nie mowie akurat o kubicy)

No prosze kto chwali Roberta.... a pamiętacie co było jak go Robert wygryzł z BMW?

michal2111 > kto jest lepszy: kierowca, który WSZYSTKIE wyścigi ukończył na drugim miejscu, czy taki co kilka razy wygrał a reszty wyścigów nie ukończył bo walnął w ścianę z WŁASNEJ winy?

@michal, twoje poglądy są podobne do pana Berniego Eeee.... Czyli twoim zdaniem Rosberg nie zasługiwał na tytuł, bo za mało wygrał :D?

michal2111 czy jak Ci tam, liczy się całokształt.

JV wylecial z F1 i mial "focha" - teraz podejrzewam ze bedzie wypowiadal sie lagodniej, bez ten idiotycznej nutki goryczy...co wiecej wydaje mi sie ze JV bedzie teraz wychwalal Norberta Kubackiego - bo wiadomo skoro mial komus ustapic miejsca w BMW to najlepszemu :)

No to ładne słowa z jego strony, poniekąd przyznał się do błedu. :)

:O JACQUES to powiedział? Ten, który twierdził, że Kubica to TCBoy? :P

Wiece dlaczego Kubica jest dalej w walce o tytuł mimo iż ma słabszy bolid ??? 1. Bo niemal nie popełnia błędów. 2.Jest piekielnie szybki. 3. Nie patrzy na zespół bolid tylko na siebie. Nawet jeśli zespół mu nie pomaga potrafi stanąć na podium. Ma tylko 1 zwycięstwo dlatego iż BMW odstąpiło walki o tytuł w połowie sezonu i Robert miał kilka razy pecha gdy mógł walczyć o zwycięstwo. Zasługuje na tytuł pod wszystkimi względami. Villeneuve - były mistrz świata wie co mówi...

Się uśmiałem czytając twój komentarz. Jeżeli dla ciebie miernikiem tytułu mistrzowskiego jest liczba wygranych, to idź pograc w rfactora i tam sam zdobądź tytuł. Niewątpliwie Robert liczy się dalej w walce o tytuł bo 1) wykorzystywał błędy innych 2) chłopak "ma jaja", do końca sezonu, a nie tak jak Hamilton traci nerwy w decydującej fazie mistrzostw, po 3) BMW było w tym roku bezawaryjne w przeciwieństwie do konkurencji. Co do samego Jacka to nie spodziewałem się po nim tak ciepłych słów kierowanych w stronę Roberta. Dlaczego kibicuje BMW chyba jest jasne. Wszyscy tak spekulują kto zdobędzie tytuł przecież to jest jasne że Alonso:P

a ja uwazam ze mistrzem powinien zostac najlepszy. i jest nim zdecydowanie kubica. michal2111 jezeli to ci sie nie podoba to idz pograj w toto lotka, tam nie ma umiejetnosci tylko szczescie.

Jeśli Kubica wygra w tym sezonie mistrzostwo, to musiałby raczej wygrać przynajmniej jeden z tych dwóch wyścigów, w innym wypadku można tylko liczyć na jakiś kataklizm.

Ja uważam, że po części nie ma racji. Przypomina mi się sytuacja Keke Rosberga. 1 zwycięstwo i mistrzostwo? Niezbyt to ładne. Według mnie mistrz powinien mieć znacznie więcej wygranych.