Schumacher o formie Raikkonena
"Może bylibyśmy w stanie więcej mu pomóc, gdyby o to poprosił"
28.10.0812:25
4357wyświetlenia
Michael Schumacher wezwał Kimiego Raikkonena do proszenia Ferrari o pomoc nad przezwyciężaniem jego spadku formy. Fin począwszy od wyścigu w Chinach nie ma już nawet matematycznych szans na obronę tytułu i musi teraz wspierać zespołowego kolegę w walce o mistrzostwo.
Schumacher, który pięciokrotnie zdobywał mistrzostwo z Ferrari, a obecnie pełni rolę doradcy w stajni z Maranello i jest jej okazjonalnym testerem, sądzi, że problemy Raikkonena są tylko i wyłącznie natury technicznej. Przyznał też, że pewne zmiany wprowadzone w bolidzie F2008 w środku sezonu po prostu nie spasowały Finowi.
Myślę, że pod wieloma względami musimy stanąć w jego obronie, ponieważ w połowie sezonu wprowadziliśmy pewne rozwiązania do samochodu i Kimi po prostu nie mógł się z nimi dogadać.- powiedział 39-letni Schumacher w wywiadzie udzielonym BBC.
W momencie, kiedy cofnęliśmy te zmiany, on zaczął z powrotem uzyskiwać konkurencyjne czasy okrążeń.
Niemiec przyznaje jednak również, że małomówny charakter Raikkonena może być przyczyną tego, że powrót do lepszej formy zajmuje mu tyle czasu. O ile Felipe Massa z radością prosi i przyjmuje rady od swojego mentora, o tyle Schumacher wskazuje, że jego relacje z Raikkonenem są zgoła inne.
W pewnym sensie jego siła tkwi w tym, że ma bardzo skupioną wizję, ale być może nie zawsze mu to pomaga. Może bylibyśmy w stanie więcej mu pomóc, gdyby o to poprosił.- dodał Schumacher.
Tymczasem Massa zadeklarował, że nie będzie stosował żadnych nieczystych zagrywek w walce z Lewisem Hamiltonem o mistrzostwo w finałowym wyścigu sezonu.
Uciekanie się do nieczystych zagrywek nigdy nie było częścią mojej gry.- powiedział Brazylijczyk w swoim rodzinnym Sao Paulo.
Jedyną rzeczą, jaka krąży w moich myślach jest wygranie wyścigu. Reszta nie zależy ode mnie. Jeśli zostanę mistrzem, będzie to spełnieniem moich marzeń. Jeśli nie, to w porządku - spróbuję ponownie w przyszłym roku.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE