GP Brazylii: trening 2 - Alonso kończy piątek na P1

Wyniki i opis ostatniej z dwóch piątkowych sesji treningowych na torze Interlagos
31.10.0818:38
Marek Roczniak
8417wyświetlenia

Fernando Alonso (Renault) uzyskał najlepszy czas dnia na koniec drugiej sesji treningowej poprzedzającej Grand Prix Brazylii, poprawiając wynik Felipe Massy (Ferrari) z porannej sesji o zaledwie 0,009 sekundy. Brazylijczyk tym razem uplasował się na drugiej pozycji, a trzeci był Jarno Trulli (Toyota). Faworyt do tytułu - Lewis Hamilton (McLaren) po niezbyt udanej sesji musiał zadowolić się dopiero dziewiątym miejscem, a Robert Kubica (BMW Sauber) piątkowe treningi ukończył na 12 pozycji.

Druga sesja także rozpoczęła się na suchym torze i podobnie jak przed południem istniała 20-procentowa szansa na deszcz. Jak to zwykle bywa w drugiej sesji, kierowcy od razu zabrali się do pracy, a jako pierwszy czas okrążenia ustanowił Sebastian Vettel (Toro Rosso). Po pierwszej serii okrążeń najszybszy był Alonso z czasem 1:3,806, a za nim znajdowali się Kubica i Vettel. Kubica wskoczył po chwili na pierwsze miejsce, ale dość szybko został pokonany przez Trullego i Marka Webbera (Red Bull). Następnie przed Polakiem znaleźli się także Heikki Kovalainen (McLaren) i Timo Glock (Toyota), który awansował na pierwsze miejsce z czasem 1:13,201.

Massa na torze pojawił się po raz pierwszy w dziewiątej minucie i po pierwszym szybkim kółku zajmował trzecie miejsce z czasem 1:13,322. Następnie Brazylijczyk poprawił się na 1:13,077 i znalazł się na szczycie tabeli czasowej. W chwilę później granicę jednej minuty i 13 sekund jako pierwszy przełamał Trulli, uzyskując czas 1:12,999. Odpowiedzią Massy na to było 1:12,923 i kierowca Ferrari powrócił na pierwsze miejsce, ale tylko na chwilę, bo przed nim znalazł się niemal od razu Nico Rosberg (Williams), który na bardziej miękkich oponach wykręcił 1:12,879.

Jadący także na oponach z białym paskiem Alonso uzyskał znacznie słabszy czas i był zaledwie dziesiąty. Niewiele szybszy od Hiszpana był jego dawny kolega zespołowy z McLarena - Hamilton, który po 20 minutach zajmował siódme miejsce z czasem 1:13,284. Tymczasem na czele klasyfikacji nastąpiła kolejna zmiana po tym, jak Trulli wykręcił na miękkich oponach 1:12,670. Szybki na takiej mieszance był także David Coulthard (Red Bull), który wskoczył na trzecie miejsce z czasem 1:12,896.

Po pierwszych 30 minutach kolejność w pierwszej dziesiątce była następująca: Trulli, Rosberg, Coulthard, Massa, Glock, Kimi Raikkonen (Ferrari), Webber, Kovalainen, Hamilton i Sebastien Bourdais (Toro Rosso), który dwukrotnie zwiedzał pobocze za pierwszym zakrętem po spóźnionym hamowaniu. Kubica zajmował w tym momencie dopiero 15 miejsce, ale rozpoczynał już drugi przejazd. Tymczasem Massa uzyskał w 31 minucie czas 1:12,569 na twardszych oponach i awansował na pierwszą pozycję, mając 0,1 sekundy przewagi nad Trullim. Odpowiedzią Trullego na to był czas 1:12,435 na miękkich oponach i Włoch powrócił na szczyt tabeli.

W 34 minucie Webber próbował pokonać czwarty zakręt w iście rajdowym stylu, co wyglądało bardzo efektownie, ale raczej nie dawało specjalnych korzyści, jeśli chodzi o czas okrążenia. W chwilę później Vettel poprawił się na 1:12,687, co zapewniło mu awans na trzecie miejsce. Tymczasem Massa po założenie miękkich opon wykręcił 1:12,353 i znalazł się przed Trullim. W czołowej dziesiątce pojawili się w międzyczasie Kazuki Nakajima (Williams) i Nick Heidfeld (BMW Sauber), plasując się na miejscach 5 i 8, natomiast Kubica nadal był dość nisko (P16), mając już blisko półtorej sekundy straty do Massy.

W 42 minucie Hamilton uzyskał na miękkich oponach czas 1:13.049, który wystarczył na zaledwie 10 miejsce. Przyczyną tego niezbyt imponującego wyniku był prawdopodobnie fakt, że zaczął właśnie kropić deszcz. Tymczasem Bourdais po raz trzeci w tej sesji popełnił błąd w pierwszym zakręcie i znalazł się poza torem, ale powrócił na niego bez większych problemów. Francuz jako ostatni mieścił się poniżej jednej sekundy do Massy i zajmował w tym momencie 14 miejsce, mając za sobą Alonso i Kubicę (Polak poprawił się na 1:13,513). Po 50 minutach od rozpoczęcia sesji deszcz przestał padać i zwilżony w niektórych miejscach tor szybko wysechł.

Poprawa warunków skłoniła Massę i Kovalainena do wyjazdu na tor, natomiast Hamilton na razie pozostawał w boksach. Fin poprawił się na 1:13,213, ale nadal był poza pierwszą dziesiątką. W końcu na torze pojawił się także Hamilton, wykręcając na miękkich oponach czas 1:12,941, który zapewnił mu awans na siódme miejsce. Wynik ten byłby jednak lepszy, gdyby Brytyjczyk nie zablokował znowu kół przed zakrętem Bico de Pato. Hamilton powrócił od razu do boksów, a tymczasem Massa kontynuował długi przejazd na twardszych oponach, wykręcając czasy w okolicy jednej minuty i 13 sekund.

W 64 minucie Trulli wpadł w poślizg na wyjściu z zakrętu Juncao, który prowadzi pod górę na prostą start/meta. Po wkręceniu efektownego piruetu Włoch mógł jednak kontynuować jazdę. W chwilę później Kubica przebił się w końcu do pierwszej dziesiątki, uzyskując czas 1:12,971 (P9), a tymczasem w tarapatach znalazł się także drugi kierowca Toyoty - Glock. Niemiec wpadł w poślizg w zakręcie Descida de Lago, ale także udało mu się po chwili kontynuować jazdę. W 73 minucie na tor powrócił lider klasyfikacji generalnej - Hamilton, mając znowu założone miękkie opony. Brytyjczyk poprawił swój dotychczasowy wynik o 0,15 sekundy i przesunął się na piąte miejsce. Na kolejnym kółku Hamilton stracił już ponad sekundę do Massy, znowu blokując na chwilę koła podczas hamowania.

Na 10 minut przed końcem sesji pierwsza dziesiątka wyglądała następująco: Massa, Trulli, Vettel, Rosberg, Hamilton, Raikkonen, Nakajima, Coulthard, Kubica i Heidfeld. Kubica szykował się do ostatniego wyjazdu na tor dzisiejszego dnia i został ostrzeżony przez radio przez swojego inżyniera, że może spodziewać się trochę deszczu. Istotnie, obserwując obraz z kamery na pokładzie bolidu Trullego można było dostrzec krople deszczu. Polak na tor wyjechał na twardszych oponach i nie zanosiło się na to, aby poprawił swój czas. Udało się to jednak Raikkonenowi i Webberowi, którzy na miękkich oponach awansowali na miejsca 3 i 4, tracąc mniej niż 0,3 sekundy do Massy.

W 88 minucie najlepszy czas sesji uzyskał na miękkich oponach Alonso, pokonując Massę o 0,057 sekundy. Wyniku tego nikt nie zdołał już poprawić i to właśnie Hiszpan wygrał drugą sesję. Tymczasem Hamilton zakończył dzisiejsze treningi kolejnym zablokowaniem kół podczas hamowania - tym razem przed pierwszym zakrętem - co spowodowało znaczne przytarcie lewej przedniej opony. Brytyjczyk po opuszczeniu bolidu był wyraźnie niezadowolony z przebiegu sesji, o czym świadczyło choćby rzucenie rękawic.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 22°C
Temperatura powietrza: 17°C
Prędkość wiatru: 5,3 m/s
Wilgotność powietrza: 85%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

REZULTATY TRENINGU 2

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Fernando Alonso (5)Renault R281:12,29643
2Felipe Massa (2)Ferrari F20081:12,3530,0570,05741
3Jarno Trulli (11)Toyota TF1081:12,4350,1390,08244
4Kimi Raikkonen (1)Ferrari F20081:12,6000,3040,16532
5Mark Webber (10)Red Bull RB41:12,6500,3540,05045
6Sebastian Vettel (15)Toro Rosso STR31:12,6870,3910,03747
7Nelson Piquet Jr (6)Renault R281:12,7030,4070,01644
8Nico Rosberg (7)Williams FW301:12,7610,4650,05842
9Lewis Hamilton (22)McLaren MP4-231:12,8270,5310,06633
10Kazuki Nakajima (8)Williams FW301:12,8860,5900,05942
11David Coulthard (9)Red Bull RB41:12,8960,6000,01038
12Robert Kubica (4)BMW Sauber F1.081:12,9710,6750,07548
13Nick Heidfeld (3)BMW Sauber F1.081:13,0380,7420,06749
14Timo Glock (12)Toyota TF1081:13,0410,7450,00339
15Heikki Kovalainen (23)McLaren MP4-231:13,2130,9170,17237
16Rubens Barrichello (17)Honda RA1081:13,2210,9250,00839
17Sebastien Bourdais (14)Toro Rosso STR31:13,2730,9770,05241
18Jenson Button (16)Honda RA1081:13,3411,0450,06849
19Adrian Sutil (20)Force India VJM011:13,4281,1320,08732
20Giancarlo Fisichella (21)Force India VJM011:13,6911,3950,26333
107% najlepszego czasu: 1:17,356

KOMENTARZE

10
DawiDch
01.11.2008 07:31
Aż 17 kierowców zmieściło się w jednej sekundzie. Chciałbym aby kwalifikacje wygrał Hamilton. PP - Hamilton P2 - Raikkonen P3 - Massa P4 - Kubica P5 - Heidfeld A wiecie czemu ? Tymczasem Hamilton zakończył dzisiejsze treningi kolejnym zablokowaniem kół podczas hamowania – tym razem przed pierwszym zakrętem – co spowodowało znaczne przytarcie lewej przedniej opony :D
rafaello85
31.10.2008 09:53
Taka klasyfikacja końcowa wyścigu bardzo by mi odpowiadała:D
Andre
31.10.2008 08:42
Nom, takie zakończenie sezonu byłoby wprost idealne XD
bicampeon
31.10.2008 07:26
Ale gdyby tak się wyścig zakończył, to Robert obroniłby 3 pozycję :)
Kubecks
31.10.2008 07:22
A mi sie to nie podoba. Kubica daleko za Raikkonenem....
bicampeon
31.10.2008 06:23
To mi się podoba, żeby tak niedziela się zakończyła, to byłoby piękne zakończenie tego sezonu. I rodzina Felipe pomachałaby 'szachownicą' :)
dmaot malach
31.10.2008 06:04
krótki tor, to i wszyscy ciasno..., może nawet FI powalczy ^^
NEO86
31.10.2008 05:58
@sebas-> ja też bardzo bym chciał żeby taki był końcowy wynik w niedzielę
sebas
31.10.2008 05:47
Jakby tak było w Niedziele to bym był bardzo zadowolony. Juz nawet płaczek mógłby wygrać sobie ten wyścig, jakoś bym to przeżył. Ważne, że Filip byłby mistrzem. No ale to tylko takie moje marzenia. A co nie wolno? :)
biela
31.10.2008 05:45
koval i bourdais jak zwykle w swietnej forimie :P