Nakajima: Brzydsze bolidy są OK, jeśli będzie więcej walki

Kazuki Nakajima sądzi, że pogorszenie estetyki bolidów na sezon 2009 będzie usprawiedliwione, jeśli nowe radykalne przepisy dotyczące aerodynamiki pozwolą na więcej manewrów wyprzedzania.

Kilka zespołów, wliczając w to Williamsa, w którym startuje Japończyk dało pierwszą próbkę tego, jak będą wyglądać bolidy Formuły 1 w przyszłym sezonie z szerszymi przednimi skrzydłami oraz węższymi tylnymi.

Przejściowy BMW Sauber F1.80B wzbudził największe zainteresowanie, podczas gdy kierowca testowy tego zespołu Christian Klien powiedział, że jest to najgorzej wyglądający bolid, jaki kiedykolwiek widział. Nakajima zgadza się, że samochody w specyfikacji na sezon 2009 może i nie wyglądają świetnie, ale czuje, że szybko o tym zapomnimy, jeśli zmiany w aerodynamice umożliwią kierowcom bliższą jazdę za innymi w zakrętach.


Po pierwsze, nowe zasady aerodynamiczne zbytnio nie uatrakcyjniły bolidów. - powiedział Kazuki w wywiadzie dla oficjalnej strony Williamsa. Lecz jeśli te zasady pozwolą na więcej manewrów wyprzedzania, to myślę, że jest to tego warte.

Sam Nakajima po raz pierwszy zasmakuje jazdy bolidem Williams FW30B z zaawansowanymi elementami w specyfikacji na sezon 2009 podczas testów w Jerez w tym miesiącu. Młody Japończyk spodziewa się trudnej jazdy. Jestem pewien, że bolid będzie różnił się od tegorocznego pod wieloma względami. - powiedział.

Z mojego doświadczenia po ostatnim teście w FW30B wynika, że kolejny w Jerez może być dość ciężki, ponieważ bolid nie jest zbyt dobrze wyważony ze względu na to, iż jest to wersja przejściowa. Jestem jednak pewien, że to się zmieni w przyszłym roku, gdy będziemy mieli już nowy bolid. Nakajima dodał, że w związku z powrotem slicków do F1 spodziewa się więcej frajdy z jazdy bolidami w 2009 roku, niż w latach poprzednich.

Źródło: ITV-F1.com