Piąty dzień testów na torze Jerez

11.01.0400:00
Marek Roczniak
737wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Jerez
Kimi RaikkonenMcLaren Mercedesmic1:16.12532
1Marc GeneWilliams BMWmic1:16.34163
1Ralf SchumacherWilliams BMWmic1:16.76986
1Pedro de la RosaMcLaren Mercedesmic1:17.240118
1Ryan BriscoeToyotamic1:18.562103
1Jenson ButtonB.A.R Hondamic1:18.57539
1Takuma SatoB.A.R Hondamic1:19.86635
Niedziela bynajmniej nie była dniem wolnym od pracy dla zespołów McLaren, Williams, Toyota i B.A.R, które kontynuowały dzisiaj przygotowania do sezonu 2004. Pomimo niewygody wynikającej ze zbyt ciasnego kokpitu lub niezbyt dobrze dopasowanego do niego siedzenia (zdania są tutaj podzielone) kierowca zespołu McLaren - Kimi Raikkonen poprawił o 0.095 sekundy nieoficjalny rekord toru Jerez. Co prawda jak donosi serwis F1-Live.com bolid MP4-19 prowadzony przez Fina był wyposażony w tylny spojler starego typu, który ze względu na zbyt dużą liczbę elementów aerodynamicznych jest niezgodny z nowymi przepisami, jednak trudno przewidzieć, jak duże korzyści z tego wynikły. Raikkonen przejechał zaledwie 32 okrążenia, gdyż przez większą część dnia mechanicy z zespołu McLaren majstrowali przy jego bolidzie. Tymczasem kierowca testowy Pedro de la Rosa, który bez problemu mieści się w nowym aucie, zaliczył dzisiaj aż 118 okrążeń. Hiszpan zastąpił udającego się na krótki spoczynek Davida Coultharda i uplasował się na czwartej pozycji.
W kleszczach zespołu McLaren znaleźli się reprezentanci stajni Williams - Marc Gene i Ralf Schumacher. Gene kontynuował dzisiaj symulację weekendu Grand Prix za kierownicą przejściowej wersji zeszłorocznego bolidu FW25 i miał zaledwie 0.2 sekundy straty do Raikkonena, natomiast strata młodszego z braci Schumacherów, który przeprowadzał dalsze testy nowego bolidu FW26, wyniosła już ponad pół sekundy. Pozostałymi uczestnikami dzisiejszych testów byli kierowca testowy Toyoty - Ryan Briscoe oraz główni reprezentanci zespołu B.A.R - Jenson Button oraz Takuma Sato. Briscoe zaliczył niewielkie zderzenie z barierą z opon, powodując nieznaczne uszkodzenia przejściowej wersji zeszłorocznego bolidu TF103, jednak mimo to zdołał przejechać ponad 100 okrążeń. Tymczasem kierowcy z zespołu B.A.R łącznie przejechali tylko 74 okrążenia. W przypadku Sato powodem ograniczonej aktywności była awaria silnika.

Źródło: F1-Live.com, F1Racing.net