A1GP: Carroll irlandzkim odpowiednikiem Hamiltona?

Adam jest uważany przez swych rodaków za odpowiedź Irlandii na Lewisa Hamiltona
18.02.0914:56
Mariusz Karolak
2635wyświetlenia

Pochodzący z Portadown w Irlandii Północnej Adam Carroll jest uważany przez swych rodaków za odpowiedź Irlandii na Lewisa Hamiltona. Carroll reprezentuje ekipę narodową Irlandii w mistrzostwach A1GP, która prowadzi obecnie w klasyfikacji generalnej z przewagą 13 punktów nad Szwajcarią.

Mający 26 lat kierowca będzie także obecny w RPA w ten weekend na kolejnych dwóch wyścigach A1GP, które zostaną rozegrane na torze Kyalami. Następnie uda się z zespołem do Meksyku (choć runda ta zniknęła ostatnio z harmonogramu na stronie serii, ale być może oznacza to tylko zmianę jej terminu), później do Portugalii i w maju zawita na koniec do Anglii na tor Brands Hatch.

Adam tak opisuje swe odczucia przed najbliższym startem w A1GP: Jestem zadowolony, że tam jedziemy. Zespół Irlandii miał dotychczas spójny sezon i byłoby cudownie, gdyby udało nam się też wygrać Puchar Świata. Wyścigi to moje życie. Zacząłem w wieku dziewięciu lat w momencie, kiedy otrzymałem na Boże Narodzenie gokarta. Moi kuzynowie ścigają się gokartami, a jeden z nich - Tim Mullen - jest zawodowym kierowcą wyścigowym, a więc muszę to mieć we krwi.

Przez całe życie koncentruję się na tym, aby zostać mistrzem świata i dzięki szefowi A1 Team Ireland - Markowi Gallagherowi w końcu otrzymałem taką szansę. Kolejnym celem Carrolla jest F1, z której obecnym mistrzem ścigał się już kiedyś i nawet pokonał go: Pamiętam dobrze Lewisa. To świetny facet, ale nie spędzaliśmy razem zbyt wiele czasu. Rywalizowałem z nim niegdyś i wygrałem. Teraz moim zamierzeniem jest dostanie się do F1, ale potrzeba sporo pieniędzy, aby rywalizować w tej kategorii motosportu.

W tym momencie Adam koncentruje się jednak przede wszystkim na najbliższym wyścigu i wygraniu całego pucharu. Jeśli mu się to powiedzie, ma szansę zostać pierwszym mistrzem A1GP pochodzącym z Zielonej Wyspy: Chcę teraz po prostu dalej ścigać się i wygrać mistrzostwa, zarówno dla mnie, jak i dla zespołu, który mnie wspiera. Szef A1 Team Ireland dostrzega wielki talent i umiejętności Adama: Spędziłem część swego życia w pit-lane F1, pracując z takimi kierowcami, jak Michael Schumacher, Damon Hill, Jarno Trulli i Rubens Barrichello. Adam Carroll może stać się nową gwiazdą, która wytyczy drogę przyszłym generacjom młodych kierowców wyścigowych. - powiedział Gallagher.

Źródło: BelfastTelegraph.co.uk

KOMENTARZE

4
Filek
19.02.2009 08:51
Chciałbym tylko nieśmiało zauważyć,że w 2008 roku najlepszym driverem w Irlandii wybrany został Peter Dempsey,startujacy w Starmazda Series w USA,w teamie Andersena.jechała tam również chyba natalia kowalska.Może Irlandia powinna postawić właśnie na petera,to szybki zawodnik.
zawias
18.02.2009 11:35
młody to on jest średnio na jeża. A wyznaczać to może miarki ciemnego piwa w szklance na wieczór.
Jędruś
18.02.2009 08:09
Wydaje mi się , że to opinie o nim są przynajmniej lekko przesadzone. Carrol już kiedyś był testerem ( bodaj w BAR ) i niewiele pokazał. W GP2 całkiem dobrze się zapowiadał , a też skończył przeciętnie. W A1GP się odrodził , tyle iż ta seria wielkiej klasy to nie ma ... Z pewnością nie wystarczy na awans do F1.
sisiorex
18.02.2009 03:50
Czemu nie ma w A1 nas ? :D