Zespoły muszą przejąć inicjatywę w staraniach o GP USA
Martin Whitmarsh: "Ameryka to ogromne wyzwanie. Nie możemy się do niej odwracać plecami"
12.03.0914:41
1854wyświetlenia
Szef zespołu McLaren - Martin Whitmarsh twierdzi, że stajnie Formuły 1 muszą przejąć inicjatywę w staraniach o przywrócenie rundy mistrzostw świata w Ameryce Północnej, jeśli sport ten chce myśleć o powrocie tam w najbliższej przyszłości.
Kalendarz na ten rok został uformowany w momencie, gdy my (Stowarzyszenie Zespołów Formuły Jeden) dopiero zaczynaliśmy działać, ale musimy zwracać uwagę na to, gdzie są nasi znaczący inwestorzy, a Ameryka to ogromne wyzwanie. Nie możemy się do niej odwracać plecami, ale być może musimy obrać zupełnie inne podejście.- powiedział Whitmarsh.
Zamiast szukać kogoś, kto da nam najwięcej pieniędzy za zjawienie się tam i ściganie się, powinniśmy podejść do tego strategicznie. Być może FOTA powinna zaoferować wsparcie dla tego wyścigu, wysłać kierowców na coś w rodzaju trasy promocyjnej rok, sześć miesięcy przed wyścigiem, pokazywać się w show telewizyjnych - innymi słowy coś zainwestować.
Zamiast zostawiać to w rękach promotora, powinniśmy się zastanowić, jak wzbudzić zainteresowanie? Jak spowodować wzrost ekscytacji i poprawić odbieranie F1 w Ameryce Północnej? Nie ważne, czy spojrzymy na to z perspektywy Ferrari, Daimlera czy BMW. Musimy patrzeć na wszystkich zasadniczych inwestorów w F1, z których zdecydowana większość uważa USA za znaczący rynek.
Whitmarsh już drugi raz nawołuje do zwiększenia starań związanych z przywróceniem do kalendarza F1 rundy mistrzostw świata w Stanach Zjednoczonych, odkąd ogłoszone zostało powstanie amerykańskiego zespołu USGPE, który ma startować od sezonu 2010.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE