Francja przedstawia plany dotyczące budowy nowego toru F1

Tor ma mieć długość 4,5 kilometra, a zaprojektował go francuski architekt Jean-Michel Wilmotte

12.03.0916:36

Marek Roczniak

3413wyświetlenia

Wygląda na to, że są coraz większe szanse na powrót Grand Prix Francji do kalendarza Formuły 1 po tym, jak ujawnione zostały dzisiaj oficjalne plany dotyczące wybudowania nowego toru wyścigowego w pobliżu Paryża.

Jak już informowaliśmy jakiś czas temu, spośród pięciu możliwych lokalizacji wybrana została ta w miejscowości Flins-sur-Seine, położonej na północny wschód od Paryża. Tor ma mieć długość 4,5 kilometra, jego najdłuższa prosta będzie miała kilometr długości, a koszt budowy to 112 milionów euro.

Tor zaprojektował - i tu uwaga - nie nadworny projektant F1 Hermann Tilke, a francuski architekt Jean-Michel Wilmotte. Będzie on współpracował z brytyjską firmą Apex UK, która pomogła wybudować między innymi Dubai Autodrome. Tor ma być gotowy na wyścig w sezonie 2011, choć ostateczna decyzja co do tego, kiedy Francja powróci do kalendarza F1 zostanie podjęta przez Berniego Ecclestone'a.

Źródło: Autosport.com

Nowszy Starszy

Kanada zgodziła się na majowy termin wyścigu od sezonu 202619.11.2024

Monako pozostanie w kalendarzu Formuły 1 do 2031 roku14.11.2024

Rwanda i RPA walczą o miejsce w kalendarzu01.11.2024

Rwanda kolejnym państwem zainteresowanym organizacją Grand Prix08.08.2024

F1 potwierdziła lokalizację sześciu sprintów w sezonie 202511.07.2024

KOMENTARZE

kmk

13.03.2009 12:09

tak swoją drogą to w któą strone kierowcy bedą jezdzić? zgodnie czy przeciwnie do ruchu wskazówek zegara? bo dopiero z tą informacją można coś wiecej o miejscach do wyprzedzanie mówić

rafaello85

13.03.2009 07:39

Nie wiem dlaczego ten nowy tor kojarzy mi się z Magny-Cours;) To będzie tor do procesji... Gdzie tutaj są dobre miejsca do wyprzedzania?

Szkot

13.03.2009 06:56

Wprawdzie nie przepadam szczególnie za tą nacją, ale brawa dla Francuzów za walkę o pozostanie F1 w jak największej ilości w Europie, bo już naprawdę dosyć kolejnych wyścigów w jakiś Katarach, Tajwanach i innych Rosjach, czyli krócej: w jakieś Azji.

michael85

12.03.2009 09:18

Okolice Paryża nie są bezpieczne.

Huckleberry

12.03.2009 08:18

Nie podniecajcie się bo zaraz się okaże, że żaden projektant nie może zaprojektować czegoś bardziej ekscytującego ze względu na obowiązujące przepisy dotyczące bezpieczeństwa. Jak to mówią z próżnego nawet Salomon... ;) Jeśli oczekujecie jakiegoś hitu to nie róbcie sobie nadziei bo na pewno czekają nas hektary poboczy i super bezpieczne zakręty.

Jędruś

12.03.2009 07:42

Ten tor też na wiosce :D Ile kilometrów ta miejscowość oddalona jest o Paryża ?

pro

12.03.2009 07:20

Fajny z wyglądu i napewno przyjemny w jeździe, ale niezbyt sprzyjający wyprzedzaniu

fernandof1

12.03.2009 05:26

ja nie mogę poco wracać do Francji lepiej by w Polsce zrobili :P

viertolcia

12.03.2009 05:09

no dla mnie to układ toru z powyżej to pomieszanie Chin z Malezją, czyli bez ekscytacji... [poza tym, oba Tilkego xD]

natan

12.03.2009 05:01

Znalazłem wizualizację tego toru. Można ją oglądnąć pod tym adresem: http://www.yvelinesf1.fr/wp-content/uploads/flins-vue-aerienne.jpg

ht-hubcio

12.03.2009 04:04

"nadworny projektant F1 Hermann Tilke" to cytat z klasyka.. :)

dmaot malach

12.03.2009 03:59

"nadworny projektant F1 Hermann Tilke", "lord Lewis" - obiektywizm dziennikarski to fikcja :D Przy rosnącej liczbie chętnych do zorganizowania wyścigów oraz niechęci zespołów do zwiększenia liczby weekendów GP jakoś nie chce mi się wierzyć, że p. Ecclestone wybierze właśnie tor europejski, miast np. kolejnego nocnego azjatyckiego "cudeńka" z jednym (bądź brakiem) miejsc do wyprzedzania. Lobby Profesora może być za słabe ;)

deeze

12.03.2009 03:44

Wszyscy chyba mają już za dużo tych Tilkedromów (pomimo bardzo dobrze opracowanego layoutu) i z chęcią zobaczą co takiego zrobi ten Francuz.