Ecclestone wyklucza powrót F1 na Silverstone

Bernie Ecclestone wykluczył powrót Formuły 1 na tor Silverstone, nawet jeśli oznaczałoby to całkowite wypadnięcie Grand Prix Wielkiej Brytanii z kalendarza wyścigów. Od przyszłego roku F1 ma przenieść się z Silverstone na inny angielski tor - Donington Park, na którym już od kilku miesięcy trwają prace modernizacyjne.

Jackie Stewart ma swoje zdanie na ten temat: Cóż, myślę że Bernie jest Brytyjczykiem, do tego dumnym Brytyjczykiem i nie wydaje mi się, że szczerze nie chciałby już oglądać Grand Prix Wielkiej Brytanii. Sądzę, że to (brak Wielkiej Brytanii w kalendarzu F1) wpłynęłoby negatywnie na jego ocenę i ludzi skupionych wokół niego.

W piątek Ecclestone powiedział, że jeśli plany Donington okażą się niewypałem to będzie to oznaczało tyle, iż wyścig o GP Wielkiej Brytanii po prostu wypadnie z kalendarza F1. Plan szefa FOM zakłada sezon składający się z 20 wyścigów, lecz imprezy w Korei Południowej i Indiach już zostały potwierdzone, a w kolejce czekają inne kraje.

Ecclestone stwierdził na łamach gazety The Guardian, że nie ma wolnych terminów. Mamy kłopot. Brakuje nam miejsca w kalendarzu. Będziemy w tarapatach, jeśli Donington wywiąże się z umowy. Oznacza to dokładnie tyle, że nawet jeśli Donington nie skończy na czas modernizacji toru, to na to miejsce wskoczy inne grand prix, a nie Silverstone.

Odchodzimy stąd, ponieważ staram się, abyśmy mieli nowoczesne zaplecze w każdym zakątku świata, a kiedy widzę ludzi, którzy budują nowy tor wyścigowy według standardów, do jakich dążymy, to jak możemy myśleć o powrocie na Silverstone? Wynegocjowałem dla nich umowę już wiele lat temu, która dawała im wystarczającą ilość gotówki na wybudowanie tego, czego chcemy. Nie wybudowali tego. - dodał Ecclestone.

Źródło: OneStopStrategy.com