Piąty dzień testów na torze Catalunya

23.01.0400:00
Marek Roczniak
950wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Catalunya
Fernando AlonsoRenaultmic1:15.43374
1Luca BadoerFerraribri1:16.04682
1Michael SchumacherFerraribri1:16.18299
1Marc GeneWilliams BMWmic1:16.19074
1Juan Pablo MontoyaWilliams BMWmic1:16.30061
1Nico RosbergWilliams BMWmic1:16.48681
1Franck MontagnyRenaultmic1:16.53984
1Olivier PanisToyotamic1:16.816121
1Nick HeidfeldJordanbri1:16.87782
1Jenson ButtonB.A.R Hondamic1:17.04128
1Anthony DavidsonB.A.R Hondamic1:17.07968
1Giancarlo FisichellaSauberbri1:17.24877
1Ryan BriscoeToyotamic1:18.147115
Ostatni dzień testów w tym tygodniu na torze Catalunya został zdominowany przez nowy bolid zespołu Renault - R24, za którego kierownicą ponownie zasiadł Fernando Alonso. Hiszpan nie zdołał co prawda pobić wczorajszego rekordu uzyskanego przez Jensona Buttona (dyrektor techniczny zespołu B.A.R - Geoff Willis przyznał, że Brytyjczyk jechał wówczas bardzo lekkim bolidem), ale za to pokonał najlepszy czas uzyskany w tym tygodniu przez Ralfa Schumachera za kierownicą nowego Williamsa. Korzystający ze zmodyfikowanej wersji zeszłorocznego bolidu (R23B) kierowca testowy francuskiej stajni - Franck Montagny miał dzisiaj ponad sekundę straty do Alonso i uplasował się na siódmej pozycji.
Reprezentujący zespół Ferrari kierowca testowy Luca Badoer i sześciokrotny mistrz świata - Michael Schumacher uplasowali się kolejno na drugiej i trzeciej pozycji, mając mniej niż sekundę straty do Alonso. Obaj kierowcy za kierownicą zeszłorocznych bolidów F2003-GA dokończyli zaplanowane na ten tydzień testy opon Bridgestone, systemów elektronicznych i nowego silnika. W przyszłym tygodniu starszy z braci Schumacherów będzie przeprowadzał testy na innym hiszpańskim torze - Ricardo Tormo. Tymczasem na temat Badoera zaczęły się pojawiać informacje, według których Włoch mógłby zostać oddelegowany do reprezentowania zespołu Sauber podczas piątkowych treningów poprzedzających wyścigi Grand Prix. Szwajcarska stajnie ze względu na ograniczony budżet zamierzała tylko na niektórych torach wystawiać trzeci bolid, jednak z pomocą finansową ze strony Ferrari mogłaby za każdym razem skorzystać z takiej możliwości. Taki krok byłby z pewnością potwierdzeniem coraz większego powiązania ze sobą zespołów Ferrari i Sauber.

Tuż za kierowcami Ferrari uplasowali się trzej reprezentanci zespołu Williams - Marc Gene i Juan Pablo Montoya (FW26), a także Nico Rosberg (FW25). Kierowca testowy stajni z Grove pracował dzisiaj nad ustawieniami nowego auta, natomiast Montoya zakończył rozpoczętą wczoraj symulację całego weekendu Grand Prix, przejeżdżając bez większych problemów ponad 800km na jednym silniku. Tymczasem Rosberg po jednym dniu przerwy powrócił za kierownicę zeszłorocznego bolidu i przejechał 81 okrążeń, mając tylko niewiele ponad sekundę straty do Alonso.

Najbardziej aktywni byli dzisiaj reprezentanci Toyoty - Olivier Panis i kierowca testowy Ryan Briscoe, łącznie przejeżdżając aż 236 okrążeń. Francuz kontynuował testy nowego bolidu TF104 i uzyskał ósmy czas, mając mniej niż półtorej sekundy straty do Alonso. Duża liczba przejechanych okrążeń (dwukrotny dystans wyścigu) świadczy o dosyć dużej niezawodności nowego auta. Tymczasem Briscoe za kierownicą zmodyfikowanej wersji zeszłorocznego bolidu (TF103B) uplasował się na ostatniej pozycji.

Zespół Jordan reprezentowany był dzisiaj już tylko przez jednego kierowcę - Nicka Heidfelda. Podczas ostatniego dnia Niemiec przeprowadzał testy opon Bridgestone i zawieszenia, które znajdzie się w nowym bolidzie EJ14 i przejechał 82 okrążenia, plasując się ze stratą 1.4 sekundy do Alonso na dziewiątej pozycji. Irlandzka stajnia podobno wyraziła już zgodę na zatrudnienie Josa Verstappena, jednak oficjalny kontrakt nie został jeszcze podpisany.

Po wczorajszym ustanowieniu nowego rekordu Jenson Button zaliczył dzisiaj zdecydowanie mniej udany dzień testów. Ze względu na spektakularną awarię silnika Hondy kierowca zespołu B.A.R przejechał zaledwie 28 okrążeń i zamknął pierwszą dziesiątkę. Tuż za nim znalazł się kierowca testowy stajni z Brackley - Anthony Davidson, który zaliczył znacznie więcej okrążeń (68) i podobnie jak Button miał 1.6 sekundy straty.

Zespół Sauber dzisiejsze testy planował zakończyć koło południa, jednak przedłużyły się one nieco ze względu na problemy z elektroniką nowego bolidu C23. Tym niemniej Giancarlo Fisichella, który ze stratą mniej niż dwóch sekund do Alonso uplasował się na 12 pozycji, dokończył dzisiaj testy wytrzymałościowe silnika, połączone z długodystansowymi testami opon Bridgestone. Ogólnie rzecz biorąc szwajcarska stajnia jest zadowolona z przebiegu testów przeprowadzonych w tym tygodniu na torze Catalunya, gdyż zgromadzone dane stanowią solidną podstawę do dalszej pracy.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, F1Jordan.com, Sauber-Petronas.com, F1Racing.net