FIA ujawniła szczegóły decyzji Trybunału Apelacyjnego
"Ferrari przyznało, że złożone pionowe przejścia były w przeszłości stosowane w bolidach"
21.04.0912:36
5126wyświetlenia
W opublikowanym wczoraj pełnym uzasadnieniu werdyktu Trybunału Apelacyjnego FIA w sprawie legalności podwójnych dyfuzorów, znalazło się między innymi potwierdzenie słów Adama Parra, że Ferrari w trakcie rozprawy stwierdziło, iż ich bolidy nie były w przeszłości zgodne z przepisami.
W ostatni weekend w Szanghaju przybrał na sile konflikt pomiędzy zespołami zaangażowanymi w ten spór, a zwłaszcza pomiędzy korzystającym z podwójnego dyfuzora od początku sezonu Williamsem i nie mającymi wcześniej takiego rozwiązania ekipami Ferrari i Renault po tym, jak Parr podkreślił, że Ferrari otwarcie przyznało, iż ścigało się nielegalnymi bolidami.
FIA potwierdziła w poniedziałek, że istotnie coś takiego miało miejsce:
Ferrari przyznało, że złożone pionowe przejścia były w przeszłości stosowane w konstrukcji bolidów przez wiele zespołów, wliczając w to także Ferrari i argumentowało, że wszystkie takie przypadki (w tym ich własny) stanowiły naruszenie regulacji technicznych, które było tolerowane.
W 20-stronicowym uzasadnieniu czytamy również, że Trybunał Apelacyjny, który rozstrzygnął ten spór na korzyść zespołów Brawn, Toyota i Williams, potwierdził istnienie luki w przepisach, będącej przyczyną całego zamieszania. O dziwo, spora część rozprawy przed Trybunałem w ubiegłym tygodniu dotyczyła rozstrzygnięcia kwestii, czy prześwity widoczne od spodu bolidów Brawn, Toyota i Williams to rzeczywiście dziury.
Zespoły stosujące sporne dyfuzory i FIA twierdzą, że odstępy pomiędzy poszczególnymi powierzchniami są dozwolone, a tylko same powierzchnie nie mogą mieć w sobie dziur. Argumentacja była taka, że prześwity pomiędzy różnymi powierzchniami nie są otworami w dokładnym rozumieniu artykułu 3.12.5 regulacji technicznych- czytamy w uzasadnieniu werdyktu.
Ponadto FIA zaprzeczyła, jakoby Red Bull Racing zgłosił podobne rozwiązanie konstrukcyjne do akceptacji w styczniu 2007 roku i otrzymał negatywną odpowiedź:
Zapytania skierowane do FIA we wcześniejszych przypadkach były inne i odpowiedziano na nie w poprawny sposób oraz z podtrzymaniem obecnego stanowiska w tych kwestiach.
Na koniec Trybunał Apelacyjny stwierdził, że argument o tym, iż pozostałe zespoły będą musiały ponieść spore koszty na opracowanie podobnego rozwiązania, jeśli podwójne dyfuzory zostaną uznane za legalne, nie może stanowić czynnika mającego wpływ na osądzenie, czy dane rozwiązanie projektowe jest zgodne z przepisami technicznymi lub nie.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE