Ferrari testuje lżejszy bolid

Mniejsza waga i nowy dyfuzor mają przynieść poprawę
02.05.0916:16
Michał Roszczyn
7906wyświetlenia

Ferrari na wyścig w Hiszpanii ma przywieźć znacznie zmodyfikowany bolid. W piątek ekipa z Maranello rozpoczęła dwudniowe testy aerodynamiczne.

Nowy pakiet, który według informacji włoskich mediów jest o 15 kilogramów lżejszy, jest poddawany próbom na torze w linii prostej, a za kierownicą auta zasiadł jeden z kierowców testowych włoskiego zespołu Marc Gene.

Zmniejszenie wagi we wszystkich obszarach bolidu, wliczając w to materiały użyte do pasów bezpieczeństwa, ma pomóc w lepszym wykorzystaniu systemu KERS w samochodach stajni z Maranello. Zespół ma nadzieję na zyskanie dzięki tym zmianom poprawy rzędu kilku dziesiątych sekundy na okrążeniu.

Ferrari już potwierdziło, iż na nowy pakiet ma się składać m.in. podwójny dyfuzor. Testy na torze Vairano zakończą się dzisiaj.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

49
leo_
04.05.2009 03:12
Chyba mozna było jeszcze odchudzić bolid, np przód. Widać jak RedBull ma cienki nos, może to m.in. o te kg chodzi?? Choc ferrari, z tego co pamiętam, ma chyba dość cieńki nos. Nie widziałem jeszcze, jaki w nowym BMW jest przód, ale ponoć wlaśnie jego zmienili, choć nie tylko. A był gruby, oj gruby.
grabuss
04.05.2009 01:15
mam pytanie czy BMW będzie mieć też nowy dyfuzor?(taki jak Brawn Gp, toyota,)
YAHoO
04.05.2009 10:14
@barteks: Tiaaa, BMW również budowało F1.09 od połowy zeszłego sezonu i najwcześniej ze wszystkich zaczęli rozwijać KERS ;-)
im9ulse
04.05.2009 08:41
renegade > myślałem ze w tym sezonie jest też zakaz shake'ów...
barteks
04.05.2009 07:57
LOL, a BMW odchudziło bolid o 20kg ;-)
tomekzzar
03.05.2009 06:56
ferrari jesli opracuje dyfuzor to ma szanse jesce na ms...
renegade
03.05.2009 06:03
Impuls, to nie test, to shake down.
ergie
03.05.2009 05:27
Rozumiem, że te prace nad poprawą bolidu związane są z tym, że w swoim ostatnim sezonie w F1 Ferrari chce pokazać się z najlepszej strony ;)
rmn
03.05.2009 01:04
Dobrze, że jest ktoś kto tam wytłumaczy dlaczego żarówka świecii:P Może własnie wiemy, że postęp nie polega na tym, że przychodzi pan inż i mówi: eee chłopaki przydało by się 15kg mniej a reszta kiwa głwoą i posłusznie wykonuje zadanie. Mi się nadal wydaje, że te 15kg nie wzięło się stąd, że Ferrari nagla wynalzło nowe kosmiczne materiały tylko dlatego, że wydawało im się, że mieli wystarczającą ilość balastu.. ale życie pokazało coś innego.
Jędruś
03.05.2009 12:32
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jestem optymistą i liczę , że już od Barcelony Ferrari będzie wstanie włączyć się do walki o podia a może nawet i o zwycięstwa. Martwi mnie tylko ta niezawodność...
Ramzes
03.05.2009 10:43
Dokładnie, koledzy wyżej nie wiedzą co to postęp techniczny i myślą, że od razu zbudowano samochód,komputer,laptop,telefon etc. Za 10lat zapytacie dlaczego wszystko jest sterowne za pomocą pilota, a wcześniej tak nie było.
Huckleberry
03.05.2009 09:40
Nie wiem chłopaki, czy wy poważnie piszecie?! To tak jakbyście pisali dlaczego od razu Edison nie wynalazł telewizora plazmowego, albo czemu od razu nie zbudowano promu kosmicznego zamiast wynajdować najpierw samolot... Przecież na tym polega postęp techniczny. Trzeba coś zbudować i dopiero po testach wiadomo co można poprawić, pocienić itp...
rmn
03.05.2009 08:45
faktycznie 15kg to strasznie dużo. Z drugiej strony być może już dawno mogli zrobić lżejszy samochód ale tego nie robili ponieważ balast, który mieli do dyspozycji im wystarczal (przed KERS).
82TOMMY82
03.05.2009 07:35
nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tym odchudzaniem bolidu - to samo w BMW robia dla Kubicy - to co, nie mogli po prostu zrobic lzejszego od razu? Musieli w dupe dostac zeby z samochodu kilogramy zdjac? w glowie mi sie to jakos nei miesci, w sporcie gdzie kazdy walczy o tysieczne sekundy na okrazeniu teamy wystawiaja samochod, ktory nie jest tak lekki jak to tylko mozliwe? brak slow.....i to 15 kg !!!!! gdzie na quala sie zastanawiaja czy wlac litr wachy wiecej czy mniej.....
akkim
02.05.2009 10:29
Kto nas rzadko czyta, pewnie się pogubi, jeden pisze - "głupi" - "nie bądź śmieszy" - drugi, ktoś poza tematem, - "nie wiem o co chodzi". czwarty, tak pomyśli, - "on za nos mnie wodzi". Każdy z nas ma swego, cudnego idola, to tu go popiera, taka jego rola. McLaren, Ferrari, Red Bull, BM-wucha, przekonują Ciebie, by trafić do ucha, argumenty przytacza, nie tłumaczy mętnie, bez bicia po lasach - czy to nie jest piękne ? To my dziś jesteśmy, grupą ludzi z mocą, by nie przekonywać do siebie przemocą.
bartekws
02.05.2009 09:06
Nie dyskutuj z głupim, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem ;) Taka refleksja po przeczytaniu komentarzy ;) Co do tematu, to również jestem zdziwiony, że udało im się odchudzić bolid aż o 15 kilo... Oby coś innego na tym nie ucierpiało... Wszyscy ciężko pracują - ciekawe kto poczyni największy postęp - cały czas liczę na BMW... Nie mogę się doczekać już wyścigu..
Falarek
02.05.2009 07:48
W sumie bardzo mnie to dziwi że jeszcze są obszary w których można odchudzić samochód F1. Zawsze wydawało mi się że jest on maksymalnie odchudzony a elementy są na granicy wytrzymałości. Tak jak powiedział któryś z projektantów że samochód F1 powinien przejechać cały dystans wyścigu a potem może się rozpaść. Ciekawe tylko kosztem czego to odchudzenie. Mam nadzieję ze te poprawki przyniosą jakieś efekty bo jeśli nie to może podciąć skrzydła Ferrari na resztę sezonu.
topor999
02.05.2009 07:20
toyota & williams, wiem ,wiem i tak nie wierzycie.
gigi
02.05.2009 07:17
Każdy głupi chyba już się domyślił że to Ferrari. Teraz ty czekam.
topor999
02.05.2009 07:15
gigi--->przyznam się ale najpierw ty, starsi maja pierwszeństwo, chociaż do tego co musiał byś napisać to na serio trzeba mieć odwagę dawaj ty pierwszy a potem ja.
adamo342
02.05.2009 07:09
topor999-ja byłem i będę zawsze za ferrari kibicowałem im nawet w sezonie 2005 ty tylko jesteś za tym co w danym sezonie wygrywa ja zawsze byłem za schumacherem bo to świetny kierowcą nie wiem jakiemu teamowi kibicujesz ale nie byłeś na pewno nigdy za nim tylko teraz bo mu idzie świetnie ja wierzę w ferrari że się podniesie
gigi
02.05.2009 07:05
topor999------ nie wstydź się śmiało, przyznaj się, nie masz odwagi? przyznaj się
topor999
02.05.2009 07:05
adamo342--> wieszasz psy? pogięło cie , nie wieszam na nich psów. Jeśli się kibicuje jakiemuś zespołowi to nie można go krytykować??? nie wiedziałem, dzięki za uświadomienie, żal.pl
michael85
02.05.2009 07:02
@gigi Trafna uwaga. @topor Właśnie o tym kolega powyżej pisał. Kibicujesz SF jak wygrywają, a jak jest coś nie tak to wtedy "wieszasz na nich psy", a kibicujesz zwycięzcom! Chyba, że dokonaliśmy błędnego założenia i zawsze kibicujesz teamom ze środka lub z końca stawki :)
topor999
02.05.2009 06:43
Co wy mi tu głupoty gadacie nie macie pojęcia komu kibicuje, może własnie jestem za SF.....
gigi
02.05.2009 06:36
topor999---------- Kibice dzielą się na takich, co mają swój ulubiony zespół i mu kibicują bez względu na to w jakiej jest formie i na toporów którzy kibicują temu co w danym momencie wygrywa. Nie ma to jak czerpać radość z każdego wyścigu bo kto by nie wygrał jest fajnie. Lekceważenie Ferrari nigdy nie było mądre więc nie ma powodów aby to robić teraz. To mocny zespół który zawsze się podniesie, a poprawki w bolidzie są do tego niezbędne, ale to każdy rozumie... no prawie każdy...
IceMan2991
02.05.2009 06:23
topor999 ja wiem komu kibicujesz pewnie Brawn GP ale jak w tym wyscigu sie okaze ze RBR jest lepszy to im bedziesz kibicowal rok temu pewnie kibicowales McLarenowi bo byl najlepszy itd. Ja uwazam ze Ferrari bedzie dobre i w 1-szej 5 beda lodowali jak juz Kimi otarl sie o 5 miejsce ale maly peszek byl i dlatego otarl. Aha topor999 co do kierowcow to zajrzyj w newsa w ktorym sie wypowiadal James Allen i przeczytaj co uwaza na temat Kimiego Raikkonena po tym wyscigu i jak go ocenil. Pzdr
bicampeon
02.05.2009 06:04
Dobra, przestańcie karmić topora, bo jak widzicie nie da się z nim prowadzić rzeczowej dyskusji.
topor999
02.05.2009 06:03
adamo342---> a kto Ci powiedział że ja jestem za McL, walnąłeś teraz jak młody dzik w sosnę, jak nie jesteś pewien tego co piszesz to lepiej nie pisz.
adamo342
02.05.2009 05:58
topor999 a twój mclaren nie ma potencjału w oszukiwaniu między innymi ostatnia afera ferrari ma świetnych kierowców którzy jak mają dobre auto to właśnie je wykorzystują kimi z pewnością to wykorzysta gdy mclaren zmodyfikował bolid w 2005 roku przed gp Hiszpanii Kimi to wykorzystał i te gp wygrał w pięknym stylu lepiej się martw o mclarena bo w ferrari wszystko jest ku dobremu
Banditto
02.05.2009 05:50
Po co tyle niepotrzebnej nienawiści? Do tego zero obiektywnych argumentów... Chill out!
rafaello85
02.05.2009 05:41
topor999---> szoferzy włoskiej stajni nie stanowią problemu ( mistrzostwo kierowców i konstruktorów w 2007r. i mistrzostwo konstruktorów oraz wicemistrzostwo kierowców w 2008r.) myślę, że dobrze o tym wiesz. Problemem jest brak potencjału bolidu F60 oraz jego zbyt duza zawodność. Jeśli te elementy zostaną poprawione, to szoferzy Ferrari będą dojeżdżać na wysokich miejsach. michael85---> coś przeinaczyłeś. Ja zasugerowałem, że Ferrari nie powinno nic robić?;)
mariusz10177
02.05.2009 05:36
Ferrari oczywiście, ale na pewno nie śpi Renault i McLaren. Ja najbardziej liczę na BMW które zostało upokorzone (przy "mistrzowskich" zapowiedziach). A wygraja zespół który będzie w tym najbrardziej radykalny i najbliżej pogranicza przepisów.
ICEMANPK1
02.05.2009 05:35
topor999 ---- ladny usmiezek dla pana i dalej bujac w oblokach:)).hehe a od straszeniato sa duchy i policja.
DarkArte
02.05.2009 05:34
Mam nadzieję że te zmiany przyniosą spodziewany efekt i Ferrari wróci na miejsce w którym powinno być (czytaj – srodek lub koniec stawki).
topor999
02.05.2009 05:27
Ferrari ma potencjał w oszukiwaniu, naginaniu przepisów i kablowaniu na innych. W tych dziedzinach są niedoścignionymi mistrzami. Po "zbyt pobłażliwej" karze dla McL straszyli odejściem , jak zwykle zresztą, mogliby chociaż raz dotrzymać słowa i odejść, straszyli, po co straszyć jak nie się i tak nie dotrzyma słowa.
michael85
02.05.2009 05:22
@topor999 Nie bądź śmieszny! Ferrari ma potencjał i wielkie doświadczenie które mogą owocnie wykorzystać. Myślisz, że każdy zespół w takim samym stopniu zmieni swoje osiągi? Bardzo dobrze że SF działa i wierzę, że doprowadzi ich to na właściwe miejsce - na szczyt. A może - tak jak zasugerował rafaello85 - mają nic nie robić?! Teraz zwątpiłem czy Ty rozumiesz ten sport?!
Ramzes
02.05.2009 05:12
Zgadzam się z rafaello 15kg to całkiem sporo. Dopiero 5 wyścig sezonu, a oni już teraz mają 30kg "zapasu" w stosunku do 2010 roku. A nim sezon 2010 się rozpocznie kolejne kg zaoszczędzą. Można mieć wszystko ruchome skrzydła, podwójny dyfuzor i przeróżne elementy 'aero' itp. ale nic nie zastąpi bardzo lekkiego auta, w którym kierowca może do perfekcji zbalansować samochód, który nie będzie ani podsterowny ani nadsterowny. Przykład auto RB, bez Kers i podwójnego dyfuzora jeździ jak brzytwa, wiadomo nikt nie poda złotego środka ich syzbkości ale zapewne jednym z nich jest waga bolidu, która jest bardzo niska i daje idealnie się zbalansować, przykład Webber, ciężki kierowca, a kwalifikował się zawsze w pierwszej dziesiątce.
topor999
02.05.2009 05:07
Sugeruje że i tak im to nic nie da bo konkurencja nie śpi , a moja ulubiona stajnia dobrze sobie radzi i ferrari i tak ich nie dogoni, chyba że by mieli lepszych szoferów bo obecni mogą się tylko pościgać z tede w tvn turbo.
rafaello85
02.05.2009 04:30
topor999---> czyli sugerujesz, że najlepiej jest nic nie robić. Czy tak? Jeśli Twoja ulubiona stajnia wyznaje podobną filozofię jak Ty, to życzę Wam powodzenia. Z powyższego newsa wynika, że Ferrari poczyniło znaczne zmiany, oszczędność 15 kg na wadze to całkiem sporo. Zobaczymy czy te zmiany przyniosą oczekiwany rezultat. Oczywiście należy pamiętać o tym, że inne teamy również wprowadzą pewne modyfikacje. Obecny rozkład sił może ulec zmianom, ale może również pozostać takim jaki jest. Największą bolączką włoskiej stajni jest niezawodność bolidów, liczę, że to udało się już poprawić.
ksAnderson
02.05.2009 04:24
topor999 - to lepiej nic nie robić?
topor999
02.05.2009 04:17
Niech wyjmą silnik to będzie jeszcze lżejszy, a "kierowcy" (celowo użyłem cudzysłowu bo na miano prawdziwych kierowców to muszą jeszcze długo popracować) będą przez dziury w podłodze nogami wprawiać bolid w ruch. Co oni zgłupieli w tym ferrari myślą że nikt inny nic nie robi? i co im dadzą te odrobione ułamki sekund , Ci do których tracą też odrobią kilka dziesiątych sekundy i w ostateczności nic się nie zmieni...i dobrze.
Corte
02.05.2009 03:51
Zespoły mogą testować na prostych odcinkach ;)
im9ulse
02.05.2009 03:49
a to nie ma zakazu testów ???
Kubecks
02.05.2009 03:17
http://www.youtube.com/watch?v=k6DkY3kijCI http://www.youtube.com/watch?v=pXWWP_ggTc8 Skromne, bo skromne, ale zawsze filmiki ;)
Razor16
02.05.2009 03:10
Już się nie mogę doczekać wyścigu na torze Catalunya. Chyba nawet najwięksi znawcy F1, którzy interesują się nią od kilkunastu lat nie są w stanie przewidzieć jak wyglądać będzie kolejność w GP Hiszpanii :) A ja sam szczerze mam nadzieję, że Ferrari wróci na sam szczyt.
bicampeon
02.05.2009 03:09
Ja coś czuję, że dzięki tym zmianom Ferrari zdecydowanie się poprawi, myślę, że pozycje 3-5 będą bardzo realne. Owszem inne zespoły także przygotowują zmiany, ale wydaje mi się, iż Ferka uczyni największy krok w przód, po prostu wierzę, że wiedzą co robią.
Chłodny
02.05.2009 03:01
Mam nadzieję że te zmiany przyniosą spodziewany efekt i Ferrari wróci na miejsce w którym powinno być (czytaj - zwycięstwa).
fatality
02.05.2009 02:38
Ma ktos foty?