GP Monako: trening 2 - Rosberg z najlepszym czasem dnia

Wyniki i opis ostatniej z dwóch czwartkowych sesji treningowych na torze w Monte Carlo
21.05.0915:37
Marek Roczniak
13394wyświetlenia

Nico Rosberg (Williams) przypomniał w drugiej sesji, dlaczego w tym roku nazywany jest 'królem treningów', uzyskując w końcówce najlepszy czas dnia - 1:15,243. Tuż za Niemcem ze stratą 0,2 sekundy uplasował się Lewis Hamilton (McLaren), a pierwszą trójką zamknął tym razem Rubens Barrichello (Brawn). Red Bull po ukończeniu już w trakcie sesji naprawy swoich bolidów mógł wznowić sprawdzanie podwójnego dyfuzora. Tymczasem Robert Kubica w ogóle nie ustanowił czasu w drugiej sesji, bowiem już na początku z jazdy wyeliminowała go awaria silnika.

W drugiej sesji kierowcy jak zwykle zabrali się od razu do pracy. Po pierwszych przejazdach pomiarowych najlepszym czasem legitymował się Nico Rosberg, który jako pierwszy zszedł poniżej jednej minuty i 20 sekund (1:19,433). Kierowca Williamsa poprawił się następnie na 1:18,486, a tuż za nim znalazł się jego zespołowy kolega Kazuki Nakajima, mając blisko dwie sekundy straty. Tymczasem w bolidzie Roberta Kubicy już na początku pierwszego okrążenia pomiarowego nastąpiła spektakularna awaria silnika na podjeździe pod górę za Sainte Devote i Polak musiał zatrzymać się na torze.

Jego BMW zostało po chwili przeniesione dźwigiem w bezpieczne miejsce, a więc żółta flaga była widoczna w tym miejscu dość krótko. Niestety dla Kubicy oznaczało to koniec jazdy na dziś. Warto w tym momencie wspomnieć, że oba bolidy Red Bull Racing nadal pozostawały w boksach po awariach silnika (Sebastian Vettel) i układu przeniesienia napędu (Mark Webber). W przypadku tego ostatniego nie zanosiło się na to, aby miał wkrótce pojawić się na torze.

W 11 minucie Heikki Kovalainen uzyskał czas 1:18,361 i znalazł się na pierwszej pozycji. W chwilę później Adrian Sutil popełnił błąd podczas hamowania przed pierwszym zakrętem, ale opanował sytuację i mógł kontynuować jazdę. W 13 minucie tuż za Kovalainenem znalazł się drugi kierowca McLarena - Lewis Hamilton, poprawiając się na kolejnym kółku na 1:18,124, co dało mu pierwsze miejsce. Kilka minut później Fernando Alonso przełamał barierę jednej minuty i 18 sekund, wykręcając 1:17,723. Tuż za Hiszpanem znalazł się drugi kierowca Renault - Nelson Piquet Jr, jednak po chwili szybciej od Brazylijczyka pojechał Jarno Trulli.

Kolejni kierowcy uzyskiwali coraz lepsze czasy, korzystając w kilku przypadkach z bardziej miękkich opon i w końcu przełamana została także bariera jednej minuty i 17 sekund - dokonał tego Kovalainen, wykręcając 1:16,871. Sztuka ta powiodła się także Hamiltonowi, który awansował na drugie miejsce z czasem 1:16,881. Na kolejnym kółku Brytyjczyk ustanowił najlepsze czasy w dwóch pierwszych sektorach, ale na ostatnim stracił całą przewagę ze względu na błąd na wyjściu z zakrętu Swimming Pool i nadal był drugi. W chwilę później szybciej od obydwu kierowców McLarena pojechał Felipe Massa, wykręcając 1:16,637. Odpowiedzią Hamiltona na to był czas 1:16,523 i po upływie 34 minut to Brytyjczyk był najszybszym kierowcą.

W międzyczasie Vettel wykonał okrążenie instalacyjne po ukończeniu naprawy bolidu i po sprawdzeniu, że wszystko jest w porządku powrócił na tor, by przejechać pierwsze okrążenie pomiarowe w tej sesji. Niemiec uzyskał na nim czas 1:18,037, który dał mu 16 miejsce. W 35 minucie przed Massą na drugiej pozycji znalazł się drugi kierowca Ferrari - Kimi Raikkonen, uzyskując czas 1:16,622. Za Massą znajdowali się w tym momencie Rubens Barrichello, Kovalainen i Trulli, a następnie czas poniżej jednej minuty i 17 sekund uzyskał także Vettel, plasując się za nimi na siódmej pozycji.

W 42 minucie przed Trullim na szóstej pozycji pojawił się Alonso, wykręcając na bardziej miękkich oponach 1:16,911. Następnie na drugie miejsce awansował Barrichello, któremu do pokonania Hamiltona zabrakło zaledwie 0,044 sekundy. W połowie sesji kolejność kierowców była następująca: Hamilton, Barrichello, Raikkonen, Massa, Kovalainen, Alonso, Trulli, Vettel, Buemi, Bourdais, Button, Piquet, Glock, Nakajima, Heidfeld, Rosberg, Fisichella, Sutil i pozostający bez czasu Kubica oraz Webber, który był już jednak na torze, bowiem Red Bull zdołał naprawić także i jego auto. Australijczyk na pierwszym okrążeniu pomiarowym uzyskał czas 1:18,090, co dało mu 17 miejsce. Następnie poprawił się na 1:17,061, awansując tym samym na jedenaste miejsce.

Poprawę kontynuowali także Raikkonen i Alonso, wykręcając czasy 1:16,540 i 1:16,552, dzięki czemu przesunęli się na miejsca 2 i 3. W 53 minucie Hamilton umocnił się na pierwszej pozycji, powiększając swoją przewagę nad Raikkonenem do ponad 0,3 sekundy (1:16,204). W chwilę później jeszcze szybciej pojechał jednak Massa, awansując na pierwsze miejsce z czasem 1:16,112, który poprawił następnie na 1:16,109. Webber wykręcił z kolei 1:16,818 i awansował na siódme miejsce. W 58 minucie Kovalainen jako pierwszy przełamał barierę jednej minuty i 16 sekund, uzyskując czas 1:15,984. Sztuka ta powiodła się również Barrichello, który jadąc także na bardziej miękkich oponach wykręcił 1:15,590.

W 62 minucie minimalnie gorszy czas od Kovalainena, ale jadąc na twardszych oponach uzyskał Rosberg, awansując z siódmej na trzecią pozycję. O dziwo do tego momentu nie było jeszcze żadnego przypadku uderzenia w bandy okalające tor w Monte Carlo, który nie wybacza właściwie żadnych błędów. W 69 minucie Button uzyskał na bardziej miękkich oponach czas 1:16,329 i przesunął się na siódme miejsce, mając ponad 0,7 sekundy straty do najszybszego nadal drugiego kierowcy Brawn GP - Barrichello. Dwie minuty później Rosberg poprawił się na 1:15,971 i wskoczył na drugie miejsce. Pierwszą dziesiątkę na kwadrans przed zakończeniem sesji zamykali kierowcy Red Bulla, tracąc ponad sekundę do Barrichello.

Hamilton pomimo bardzo spektakularnej jazdy na swoim ostatnim przejeździe nie zdołał awansować na pierwsze miejsce, ale tak czy inaczej poprawił swój czas na 1:15,676 i wskoczył na drugie miejsce. W chwilę później najlepszy czas sesji uzyskał Rosberg, wykręcając 1:15,446. Odpowiedzią Hamiltona na to był wynik lepszy dosłownie o 0,001 sekundy, jednak Rosberg nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i uzyskanym w 84 minucie czasem 1:15,243 przypieczętował pierwsze miejsce w drugiej sesji, pokonując kierowcę McLarena o 0,2 sekundy.

W ostatnich minutach sesji Massa i Fisichella wymownymi gestami rąk wymienili poglądy na swój temat po wejściu sobie w drogę w środku sekwencji zakrętów Swimming Pool. Później Rosberg popełnił błąd podczas hamowania przed zakrętem Mirabeau i musiał skorzystać z bocznej uliczki, ale po użyciu wstecznego biegu mógł kontynuować jazdę. Następnie przygodę w pierwszym zakręcie mieli kierowcy Toro Rosso, ale tu również skończyło się tylko na użyciu bocznej uliczki. Po zakończeniu sesji wszyscy kierowcy z wyjątkiem Kubicy wykonali próbne starty z pól startowych, jako że w Monako nie można tego robić w trakcie sesji w wyjeździe z boksów, który jest po prostu zbyt mały.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 43°C
Temperatura powietrza: 25°C
Prędkość wiatru: 1,3 m/s
Wilgotność powietrza: 56%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

REZULTATY TRENINGU 2

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Nico Rosberg (16)Williams FW311:15,24345
2Lewis Hamilton (1)McLaren MP4-241:15,4450,2020,20235
3Rubens Barrichello (23)Brawn BGP0011:15,5900,3470,14541
4Jenson Button (22)Brawn BGP0011:15,7740,5310,18436
5Felipe Massa (3)Ferrari F601:15,8320,5890,05842
6Sebastian Vettel (15)Red Bull RB51:15,8470,6040,01533
7Heikki Kovalainen (2)McLaren MP4-241:15,9840,7410,13745
8Kimi Raikkonen (4)Ferrari F601:15,9850,7420,00143
9Kazuki Nakajima (17)Williams FW311:16,2601,0170,27543
10Nelson Piquet Jr (8)Renault R291:16,2861,0430,02643
11Fernando Alonso (7)Renault R291:16,5521,3090,26639
12Mark Webber (14)Red Bull RB51:16,5791,3360,02727
13Adrian Sutil (20)Force India VJM021:16,6751,4320,09638
14Jarno Trulli (9)Toyota TF1091:16,9151,6720,24043
15Sebastien Buemi (12)Toro Rosso STR41:16,9831,7400,06848
16Sebastien Bourdais (11)Toro Rosso STR41:17,0521,8090,06948
17Nick Heidfeld (6)BMW Sauber F1.091:17,1091,8660,05740
18Timo Glock (10)Toyota TF1091:17,2071,9640,09845
19Giancarlo Fisichella (21)Force India VJM021:17,5042,2610,29745
20Robert Kubica (5)BMW Sauber F1.09---2
107% najlepszego czasu: 1:20,510

KOMENTARZE

33
q.bus
22.05.2009 04:01
@zawias niestety po każdym dniu muszą oddać wszystkie opony
Kamikadze2000
22.05.2009 12:51
Mistrz treningów powraca!!! - Oby tak dalej. Gdyby tak jeszcze te wyniki chociaż w połowie były przenoszone na najważniejsze sprawy, ehh...
mikolajpoznan
22.05.2009 10:09
mi nie chodzi o to czy mogą wymienic tylko o to czy ten silnik,który wczoraj się skopcił był nowym silnikiem czy uzywanym ? mi nie chodzi o to czy mozna zmienić tylko o to czy silnik,który wczoraj się skopcił był nowym silnikiem czy już wcześniej uzywanym?
maciec1981
22.05.2009 09:55
oj moze nie uzywka ale z tego co wyczytalem to regulamin nie zabrania zmiany silnika na treningu w piatek a w monako w czwartek
zawias
22.05.2009 09:19
A ja widzę jakiegoś plusa w tym odpale rakietowym. Opony. Czy niezużyte supermiękkie z II treningu Robert może użyć w kwalifikacjach? Jeśli tak, to mogłaby to być duża korzyść. Czy ktoś z Was może się orientuje w temacie?
mikolajpoznan
22.05.2009 09:15
Jak to jest naprawdę z tym silnikiem?Buchnął nowy czy używka?
Aquos
22.05.2009 08:35
Już w drugim treningu zaczęli robić czasy na poziomie ubiegłorocznych kwalifikacji - nieźle.
maciec1981
22.05.2009 07:58
jak dla mnie to robert i sezon 2009 jak narazie =mega pech bmw to jak narazie to niezawodna maszyna swiadczy o tym rekord nicka wczoraj silnik roberta byl z przebiegiem no i to byl trening inna sprawa ze auto odstaje predkoscia od innych teamow wydaje mi sie ze juz po sezonie ale jeszcze napewno bedzie sie dzialo robert ma wielki talent bez dwoch zdan ale kurde wiele bym dal zeby jeszcze pokazal to na mecie i dojechal na pudlo bo kurde w kwalifikacjach prawie zawsze wyciaga z auta 110%
A.S.
21.05.2009 10:49
No i pierwsze treningi w perełce w koronie, jakim jest (niewątpliwie w sezonie F1) GP Monako, są za nami. Niezmiernie się cieszę, że zapowiedzi McLarena, okazały się nie tylko buńczucznym wyrazem ich pragnień o potędze. Wyraźnie widać, że tor im leży. Może będą z tego w niedziele jakieś duże punkty, podium, a może nawet...... Aż się boję nawet o tym marzyć.
rafaello85
21.05.2009 10:09
Tradycyjnie już, Rosberg na czele po pierwszych treningach. BMW i RBR zaliczyło defekty... Ferrari i McLaren wyżej niż zwykle ( tzn. w ostatnich miesiącach ). hmmm.....
bartek D
21.05.2009 07:03
w tym sezonie jest dwóch królów: Jenson Button (król wyścigów) Nico Rosberg (król treningów) :d
sceptyk
21.05.2009 06:26
6 nowych
latak
21.05.2009 05:42
Zostało mu bodajże 6 silników. Bo do tej pory chyba 2 wysiadły. Co nie? Jak się mylę to poprawić. ;d Co do BMW to już mnie nic nie zaskoczy... @ di3go92 - dobre porównanie xD
alienjam
21.05.2009 05:36
Takie małe pytanie - liczył może ktoś ile silników zostało R.Kubicy na pozostałe 12 kwalifikacji i wyścigów ?
asgahn
21.05.2009 04:38
Czy ktos mi wyjasni politykę BMW? Położyli zeszły sezon choc mogli walczyc o mistrzostwo. Od marca 2008 ciągle powtarzali że robia bolid na ten rok a i tak zrobili kawał szajsu, który nie dosc że nie jezdzi to jescze ciagle sie psuje. Reszta zespołow choc zabrała sie pozniej to i tak zrobiła lepsze auta. Narobili szumu że będą walczyć o mistrzostwo i nic z tego nie wyszło. Walczą z Force India o P17 a i tak FI ich wyprzedzają. Żal mi tylko Roberta i Nicka że tracą czas w tym zespole. Równie dobrze mogliby zostać w boksie i pograc w bierki. I tak nikt by sie nie zorientował, że nie jadą bo w ostatnich wyscigach nawet ich realizator nie pokazywał. Bo i po co kogo interesuje walka o P 17...Pozostaje tylko wierzyc że ten nowy pakiet na GP Turcji coś da.
di3go92
21.05.2009 04:16
BMW jest jak Microsoft - muszą wyprodukować coś słabego [np. Win 2000 / F1.07] żeby potem było coś porządnego [ Win XP / F1.08 ] i tak będzie w kółko... F1.09 jest na etapie Visty xD zżera Kubicy silniki jak OS pamięć RAM :|
scanner
21.05.2009 03:56
Czy może mi ktoś, kto oglądał powiedzieć co mam rozumieć przez "nastąpiła spektakularna awaria silnika" ? Znaczy co? fajerwerki, trąbki i cyrk przyjechał, czy silnik Roberta wyprzedził?
tommyline
21.05.2009 03:46
BMW 2 SEKUNDY wolniejsze od liderów w obu sesjach... Chyba będę wyć do księżyca.
atb
21.05.2009 03:01
czekałem na Monako, żeby się ostatecznie przekonać, że tegoroczne bolidy nie są wolniejsze od tych z zeszłego roku; 8 czasów w przedziale 1:15-1:16 (w zeszłym roku 5) bez aerochoinek; slicki i podwójne dyfuzory równoważą zeszłoroczny pakiet - nie wyszło to spowolnienie za bardzo.
Huckleberry
21.05.2009 02:57
Brawo Nico - niedługo przeczytamy, że pobił rekord Schumachera lub coś w tym stylu. ;) Szkoda że w trakcie wyścigów nie dają rady. Ciekawe gdzie tkwi przyczyna słabej dyspozycji wyścigowej. Bolid wygląda na dobry z takimi czasami. BMW - no cóż, czasem jak się chce za bardzo to wychodzi wręcz przeciwnie i powoli zaczyna wyglądać na to że ten sezon będzie właśnie taki...
virescens
21.05.2009 02:37
A kto mówi że w F1 ? Mówie o zespole Epsilon Euskadi, w którym Robert Kubica w 2005 roku zdobył mistrzostwo World Series by Renault.
manama
21.05.2009 02:28
virecens to sa wyscigi a jak masz takie podejscie to idz sobie pokibicowac Wisle, Cracovi czy Legii wszystko jedno
virescens
21.05.2009 02:25
BMW, spadaj z F1 jak najszybciej! Robert powinien jeździć w przyszłym sezonie z nowym teamem. Najlepiej tym z którym zdobył mistrzostwo :)
Khelinubril
21.05.2009 02:22
Zacząłeś się kończyć powiadasz. Ciekawe kiedy bedzie w końcu ten koniec konca. BMW robi sięcoraz bardziej frustrujące. 2 awarie silników u Kubicy, pomyłka z oponami - żenada. Dodać do tego jeszcze pech Kubicy to możemy go szukac na 20 miejscu w klasyfikacji kierowców i tam też go znajdziemy. A przecież jest lepszy od Heidfelda - patrz: kwalifikacje.
fernandof1
21.05.2009 02:20
Ferdek miał pecha mógł być lepszy czas ale w koncówce napotykał maruderów
akkim
21.05.2009 02:20
Chciałbym w jednym zdaniu, krótko podsumować, postęp Panów z Hinwil, by nie zdenerwować. Żeby jakiś postęp w zespole rozważyć, to takowy w ogóle trzeba zauważyć !!! Już naprawdę i szczerze czytać mi się nie chce, obietnic i planów, ponad miarę wielce, ten Wasz „POSTĘP” co wyścig, krew we mnie buzuje, nie budźcie nadziei, to mnie irytuje.
farel
21.05.2009 02:19
Brawo Nico! Kolejne, już dziewiąte, zwycięstwo w treningu. Robert - żal straconej sesji i silnika. Do końca sezonu zostało ich już tylko 6.
noofaq
21.05.2009 02:10
Polska = hurraoptymizm lub totalny nastrój porażki ;) jednobitowe nastroje...
gnt3c
21.05.2009 02:07
Może rzeczywiście BMW zamiast tracić czas na wypisywanie bzdur na bolidzie powinno się skupić na pracy nad nim.
Fan1
21.05.2009 01:49
Gdzie wasz optymizm, szczególnie ten koleś, który po Australii prorokował wygraną Kubicy w Malezji :)) Australia była piękna!
ir3n3usz
21.05.2009 01:49
ICEMANPK1 idealnie podsumowałeś zespół BMW. Jedynie może cieszyć tylko równa forma Heidfelda Miejmy nadzieję, że to nie była bardzo poważna awaria, która wyeliminuje ten silnik. Generalnie BMW kolejny weekend ma z z głowy.
piru
21.05.2009 01:42
Borowczyk był najlepszy: Skąd wiesz, że chodziło mi o Piqueta?
ICEMANPK1
21.05.2009 01:42
BMW zrobilo sobie wspaniala reklame w ksiestwie Monaco,pozazdroscic tylko.Kometatorzy bbc poprostu boki zrywali,ten bolid pod wzgledem przyczepnosci mechanicznej jest totalnym zerem,do tego awaryjnosc,poprostu padaka,nie jestem fanem Kubicy ale szkoda mi go troche,widac ze frustracja zpowodowana jazda w tym badziewiu rosnie.