F2: Wickens wygrał pierwszy wyścig w Walencji

Na pozostałych stopniach podium stanęli Carlos Iaconelli i Kazim Vasiliauskas
30.05.0916:40
Marek Roczniak
3764wyświetlenia

Robert Wickens zdominował pierwszy wyścig Formuły 2 w Walencji, prowadząc od startu do mety w sobotnie popołudnie. Kanadyjczyk, podobnie jak podczas obydwu sesji kwalifikacyjnych, ponownie był najszybszym kierowcą na torze Ricardo Tormo i fakt, że do drugiego wyścigu także ruszy z pole position daje mu szansę na perfekcyjny początek sezonu.

Ruszający dzisiaj także z pierwszego rzędu Tobias Hegewald popisał się kiepskim startem i szybko stracił kilka miejsc. W tej sytuacji na drugie miejsce wysunął się od razu Andy Soucek, który początkowo trzymał się w miarę blisko Wickensa, ale po ośmiu okrążeniach zaczął już wyraźnie tracić dystans, aż w końcu z wyścigu wyeliminowała go awaria samochodu.

Gdy Soucek zaczął gwałtownie zwalniać w okolicy zakrętu nr 14, za nim w niewielkiej odległości jechali Carlos Iaconelli i Hegewald. Ten pierwszy zdołał bez większych problemów wyprzedzić Hiszpana, jednak Hegewald nie wiedział za bardzo, którędy ma ominąć przeszkodę i w końcu zaczepił o tył bolidu Soucka, po czym wpadł w poślizg i wylądował poza torem, także kończąc udział w tym wyścigu.

Incydent ten spowodował wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa, pozbawiając tym samym Wickensa znacznej przewagi, jaką miał on nad jadącym teraz na drugiej pozycji Iaconellim. Restart wyścigu nie przyniósł większych niespodzianek i Wickens znowu zaczął uciekać reszcie stawki, by na koniec mieć blisko cztery sekundy przewagi nad Iaconellim. Na najniższym stopniu podium stanął Litwin Kazim Vasiliauskas, który po świetnym starcie z P9 awansował od razu na P5, by skorzystać później z pecha Soucka i Hegewalda.

Michaił Aljoszyn podczas wznowienia wyścigu próbował wyprzedzić Vasiliauskasa w pierwszym zakręcie, ale musiał odpuścić i wtedy znalazł się pod dużą presją ze strony jadących za nim kierowców. Rosjanina próbował wyprzedzić Julien Jousse, ale został zmuszony do pojechania szeroko w zakręcie nr 2 i w efekcie stracił piąte miejsce na rzecz Philippa Enga. Austriak próbował później wyprzedzić Aljoszyna, ale nie udało mu się, a jakby tego było mało, na ostatnim okrążeniu wpadł w poślizg w zakręcie nr i ostatecznie finiszował dopiero na 12 pozycji.

Za Aljoszynem i Jousse linię mety jako szósty przekroczył Mirko Bortolotti, a punktowaną ósemkę zamknęli synowie byłych kierowców F1 - Henry Surtees i Alex Brundle.

Źródło: Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Robert Wickens (12)Williams JPH1 Audi230h37m03,62110
2Carlos Iaconelli (17)Williams JPH1 Audi23+0:03,8708
3Kazim Vasiliauskas (21)Williams JPH1 Audi23+0:05,2416
4Michaił Aloszyn (15)Williams JPH1 Audi23+0:08,5545
5Julien Jousse (4)Williams JPH1 Audi23+0:09,9224
6Mirko Bortolotti (14)Williams JPH1 Audi23+0:10,9043
7Henry Surtees (7)Williams JPH1 Audi23+0:11,3192
8Alex Brundle (5)Williams JPH1 Audi23+0:12,3261
9Nicola de Marco (10)Williams JPH1 Audi23+0:12,913
10Sebastian Hohenthal (2)Williams JPH1 Audi23+0:13,976
11Natacha Gachnang (18)Williams JPH1 Audi23+0:14,982
12Philipp Eng (33)Williams JPH1 Audi23+0:17,675
13Jack Clarke (11)Williams JPH1 Audi23+0:17,916
14German Sanchez (27)Williams JPH1 Audi23+0:17,994
15Armaan Ebrahim (6)Williams JPH1 Audi23+0:18,942
16Jason Moore (31)Williams JPH1 Audi23+0:20,724
17Henri Karjalainen (23)Williams JPH1 Audi23+0:22,076
18Jens Höing (20)Williams JPH1 Audi23+0:25,218
19Tom Gladdis (24)Williams JPH1 Audi23+0:27,296
20Pietro Gandolfi (9)Williams JPH1 Audi23+0:37,711
21Jolyon Palmer (3)Williams JPH1 Audi23+0:48,195
Niesklasyfikowani
22Andy Soucek (22)Williams JPH1 Audi14
23Tobias Hegewald (8)Williams JPH1 Audi14
24Milos Pavlovic (25)Williams JPH1 Audi4
25Edoardo Piscopo (16)Williams JPH1 Audi3
Pole position: Robert Wickens - 1:27,775 Najszybsze okrażenie: Robert Wickens - 1:29,166 na 2 okrążeniu

KOMENTARZE

9
Byczek
30.05.2009 11:14
Chyba ogladalismy inne wyscigi, ciagle byly przetasowania w srodku stawki.. gdyby Hegewald sie nie rozbil moglby smialo powalczyc o podium.. Wickens byl dzis klasa sam dla siebie - jak dla mnie bardzo ciekawy wyscig.
fernandof1
30.05.2009 05:05
Szkoda myślałem że bedzie ciekawie gdyby nie ten sc i palenie gumy wykonaniu Enga to by sie tam nic nie działo normalna była by procesja
Dżejson
30.05.2009 03:53
i to niby ma być konkurencja dla GP2...
Maraz
30.05.2009 03:47
Ducsen - PS1: tak, to mają być jakby wirtualne postoje; PS2: Wickens zrobił rzeczywiście FL, a jedynie ja w pośpiechu wpisując FL wybrałem z listy nie tego kierowcę, już poprawiłem.
Kamikadze2000
30.05.2009 03:45
Brawo Wickens!!! Pokazałeś klasę i liczę na to, że dalej tak będzie. Pozytywnie zaskoczył mnie Litwin, który pojechał świetnie. Kto wie, może będą z niego "ludzie". Szkoda Soucka, bo miał pewne drugie miejsce. Jeśli chodzi o Gaschnang, dajmy jej trochę czasu. Moim zdaniem debiut nie taki zły. Przesadzasz @Olek. Wyścig, jak każdy. Trzeba pamiętac, że wyścigi open-wheel to nie samochody turystyczne i nie będzie walki koło w koło. W F1 jest jeszcze gorzej. Mam nadzieje, że F2 okaże się dużym sukcesem i utrzyma się na stałe.
olek
30.05.2009 03:44
Fastets lap na pewno należy do Wickensa. Czas podany pod tabelą należy właśnie do niego :)
Ducsen
30.05.2009 03:25
@olek - zgadzam się z tobą. Poza startem praktycznie nikt nie zyskał pozycji w walce na torze. Tak wiele mówiło się o tej Szwajcarce (niestety nie z powodu jej talentu...), a prawdą jest, że w tym sezonie będzie raczej pełnić rolę 'zapchajdziury'. Pozytywnie zaskoczył mnie Vasiliauskas, po tym jak zobaczyłem jego staty z 08 nie sądziłem, że poradzi sobie tak dobrze, ba że w ogóle będzie mógł walczyć o punkty, a on jechał o wiele lepiej niż Aljoszyn, który zwiedził już kilka niezłych serii dla młodziaków. PS To prawda, że w jutrzejszym wyścigu będzie obowiązkowy pitstop, ale nie będzie można wymienić na nim opon ? ;| Jeśli tak to po co w ogóle mają się zatrzymywać?... PS2 Czy aby na pewno FL zrobił Aljoszyn? Na LT wydawało mi się, że to Wickens zrobił najszybsze kółko i to zaraz na początku wyścigu, ale może się mylę ;)
ciociahela
30.05.2009 03:19
Palmer to chyba faktycznie zapadł w śpiączkę za kółkiem. ;)
olek
30.05.2009 02:53
Powiem tak: krótkie i nudne. Gdyby nie awaria Soucka i wyjazd SC to na torze nie działoby się zupełnie nic. Jeszcze Eng na ostatnim okrążeniu stracił 5-6 pozycji po efektownym piruecie, ale generalnie oceniam inaugurację serii, jako porażkę. A szkoda, bo zapowiadało się ciekawie :)