WTCC: Yvan Muller wygrał pierwszy wyścig w Walencji

Podium uzupełnili jego koledzy z zespołu Seata - Tiago Monteiro i Gabriele Tarquini
31.05.0914:17
Konrad Házi
4101wyświetlenia

Zwycięzcą pierwszego wyścigu WTCC na torze w Walencji został Yvan Muller za kierownicą Seata, a podium uzupełnili jego koledzy z zespołu - Tiago Monteiro i Gabriele Tarquini. Wśród kierowców niezależnych najszybszy był Tom Coronel, który uplasował się w klasyfikacji ogólnej na siódmej pozycji.

Wyścig ten rozpoczął się ze startu lotnego przy pochmurnej pogodzie i już na samym początku nastąpiło małe zamieszanie. Lewą stroną toru agresywnie przepychał się Augusto Farfus, a na wejściu do pierwszego zakrętu bokiem postawiło Alaina Menu, który wypchnął z toru dwa Seaty. Jednym z pechowców był Jordi Gene, w którego Seacie uszkodzone zostało zawieszenie i musiał się on wycofać.

Na drugim okrążeniu, gdy stawka się rozciągnęła, z toru wypadł Christian Paulsen. Na tym samym okrążeniu Farfus i Huff dogonili Bennaniego. Brazylijczyk wyprzedził Marokańczyka, po czym ten musiał nieco odpuścić z gazu i wtedy wpadł na niego Robert Huff. Bennani wykonał efektownego bączka, jednak był zdolny powrócić do walki. Tymczasem w samochodzie Huffa uszkodzona została opona.

Przez pierwsze okrążenia w czołówce panował spokój. Na 5 okrążeniu Tarquini popełnił jednak błąd, przez co oddał drugą pozycję swojemu koledze z zespołu - Tiago Monteiro. Z tyłu stawki przebijali się czołowi kierowcy, którzy mieli pecha w pierwszym zakręcie. Ostro atakowali tam Alex Zanardi, Rickard Rydell oraz dwaj kierowcy Chevroleta, którzy wylądowali między kierowcami niezależnymi.

O ósmą pozycję, dającą start z pole position do drugiego wyścigu, walczyli do samego końca Sergio Hernandez i Stefano D'Aste. W czołowej ósemce, oprócz trzech Seatów na trzech czołowych pozycjach, jechali Jorg Muller, Augusto Farfus, Andy Priaulx, Tom Coronel i Sergio Hernandez. Tak wyglądała sytuacja przed ostatnim okrążeniem; różnice były na tyle duże, że ostatecznie nikt nie był w stanie skutecznie zaatakować.

Swojej szansy szukał jedynie jadący na czwartej pozycji Jorg Muller, który ostatecznie popełnił błąd, stracił dwie pozycje i finiszował na szóstym miejscu. Na samym końcu stawki po raz kolejny zameldowali się kierowcy Łady, którzy startują w Walencji z nowym silnikiem. Ma on dać im dodatkowe 20KM, lecz jak na razie sprawia on sporo problemów.

Ósme miejsce zajął ostatecznie Sergio Hernandez i to on wystartuje z pole position do drugiego wyścigu. Pierwszy wyścig obfitował w walkę na torze i rozstrzygnięcia w środku stawki zapadały do samego końca. Można śmiało powiedzieć, że był to jeden z ciekawszych wyścigów tego sezonu.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Yvan Muller (1)SEAT Leon 2.0 TDI130h23m13,67510
2Tiago Monteiro (5)SEAT Leon 2.0 TDI13+0:01,8848
3Gabriele Tarquini (2)SEAT Leon 2.0 TDI13+0:04,1576
4Augusto Farfus (8)BMW 320si13+0:05,3645
5Andy Priaulx (6)BMW 320si13+0:05,8554
6Jörg Müller (7)BMW 320si13+0:05,9433
7Tom Coronel (21)SEAT Leon 2.0 TFSI13+0:08,0962
8Sergio Hernandez (10)BMW 320si13+0:12,1061
9Stefano D'Aste (27)BMW 320si13+0:13,301
10Felix Porteiro (23)BMW 320si13+0:15,846
11Nicola Larini (14)Chevrolet Cruze LT13+0:16,461
12Alessandro Zanardi (9)BMW 320si13+0:22,528
13Rickard Rydell (3)SEAT Leon 2.0 TDI13+0:23,038
14Mehdi Bennani (30)SEAT Leon 2.0 TFSI13+0:25,385
15Alain Menu (12)Chevrolet Cruze LT13+0:26,381
16Franz Engstler (25)BMW 320si13+0:32,002
17Tom Boardman (22)SEAT Leon 2.0 TFSI13+0:33,042
18Marin Colak (28)SEAT Leon 2.0 TFSI13+0:33,730
19Vito Postiglione (31)BMW 320si13+0:34,781
20Wiktor Szapowałow (20)LADA 110 2.013+0:38,341
21Jaap van Lagen (18)LADA 110 2.012+1 okr.
22Robert Huff (11)Chevrolet Cruze LT12+1 okr.
Niesklasyfikowani
23Kirył Ładygin (19)LADA 110 2.07
24Kristian Poulsen (26)BMW 320si1
25Jordi Gene (4)SEAT Leon 2.0 TDI0
Pole position: Gabriele Tarquini - 1:44,414 Najszybsze okrażenie: Yvan Muller - 1:45,735 na 3 okrążeniu

KOMENTARZE

4
Grekyy
31.05.2009 01:34
Tarquini wybronił 3cie miejsce, więc BMW dostaje tylko P1 i P2 w drugim wyścigu, z Farfusem na czele :P Swoją drogą, bardzo ładna walka - myślałem w pewnym momencie, że Włoch jednak nie da rady, kiedy Prialux go łyknął, ale ten szybko się odkuł ; ] Widać, z tymi oponami z przodu nie było tak źle :)
Kamikadze2000
31.05.2009 01:05
Dla mnie takie podium w drugim wyścigu bardzo by odpowiadało. Do boju SEATY!!! Skopcie tyłki reszcie!!!
Byczek
31.05.2009 12:37
w drugim wyscigu pewnie bmw zajmie wiekszosc/cale podium wiec raczej nie :p
ciociahela
31.05.2009 12:31
Seat zajął całe podium. BMW się potnie. ;)