Massa nie wie, gdzie znajduje się Ferrari

Felipe Massa stwierdził, że dyspozycja Ferrari w dwóch ostatnich wyścigach jest dowodem na to, że zespół musi poczynić znaczny postęp, jeśli chce wygrać w tym roku wyścig.

Zespół z Maranello pokazał znakomitą dyspozycję w GP Monako, ale w dwóch kolejnych wyścigach z spadł w dół tabeli. Po zmiennym szczęściu na Silverstone, gdzie samochód był znacznie szybszy w wyścigu niż w kwalifikacjach, Massa stwierdził, że Ferrari jest w grupie zespołów goniących Brawna i Red Bulla.

Nie wiem - odpowiedział Massa zapytany o to, gdzie jest teraz Ferrari. Na razie musimy patrzeć z wyścigu na wyścig. W Barcelonie byliśmy bardzo szybcy, podobnie w Monako. Potem pojechaliśmy do Turcji i było gorzej. Teraz na Silverstone było z początku trudno, ale potem w wyścigu byliśmy konkurencyjni, więc tak naprawdę to nie wiem, gdzie się znajdujemy. Na czele na pewno są Brawny i Red Bulle, a potem 2 lub 3 zespoły, które próbują je dogonić. Myślę, że Ferrari jest w tej grupie.

Massa twierdzi, że nagła poprawa wyników z soboty na niedzielę jest wynikiem wyższej temperatury toru w trakcie wyścigu, co korzystnie wpłynęło na F60. W dzień wyścigu było trochę cieplej niż w kwalifikacjach. To była różnica trzech lub czterech stopni Celsjusza. Może to nie dużo, ale jeśli jest cieplej o cztery stopnie, opony zaczynają pracować dużo lepiej. Myślę, że to jest przyczyna naszej lepszej formy w niedzielę - powiedział Brazylijczyk. Nie wiem, co innego mogło być przyczyną. Samochód był dużo lepszy w wyścigu niż to było w kwalifikacjach, więc tempo było naprawdę dobre. W kwalifikacjach nie mogliśmy znaleźć dobrego kierunku.

Ponadto aktualny wicemistrz świata uważa, że KERS przyniósł korzyści na Silverstone zarówno jemu, jak i Kimiemu Raikkonenowi - pomimo sugestii szefa zespołu Stefano Domenicalego, że system ten jest tylko stratą pieniędzy. Mój start był bardzo dobry, dzięki KERS - powiedział Massa. Początkowy start był już bardzo dobry i udało mi się wyprzedzić Alonso, a potem użyłem KERS i zdołałem wyprzedzić jeszcze kilku innych kierowców. Trzeba więc przyznać, że KERS nam bardzo pomógł, szczególnie na starcie.

Źródło: Autosport.com