GP Abu Zabi: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)

Force India, Williams, Brawn, RBR, Ferrari, McLaren, Toyota, STR, BMW, Renault
31.10.0919:30
Redakcja
12658wyświetlenia

Force India Formula One Team

Vitantonio Liuzzi (P16 po karze dla Kovalainena): Podczas pierwszego przejazdu w Q1 byłem całkiem zadowolony, jako że auto spisywało się naprawdę dobrze i byłem przekonany, że tempo pozwoli nam wejść do Q2. Jednakże po zmianie opon na drugi przejazd mieliśmy dziwny problem w postaci utraty przyczepności. Czułem się dziwnie, kierując autem z dużo mniejszą przylepnością niż chwilę wcześniej. Zwykle warunki na torze poprawiają się w miarę, jak coraz więcej jeździmy, jednak to co się zdarzyło dziś było bardzo dziwne. Powinniśmy być w Q2, tak więc musimy zrozumieć, czym to było spowodowane - obojętnie czy była to wina opon czy ciśnienia w oponach, musimy nad tym popracować. Żeby było jasne - z pełnym bakiem pokazaliśmy naprawdę dobre tempo podczas wczorajszych treningów, ale startując z tak odległej pozycji nic nie jest łatwe. Jednakże w Brazylii pokazaliśmy, że możemy być blisko punktowanych pozycji, startując z końca stawki. To będzie trudne, ale myślę, że pierwsza dziesiątka jest dla nas jutro osiągalna, choć oczywiście celem jak zawsze będzie zdobycie punktów.

Adrian Sutil (P17 po karze dla Kovalainena): Bardzo krótka sesja z całą masą problemów. Auto nie miało w ogóle przyczepności, dotyczyło to w szczególności tylnej osi. Do tego mieliśmy bardzo dużą nadsterowność, tak więc jedyne co robiłem to walczyłem o utrzymanie auta na torze. Jestem oczywiście bardzo zawiedziony i musimy dokładnie przeanalizować to, co się stało. Teraz muszę się skoncentrować na wyścigu, jeszcze jest wiele do zrobienia i oczywiście dam z siebie absolutnie wszystko, aby osiągnąć dobry rezultat.

Dominic Harlow, główny inżynier ds. wyścigów i testów: Po naszym pierwszym przejeździe w Q1 obaj kierowcy zgłaszali, że ich auta są dobrze zbalansowane, ale straciły część przyczepności w porównaniu z treningami. To było tym dziwniejsze, że oba auta jechały na nowym komplecie miękkich opon i po prostu nie były w stanie znaleźć przyczepności wystarczającej na awans do Q2. Przez cały weekend auto było szybkie podczas długich przejazdów, a dodatkowo jest kilka rzeczy, które dodają tutaj element nieprzewidywalności do jutrzejszego wyścigu, tak więc damy z siebie wszystko, aby zakończyć sezon dobrym wyścigiem.

(MDK)
_

AT&T Williams

Nico Rosberg (P9): Sesja przebiegła całkiem dobrze i myślę, że dziewiąta pozycja jest bliska tego, co mogliśmy dziś uzyskać, ponieważ mieliśmy masę kłopotów podczas sesji treningowych. Jednakże zdobycz punktowa jest jak najbardziej realna i nie da się ukryć, że bardzo dla nas ważna. Startując z piątego rzędu i przy dobrej strategii możemy pozostać przed BMW w klasyfikacji konstruktorów, a ja mogę utrzymać siódmą pozycję przed Trullim w klasyfikacji kierowców. To jest dobry tor - niezbyt łatwy i gorący, ale jest to dla mnie ostatni wyścig w ekipie Williamsa i chcę dać z siebie absolutnie wszystko dla tego wspaniałego zespołu.

Kazuki Nakajima (P13 po karze dla Kovalainena): Jestem trochę rozczarowany, ponieważ nie potrafiłem poskładać dobrych czasów w sektorach podczas Q2. Jednakże odstęp od czołowej dziesiątki był spory, więc być może w ostatniej części kwalifikacji też nie byłbym w stanie pojechać szybko. Tor wymaga, aby być skoncentrowanym i precyzyjnym w każdym momencie, a każdy błąd jest bardzo kosztowny, co czyni wyścig dosyć trudnym. Nie sądzę, aby jutro dało się łatwo wyprzedzać, ale ze względu na charakterystykę pierwszego i drugiego sektora możemy się spodziewać szalonego pierwszego okrążenia, tak więc wierzę, że wszystko jest jeszcze możliwe.

Rod Nelson, główny inżynier wyścigowy: To była bezproblemowa sesja kwalifikacyjna, nie licząc tego, że spodziewaliśmy się, iż miękka mieszanka będzie się spisywać lepiej w Q2. Tak się jednak nie stało i podobnie jak wiele innych zespołów jeździliśmy na twardszej mieszance. Mieliśmy nadzieję, że Nico będzie na nich szybszy o kilka dziesiątych sekundy i uda mu się znaleźć między samochodami BMW, ale i tak startuje z czystej strony toru i powinien być konkurencyjny podczas wyścigu. Kazuki również wyglądał na konkurencyjnego, jednak podczaj pierwszego przejazdu w Q2, kiedy mógł pojechać swoje najszybsze okrążenie, pojechał za szeroko w zakręcie 14, złapał trochę brudu na opony i niestety stało się tak, jak się stało.

(MDK)
_

Brawn GP Formula One Team

Rubens Barrichello (P4): To była dziś dla nas dobra sesja kwalifikacyjna i jestem całkiem zadowolony z czwartej pozycji oraz z tego, co osiągnęliśmy. Samochód wciąż jest bardzo konkurencyjny, jednak Red Bulle i McLareny wydają się być tutaj przed nami. Dużym wyzwaniem było znalezienie odpowiednich ustawień podczas weekendu, gdyż sesje miały miejsce podczas różnych stanów toru oraz temperatur. Samochód wydaje się poprawiać pod koniec dnia z niższymi temperaturami, tak więc możemy mieć nadzieję, że tor będzie nam jutro sprzyjał. Jest bardzo ciasno w walce z Sebastianem o drugą pozycję w mistrzostwach i będę starał się z całych sił o jak najlepszy rezultat.

Jenson Button (P5): Samochód sprawował się tutaj dobrze przez cały weekend i pierwsze dwie sesje kwalifikacyjne były dziś dobre. Niestety w Q3, kiedy jeździliśmy z większym zapasem paliwa i na nowych oponach, zacząłem mieć problemy z wielkimi wibracjami za każdym razem, kiedy wciskałem hamulce, co sprawiało, że kierownica się trzęsła. Na tak gładkim torze każdy rodzaj wibracji powoduje podsterowność, co sprawiło, że samochód stał się dość trudny w prowadzeniu. Jest to frustrujące, gdyż mieliśmy dziś potencjał na lepsze wyniki i mogłem konkurować o pierwszy rząd u boku Lewisa. Mam nadzieję, że uda nam się usunąć ten problem przed wyścigiem i liczę jutro na dobrą walkę.

(deeze)
_

Red Bull Racing

Sebastian Vettel (P2): Razem z Markiem byliśmy zaskoczeni stratą do Lewisa. Był szybki przez cały weekend i McLaren wydaje się być tutaj ogólnie mocny. Widzieliśmy już w Q1 i Q2, że będzie trudno dorównać ich tempu, więc myślę, że osiągnęliśmy maksimum tego, co się dzisiaj dało. Jestem mimo to zadowolony - to powinien być dobry wyścig. Bolid spisuje się dobrze, wydaje się tylko, że nie działa przycisk KERS, który mamy na kierownicy! Ale zobaczymy, co będzie. Myślę, że mamy dobre tempo wyścigowe i bolid spisuje się coraz lepiej. Z niecierpliwością czekam na jutro.

Mark Webber (P3): To był dobry dzień dla zespołu - jestem zadowolony ze startu z przodu stawki i tego, że mamy dobrą szansę na mocny wynik jutro. Jestem zaskoczony czasem Hamiltona, McLaren wykonał bez dwóch zdań bardzo dobrą robotę i wydaje się, że ten tor pasuje do nich. Będziemy musieli wykonać kawał dobrej roboty jutro żeby pokonać Lewisa, ale damy z siebie zupełnie wszystko. Myślę, że KERS daje im przewagę, jednak nawet bez tego, mają po prostu tutaj dobry bolid. Jednakże jutro czeka nas długi wyścig i wszystko może się zdarzyć.

Christian Horner, szef zespołu: Po pierwsze, cóż za fantastyczny obiekt. Abu Zabi wykonało niesamowitą robotę i tor jest świetnym dodatkiem do kalendarza. To były dobre finałowe kwalifikacje sezonu 2009 - oba bolidy bez problemu przeszły do Q3 i oba wykonały naprawdę dobre okrążenia. Druga i trzecia pozycja jest bardzo mocnym rezultatem zespołu. Lewis jest na pole position ze sporą przewagą, jednak mamy nadzieję, że będziemy go mocno naciskać podczas jutrzejszego wyścigu. To będzie naprawdę ekscytujący finał sezonu.

(Lukas)
_

Scuderia Ferrari Marlboro

Kimi Raikkonen (P11): Dziś wyciągnęliśmy niemal wszystko z samochodu, jednak nie posiadaliśmy wystarczającego tempa, by przedostać się do Q3. Już wczoraj zdaliśmy sobie sprawę, że będzie ciężko, tak więc rezultat ten zdecydowanie nie jest zaskoczeniem. Jutro postaramy się dać z siebie wszystko, ale z pewnością nie będzie to łatwy wyścig, nawet pomimo faktu, że w wyścigu powinniśmy być szybsi, niż w kwalifikacjach. Mogę natomiast powiedzieć, że jedenasta pozycja jest lepsza niż dziesiąta, gdyż wystartuję z czystej części toru i będę mógł wybrać idealne obciążenie paliwem. Ciężko będzie zdobyć trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, ponieważ McLareny są bardzo konkurencyjne. Postaramy się zdobyć trochę punktów i będziemy liczyć na łut szczęścia.

Giancarlo Fisichella (P20): Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale nie mogliśmy się spodziewać niczego więcej. W pierwszym i drugim sektorze byłem dość konkurencyjny, jednak w ostatnim miałem mnóstwo podsterowności . Jutro będzie trudno, ale wiem, że mogę trzymać dobre tempo - postaramy się o jak najlepszy rezultat. Jestem zawiedziony, że nie udało mi się uzyskać więcej podczas tych wyścigów z Ferrari, gdyż byłoby miłą rzeczą nagrodzić zespół, który we mnie uwierzył, zdobyciem kilku punktów. Nie było łatwo dostosować mój styl jazdy do samochodu, który jest szczególnie trudny w prowadzeniu oraz w czasie, gdy coraz więcej i więcej czuć efekty zaprzestania programu jego rozwoju.

(deeze)
_

Vodafone McLaren Mercedes

Lewis Hamilton (P1): Moje okrążenie na pole position nie było zbyt agresywne. Byłem bardzo równy i po prostu było coraz lepiej i lepiej. System KERS oraz silnik sprawował się fantastycznie przez cały sezon - a dzisiejszy dzień nie był wyjątkiem - ale samo nadwozie stało się naprawdę dobre w ostatnim czasie i to wszystko razem przywiezione na ten weekend tworzy perfekcyjny pakiet. Jeszcze bardziej pocieszające jest to, że wszystkie te prace są także na przyszły rok - i zwyciężenie jutro byłoby wspaniałym sposobem na zakończenie sezonu i podniesienie naszych oczekiwań co do roku 2010. Wyścig powinien być ekscytujący - chcę po prostu wyjechać na tor i wykonać swoja pracę jutro.

Heikki Kovalainen (P18 po karze za wymianę skrzyni biegów): Cóż za rozczarowujący wynik moich kwalifikacji. Zablokował mi się drugi bieg podczas Q2 i to wszystko. Ale już wczoraj miałem pewne problemy ze skrzynią biegów, kiedy to wyskakiwał mi bieg, zatem mając samochód pozwalający na łatwy awans do Q3, jest to frustrujące. Jednakże patrzę na pozytywy: balans mojego samochodu był dobry przez cały weekend i świetnie jest jeździć na tym fantastycznym torze. Możecie być całkowicie pewni, że dam z siebie wszystko w wyścigu i będę walczył od pierwszego do ostatniego okrążenia.

(Michał Roszczyn)
_

Panasonic Toyota Racing

Jarno Trulli (P6): To była trudna sesja, ciężka walka w upale. Czasy okrążeń były bardzo zbliżone pomimo tego, że tor jest bardzo długi. Myślę, że dobrze go czułem w każdej sesji i jestem zadowolony z szóstego miejsca. Dobrze jest walczyć na początku stawki, więc było to dla mnie po raz kolejny miłe doświadczenie. Oczywiście zawsze się chce być jeszcze wyżej, ale wszyscy wykonaliśmy dobrą robotę w tym tygodniu i zasłużyliśmy na to, żeby być w czołowej szóstce. Samochód ma odpowiednie tempo i zapowiada się, że będzie się dobrze spisywał podczas wyścigu, więc czekam na walkę.

Kamui Kobayashi (P12): Miałem nadzieję, że wejdę tu do czołowej dziesiątki, ale po raz pierwszy w F1 kwalifikowałem się podczas suchej pogody i musze się do tego przyzwyczaić. Wolny trening poszedł dobrze, samochód dobrze się sprawował. Kwalifikacje były trudne, ale zabrakło mi tylko jednej dziesiątej lub coś koło tego, aby znaleźć się w pierwszej dziesiątce, więc nie jest źle. Starałem się skoncentrować na tempie wyścigowym podczas tego weekendu i jestem całkiem spokojny, jeśli chodzi o jutrzejszy wyścig. Zrobię co będę mógł i mam nadzieję walczyć znowu o punkty, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia: W tych kwalifikacjach chodziło przede wszystkim o odpowiedni wybór mieszanek opon, sposób przeprowadzenia rozgrzewki, a także o unikanie tłoku na torze. Ogólnie rzecz biorąc poszło nam dobrze, mimo że mieliśmy nadzieję na lepsze miejsca obu naszych aut. Jarno walczył o pierwszą trójkę przez całą sesję, a Kamui spisał się bardzo dobrze, jak na drugą swoją sesje w Formule 1, a pierwszą w suchych warunkach. Podsumowując, osiągnęliśmy przyzwoity wynik, mamy konkurencyjny poziom paliwa i jutro powinien być interesujący wyścig. Jest to ostatni wyścig w sezonie i oczywiście chcemy go ukończyć na wysokich pozycjach. Uważam, ze mamy na to spore szanse.

(MDK)
_

Scuderia Toro Rosso

Sebastien Buemi (P10): Liczyłem na nieco więcej po finiszu na 7 pozycji w Q2, ale jestem zadowolony z ilości paliwa na pokładzie, ponieważ pozwoli nam ona być elastycznymi w jutrzejszym wyścigu pod względem strategii. Bolid wydaje się być konkurencyjny, tak jak był podczas paru ostatnich wyścigów i zdobycie punktów jest realistycznym celem na jutro. Widoczność nie jest problemem, więc powinno być dobrze w wyścigu, a trasa robi się coraz bardziej przyczepna z każdym kolejnym wyjazdem.

Jaime Alguersuari (P14 po karze dla Kovalainena): Biorąc pod uwagę, że nie mogłem wykonać żadnego okrążenia tego poranka myślę, że moje osiągi w kwalifikacjach były pozytywne, zwłaszcza, że nie byłem do końca zadowolony z mojego balansu aerodynamicznego. Nie oczekiwałem dosiania się do Q2 po braku jakiegokolwiek przejazdu w porannej sesji treningowej na torze, który jest nowy dla każdego. Patrząc na mój sezon myślę, że dostanie się do Q2 świadczy o tym, iż robię postępy, lecz ciągle mam wiele do nauczenia się. Mam nadzieję na dobry wyścig na zakończenie sezonu.

Laurent Mekies, główny inżynier wyścigowy: Sesja ze zmiennym szczęściem, Sebastien dostał się do Q3 po raz trzeci z rzędu i jest to teraz jego poziom - bywanie regularnie w Q3, co jest pozytywnym aspektem. Podejmowanie decyzji w sesji było trudniejsze niż zwykle, ponieważ obie mieszanki opon były do siebie zbliżone pod względem osiągów oraz potrzebowały dłuższego czasu na doprowadzenie ich do optymalnej formy. Nie pomogliśmy dzisiaj zbytnio Jaime, ponieważ nie wziął udziału w treningowej sesji z powodu problemu z bolidem i później po południu także mieliśmy kilka 'zgrzytów'. Ogólnie myślę, że zrobiliśmy co mogliśmy dzisiaj i mam nadzieję, że będziemy jutro konkurencyjni i zdobędziemy kilka punktów.

(Lukas)
_

BMW Sauber F1 Team

Robert Kubica (P7): Niestety ominęła mnie wczoraj druga sesja treningowa i z tego powodu nie znałem warunków na torze o tej porze dnia. Warunki były całkiem inne w porównaniu do tych z trzeciego treningu. Niższe temperatury miały całkiem duży wpływ na balans samochodu. Siódma pozycja na koniec kwalifikacji jest jednak całkiem niezła i jestem optymistycznie nastawiony do walki o punkty w jutrzejszym wyścigu.

Nick Heidfeld (P8): Wydaje mi się, że ósma pozycja jest w porządku. Na ostatnim okrążeniu była niewielka szansa na poprawę, jednak trafiłem na korek z Markiem Webberem przede mną, więc nie było żadnej gwarancji na to, że poprawię swój czas. Jeśli wezmę pod uwagę ilość paliwa jestem zadowolony z mojej pozycji na starcie, jednak znam tylko ilość paliwa w naszych samochodach. Opony spisują się tutaj nadzwyczaj dobrze, co oznacza, że pozostanie dłużej na torze może się opłacić. Światło zachodzącego słońca było odrobinę jaśniejsze niż wczoraj, jednak tor jest zbudowany w takim sposób, że trzeba sobie z tym radzić tylko w jednym zakręcie, który z resztą jest łagodny. Przed naszym ostatnim wyścigiem mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć dobry rezultat i zdobyć punkty obydwoma samochodami.

(Paweł Zając)
_

Renault F1 Team

Fernando Alonso (P15 po karze dla Kovalainena): Odpadnięcie po pierwszej części kwalifikacji było dla nas rozczarowujące, gdyż oczywiście chciałbym zakwalifikować się na wyższej pozycji. Choć zespół zrobił co mógł, przygotowując samochód, to po prostu nie był on wystarczająco szybki, żeby uzyskać lepszy czas dzisiejszego popołudnia. Jutro dam z siebie wszystko, aby uzyskać najlepszy możliwy rezultat w moim ostatnim wyścigu z Renault.

Romain Grosjean (P19): Dzisiejsza sesja kwalifikacyjna była trudna. Brakowało nam szybkości, ale wciąż mieliśmy nadzieję na awans przynajmniej do Q2. Zrobiliśmy co mogliśmy, ale niestety odpadliśmy w Q1. Jutro będzie ważne niepopełnienie jakichkolwiek błędów i ukończenie wyścigu tak wysoko, jak to tylko możliwe.

(Michał Roszczyn)

KOMENTARZE

27
marios76
02.11.2009 10:13
Mały-boy---> I jak tam Kobayashi, bo coś mi się wydaje, że jednak przed Trullim;)
barell123
01.11.2009 12:55
YAHoO: jesteś nudny, sam mówiłeś że nie liczy się wykręcanie dobrych czasów a nie start z pierwszych linii. Więc przypomnij sobie jakie czasy wykręcał Rosberg na piątkowych i sobotnich treningach lub w Q1, Q2. Poza tym Trulli miał dobry sezon 2004 i obecny a reszta to bardzo przeciętnie. Na tym kończę bo ta dyskusja nie ma sensu .
YAHoO
01.11.2009 12:41
@barell123: To w takim razie jak często Rosberg startował z pierwszej linii a jak często Trulli ? Ale co ja tam wiem, w końcu jak Ty oglądałeś wyścigi ja na nocniku "jeździłem" :))
push_mss
01.11.2009 12:31
@barell123 - bardzo możliwe, choć Rosberg nie ugrał za wiele w tym sezonie.
barell123
01.11.2009 09:44
push_mss - jeśli tak rozumujesz "mistrza jednego okrążenia", to w tym sezonie takim mistrzem jest zdecydowanie Nico Rosberg.
Sgt Pepper
01.11.2009 06:30
Heidfeld MUSI trzymać się suchych faktów, bo wszystko inne przemawia przeciw niemu w tym roku. Gdyby nie jego fuks to miałby 11 punktów, a Robert ze 3x więcej. Przecież o tym nie powie. Z drugiej strony gdy będzie jeździł z Robertem w przyszłym roku w jednym teamie- chyba przestanę oglądać F1. Nie cierpię tego butnego idioty i jego wypowiedzi mnie tak wq... że chętnie bym mu skopał zadek. Tyle. ;)
marios76
01.11.2009 02:19
"Jeśli wezmę pod uwagę ilość paliwa jestem zadowolony z mojej pozycji na starcie, jednak znam tylko ilość paliwa w naszych samochodach..." Jak widać wciąż nie brak Nickowi buty i cynizmu! Sam nakręca maszynkę porównań z Robertem, a jego zawiść jest porównywalna z niektórymi krytykami Kubicy z tego forum. Zawsze szanowałem go jako kierowce, ale jako człowiek , on się po prostu szanować nie daje... Najważniejsze dopiec koledze z teamu, stłamsić go i cynić podpierając się suchą statystyką punktową, jaki to nie jest dobry! Jest niski i mały jak jego morale i ego, ale ambicje ma na równie wysokim poziomie, jak kompleksy... Już zapomniał ( i myśli że świat też ) o 8 punktach które uciekły Robertowi w Australii, oraz frajerskie 4 które dostał bo czerwona flaga w Malezji była okrążenie za wcześnie... :) Gdyby nie te 2 przypadki, przegrywłby z kretesem od początku cały sezon, na dzień dzisiejszy 25:11 i ciekawe, czy wtedy tak by się zachowywał! To nie jest pisanie, co by było gdyby- ale odrobina inteligencji i poziomu powinna mu dostrzec to co widzą szefowie czołowych teamów, a nie klepanie głupiego PR "jaki to nie jestem dobry"... no żal... dużo punktów jutro życzę- mogą się przydać w poszukiwaniu pracy- Robertowi to obojętne- swoją wartość zna. Nie tylko on;)
push_mss
31.10.2009 10:50
@barell123 - ale o ile dobrze rozumiem sprawa dotyczy określenia Trullego mianem ""mistrza pojedynczego okrążenia" - więc nie chodzi tu o to który był w wyścigu czy w kwalifikacjach, tylko ile razy za sprawą dobrze pojechanego jednego okrążenia udało mu się wywalczyć dobre pole startowe (w tym przypadku mowa o 2, 3 czy 4 miejscu). Jeśli faktycznie tak zaparcie oglądasz wyścigi, powinieneś doskonale wiedzieć że w tym określeniu jest wiele prawdy, bo chociażby w tym sezonie Trulli kilkakrotnie pokazał parę "mistrzowskich pojedynczych okrążeń" które dały mu dobrą pozycję startową. W porównaniu do innych zawodników tj. Hamilton, Raikkonen czy Button, Trulli kręci przeciętne czasy, ale zdarzy mu się w sesji kwalifikacyjnej jedno naprawdę świetne okrążenie które pozwala mu walczyć o najwyższe pozycje.
scanner
31.10.2009 10:04
Wycieczki osobiste sobie załatwiajcie na boku.
barell123
31.10.2009 09:48
YAHoO: Mistrzem jest ten co robi coś najlepiej, a nie ten co zajmuje 2 lub 3 miejsce. A wyścigi oglądałem jak ty jeszcze na nocniku jeździłeś, więc nie pajacuj, bo głupoty wypisujesz.
YAHoO
31.10.2009 09:28
@barell123: Nie wiem czy wiesz, ale szybkie okrążenie nie wykręca tylko ten co zdobywa pole position. Zapewne nie liczyłeś ile razy Trulli startował z pierwszego rzędu lub z drugiego, podczas gdy w wyścigu wypadał później dużo gorzej. Tak więc zamiast czytać tabelki i głupkowato się śmiać radzę zacząć oglądać wyścigi.
barell123
31.10.2009 09:12
Śmieszy mnie nazywanie Trulliego "mistrz pojedynczego okrążenia". 218 wyścigów, 1 zwycięstwo, 4 PP , 1 najszybsze okrążenie w wyścigu. Naprawdę mistrz :D
push_mss
31.10.2009 08:49
@Maly-boy - już daj sobie spokój z tym Kobayashim - pieniędzy Ci nie oddał czy co że w każdym poście mówisz że jest słaby i że się nie nadaje ? Już to czytaliśmy, zmień płytę. A Kobayashi póki co kopie tyłek innym debiutantom którzy wskoczyli do stawki w środku sezonu i nieźle sobie daje rade, a to dopiero 2 wyścig dla niego.
Maly-boy
31.10.2009 07:52
Kobayashi jest cienki ,co pokazało GP2 main series kiedy konkurencja była konkretna a nie to co w asia series
push_mss
31.10.2009 07:26
@Jędruś - nie no nie gadaj, Buemi przyszalał.
Jędruś
31.10.2009 07:08
Ta, zauważ chłopak tylko że jest jedno miejsce za mistrzem świata i 4 miejsca przed 2x mistrzem świata :D A gdzie jest reszta debiutantów? W d..... można rzec biorą pod uwagę dzisiejsze kłopoty FI.
YAHoO
31.10.2009 06:57
@Maly-boy: Porównujesz gościa, który niedawno zadebiutował do faceta jeżdżącego ładnych parę lat, na dodatek mającego ksywkę "mistrz pojedynczego okrążenia", brawo.
Maly-boy
31.10.2009 06:22
macie swojego boskiego Kobayashiego p12 a Trulli P6
zawias
31.10.2009 04:48
kemot-gdybyś trochę pomyślał to byś się nie czepiał. Skąd miałbym wiedzieć o innych?
archibaldi
31.10.2009 04:37
wiedziałem, że HEI będzie się tłumaczył korkiem na torze, zawsze ma wymówki. Dodał do tego jeszcze przed ogłoszeniem, że więcej paliwa niż KUB i tym potwierdził, że ma kompleks i tylko z nim chce wygrywać - inni go nie interesują..
kingmaster86
31.10.2009 04:29
i kubek najlżejszy 654.5 http://www.fia.com/en-GB/mediacentre/f1_media/Documents/abd09_weights.pdf 10 kilo lżejszy od heidfelda
Ralph1537
31.10.2009 04:02
heidfeld moze miec wiecej od innycj kierowcow ale nie od kubicy, kubica i heidfled moga miec podobna ilosc paliwa
kemot
31.10.2009 04:01
scanner - zawias nie napisał, że chodzi mu o Heidfelda, a ja nie wróżka, myślałem, że chodzi mu o porównanie do czołowej 10.
scanner
31.10.2009 03:57
@kemot: HEI: "jednak znam tylko ilość paliwa w naszych samochodach. Opony spisują się tutaj nadzwyczaj dobrze, co oznacza, że pozostanie dłużej na torze może się opłacić" - czyli ma więcej paliwa można wywnioskować.
kemot
31.10.2009 03:53
Zawias umiesz czytać ze zrozumieniem? "Siódma pozycja na koniec kwalifikacji jest jednak całkiem niezła i jestem optymistycznie nastawiony do walki o punkty w jutrzejszym wyścigu”. To znaczy, że ma przeciętnie zatankowany bolid - ani za lekko, ani za ciężko.
scanner
31.10.2009 03:50
Na pierwszym zakręcie zamieszanie, Robert się prześliźnie, Nick 2 w dół i utknie za Buemim :) Gdybam sobie.
zawias
31.10.2009 03:30
No to już wiadomo, że Robert ma mniej paliwa. Ciężko będzie.