F1: Okrążenie toru Catalunya z L00kersem
01.11.0913:36
Master 1773wyświetlenia
Nareszcie wracamy do Europy! Tor Catalunya pod Barceloną jest bardzo wymagający i od wielu lat gości w kalendarzu F1. Bardzo często organizowane są tutaj testy, a więc jest bardzo dobrze znany co oznacza, że niedzielny wyścig zapowiada się na bardzo wyrównany i interesujący. Zapraszam na okrążenie toru.
Prosta start/meta. Jedziemy na siódmym biegu z prędkością około 305 km/h. Dojeżdżamy do kombinacji zakrętów prawy-lewy. Bardzo ważne jest wyjście z tych zakrętów, gdyż po nich czeka nas długi, podsterowny łuk w prawo prowadzący nas do zakrętu nr 4 o nazwie Repsol, który jest z kolei nadsterowny i trzeba bardzo uważać z gazem, gdyż łatwo stracić kontrole nad tyłem bolidu. Wjeżdżamy w zakręt nr 5, korzystając na wyjściu z tarki, aby utrzymać wysoką prędkość, gdyż przed nami bardzo szybka sekcja. Zakręty 7 i 8 pokonujemy na trzecim biegu i wpadamy z bardzo dużą prędkością w zakręt Campsa. Niektórzy pokonują go bez odjęcia gazu, ale jest to zależne od ustawień siły docisku jaką dysponujemy oraz poziomu paliwa.
Bardzo ważne jest wyjście z tego zakrętu. Szczególnie podczas wyścigu, ponieważ dalej jest krótka prosta prowadząca do nawrotu. Jest to jedno z nielicznych miejsc na tym torze, gdzie możemy wyprzedzić rywala. Z nawrotu wychodzimy bardzo szeroko używając zewnętrznej bardzo przyczepnej tarki. Dojeżdżamy do zakrętu nr12, za którym jest szykana, która powstała całkiem niedawno. Niestety umieszczono na niej wysokie krawężniki dlatego atakowanie ich jest raczej nie możliwe szczególnie, że konfiguracja całego toru wymaga bardzo niskiego ustawienia zawieszenia. Staramy się ją płynnie pokonać by z jak największą prędkością wpaść w zakręt New Holland i prostą start/meta. Tak wygląda okrążenie toru pod Barcelona z l00kersem.
l00kers
