Oficjalne otwarcie Shanghai International Circuit

07.06.0400:00
Marek Roczniak
670wyświetlenia
Wczoraj nastąpiło oficjalne otwarcie nowego toru w Szanghaju, na którym 26 września odbędzie się inauguracyjny wyścig o Grand Prix Chin. Przecięcia wstęgi dokonał dyrektor sportowy zespołu Ferrari, będący jednocześnie dyrektorem zarządzającym Ferrari Maserati Group - Jean Todt. Oprócz Francuza w ceremonii otwarcia uczestniczyli wiceburmistrz Szanghaju - Yang Xiaodu, prezydent Shanghai International Circuit - Mao Xiaohan, dyrektor wykonawczy Maserati - Martin Leach oraz przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) i administracji Formuły Jeden (FOM).

Głównym punktem programu był pokazowy przejazd bolidu Ferrari F2003-GA, za którego kierownicą zasiadł były kierowca włoskiej stajni z lat 1987, 88, 89, 93, 94 i 95 - Gerhard Berger. Austriak przejechał kilka okrążeń, wywołując euforię wśród zgromadzonych na trybunach ponad 30 tysięcy widzów. "To wspaniale, że mogłem przybyć na tor w Szanghaju, zobaczyć miasto i oczywiście jako pierwszy zapoznać się z torem. To fantastyczny obiekt i bycie pierwszym kierowcą, który przejechał się po nim autem Formuły 1, było wspaniałym doświadczeniem. To zawsze przyjemne uczucie móc zrobić coś takiego. Jest to nowoczesny tor, stanowiący dosyć duże wyzwanie i posiadający wspaniałą atmosferę. Myślę, że ściganie się tutaj będzie wszystkim sprawiało wielką przyjemność!", powiedział Austriak.

Oprócz popisów Bergera, który po raz ostatni ścigał się w barwach zespołu Benetton w 1997 roku, publiczność mogła również zobaczyć kierowców testowych Ferrari - Lucę Badoera i Andreę Bertoliniego. Obaj kierowcy zasiedli za kierownicami sportowych samochodów Ferrari i Maserati, uczestnicząc w paradzie ponad 50 aut tych marek, które ściągnęły na tor Shanghai International Circuit z całej południowo-wschodniej Azji. Nie mogło również zabraknąć chińskiego kierowcy. Tengyi Jiang zaliczył przejażdżkę Maserati Trofeo, na którym będzie startował w kilku europejskich wyścigach. Ponadto w ramach otwarcia toru w niedzielę odbyła się pierwsza runda wyścigów samochodów turystycznych China Circuit Championship, a także wyścig Formuły Renault.

Shanghai International Circuit jest dziełem słynnnego niemieckiego architekta - Hermanna Tilke. Tor ten ma długość 5.451 km i składa się z 16 zakrętów. Najdłuższa prosta (1175 m) służąca również do wyścigów dragsterów, znajduje się pomiędzy zakrętami T13 i T14 i umożliwia rozwinięcie prędkości do 327 km/h. Charakterystyczną cechą toru są przypominające zwiniętego węża dwie sekwencje zakrętów: T1-T3 i T11-T13, a także dwa spiczaste końce, czyli bardzo ostre wiraże T6 i T14, znajdujące się po przeciwległych stronach toru. Najwyższym punktem jest zakręt T2, który znajduje się ponad 11 metrów nad poziomem morza, natomiast maksymalna różnica wysokości wynosi blisko siedem metrów. Oprócz dłuższych prostych zakończonych ostrymi zakrętami, co powinno ułatwiać wyprzedzanie, w środku toru znajduje się również sekwencja dwóch szybkich wiraży (T7 i T8). Tym samym obiekt ten stanowi spore wyzwanie dla kierowców, zapewniając jednocześnie ciekawe widowisko dla kibiców.

Jeszcze ciekawiej tor ten prezentuje się od strony wizualnej. Wielka trybuna główna z zadaszeniem na prostej startowej, połączona z okrągłymi wieżami kontrolnymi po drugiej stronie podniebnymi przejściami, w których znajduje się restauracja i centrum prasowe, to widok zupełnie niespotykany na innych torach. Do tego dochodzi piękny ogród w chińskim stylu, gdzie mieszczą się budynki dla zespołów. Jednym słowem jest to jeden z najbardziej efektownych torów, na jakim przyszło się ścigać kierowcom Formuły Jeden. Inauguracyjny wyścig we wrześniu zapowiada się na wielkie wydarzenie i można być pewnym, że trybuny będą wypełnione po brzegi.

Źródło: F1Racing.net, Ferrari.com, Oficjalna strona Shanghai International Circuit