Bianchi łączony z testem za kierownicą Ferrari w grudniu
Francuz szykuje się tymczasem do startu w Grand Prix Makau
18.11.0912:57
1999wyświetlenia
Jules Bianchi jest kolejnym obiecującym talentem, który może pojawić się na grudniowych testach Formuły 1 dla młodych kierowców na hiszpańskim torze Jerez.
Tegoroczny mistrz Formuły 3 Euro Series jest łączony z testem za kierownicą bolidu Ferrari F60. Francuz powiedział, że nic jeszcze nie zostało zdecydowane i zapewnia, że rozmowy na temat jego ewentualnej dodatkowej roli w F1 w przyszłym roku obok startów w GP2 nie przeszkodzą mu w przygotowaniach do startu w Grand Prix Makau.
Nic nie zostało jeszcze potwierdzone w Ferrari. Wszyscy mówią o tym, ale ja jeszcze nic nie wiem- powiedział Bianchi serwisowi AUTOSPORT na temat spekulacji dotyczących jego przyszłych planów.
Rozmawiamy z kilkoma zespołami, ale nic nie jest pewne. Nadal czekamy na wieści i wolę skoncentrować się na moich wyścigach i tym, co dzieje się obecnie, zamiast myśleć o przyszłości.
Bianchi zrealizował już swój główny cel na ten rok, jakim było wygranie mistrzostw F3 Euro Series, a także ma już zagwarantowane starty w głównej serii GP2 w sezonie 2010, ale przyznał, że da z siebie wszystko, aby spróbować wygrać także swój ostatni występ w bolidzie F3 podczas prestiżowych zawodów na torze ulicznym Guia, które odbędą się w najbliższy weekend. Jules chce pójść w ślady swojego dziadka Mauro, który wygrał Grand Prix Makau w 1966 roku.
Makau jest najlepszym wyścigiem F3 na świecie- powiedział Jules.
Po wygraniu Masters w ubiegłym roku i Euro Series w tym roku, teraz bardzo chcę wygrać w Makau. Z pewnością byłoby to dla mnie bardzo dobre, gdybym tego dokonał, ale wiem, że będzie to trudne. Jest wielu dobrych kierowców w tym sezonie, zwłaszcza Marcus Ericsson, Renger van der Zande i Brendon Hartley. Poziom jest bardzo wysoki, zatem bez wątpienia nie będzie łatwo.
Myślę jednak, że zespół wykonał bardzo dobrą robotę i Mercedes-Benz także, tak więc jesteśmy dobrze przygotowani do wyścigu. Oczywiście jeśli wygram ten wyścig, to będzie to dla mnie coś naprawdę wyjątkowego, ponieważ dokonanie tego po tym, jak uczynił to mój dziadek będzie oznaczało wszystko- dodał Francuz.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE