Rodzina Bianchiego poczyniła kroki prawne przeciwko władzom F1
Działania prowadzone są przeciwko FIA, Formula One Group i ekipie Marussi.
26.05.1611:36
2569wyświetlenia
Rodzina Julesa Bianchiego poczyniła kroki prawne przeciwko Międzynarodowej Federacji Samochodowej, Formula One Group oraz ekipie Marussi, domagając się sprawiedliwości za tragiczne wydarzenia z GP Japonii 2014, które doprowadziły do śmierci francuskiego kierowcy.
Bianchi przegrał walkę o życie w lipcu ubiegłego roku, z powodu poważnych obrażeń głowy, do jakich doprowadziło uderzenie jego bolidu w dźwig ściągający z toru wrak Saubera Adriana Sutila.
Chociaż oficjalny raport FIA oczyścił władze Formuły 1 z wszelkich potencjalnych zaniedbań, rodzina byłego zawodnika Marussi i testera Ferrari ma w tej sprawie odmienne zdanie.
Po miesiącach rozważań ojciec Julesa - Philippe, potwierdził, że wraz z najbliższymi zdecydował się poczynić przed brytyjskim wymiarem sprawiedliwości kroki prawne przeciwko komercyjnemu skrzydłu F1, organowi zarządzającemu i ekipie Marussi, dla której w chwili wypadku ścigał się jego syn.
Rodzinę Bianchich będzie reprezentowała kancelaria Stewarts Lew. Jej przedstawiciel - Julian Chamberlayne powiedział:
Śmierci Julesa można było uniknąć. Panel FIA opracowujący raport z incydentu opracował wiele rekomendacji mających na celu poprawę bezpieczeństwa w Formule 1, ale nie wskazał, gdzie zostały popełnione błędy, które doprowadziły do śmierci Julesa.
Sytuacja ta, w której wnioski z prac panelu wskazują wiele czynników przyczyniających się do wypadku, obwiniając za jego wystąpienie Julesa, stanowi zaskoczenie i budzi niepokój rodziny Bianchich. Rodzina Bianchich jest zdeterminowana, aby poprzez proces otrzymać wymagane odpowiedzi i pociągnąć do odpowiedzialności podmioty winne zaniedbań. To ważne z perspektywy wszystkich młodych kierowców, aby bezpieczeństwo w sporcie było priorytetem. Jeśli tak byłoby na Suzuce, to najprawdopodobniej Jules Bianchi nadal byłby wśród nas i rywalizował w sporcie, który tak kochał- dodał.
KOMENTARZE