"Nagi Bob" powróci?
Bob McKenzie zyskał sławę pięć lat temu, gdy musiał pobiec nago po pochopnej obietnicy...
19.11.0910:40
3399wyświetlenia
Bob McKenzie - korespondent The Daily Express do spraw sportów motorowych, zyskał sławę pięć lat temu, kiedy złożył pochopną obietnicę przebiegnięcia nago wokół toru Silverstone, jeśli McLaren wygra wyścig w sezonie 2004.
Po tym, jak Kimi Raikkonen wygrał w Grand Prix Belgii, ówczesny szef angielskiej ekipy Ron Dennis zażądał, by Szkot dotrzymał słowa. Toteż na dwie godziny przed startem Grand Prix Wielkiej Brytanii 2005, McKenzie spełnił swoją obietnicę, przyodziany jedynie w małą torebkę (na odpowiednim miejscu) i będąc ozdobionym w malunki na ciele. Pojawiły się głosy, że ściął on kilka zakrętów, aczkolwiek powinności dopełnił.
Niestety pragnienie Boba, by pokazać swoje krągłości niedawno ponownie się odezwało, kiedy w obecności siedmiu świadków powiedział, że przebiegnie nago dookoła fabryki McLarena, jeśli Jenson Button dołączy do teamu z Woking. Bob pozornie twierdzi, że nie pamięta o swojej ostatniej obietnicy, ale Kate Battersby zdaje się nie zapomniała.
McKenzie będzie musiał teraz uzgodnić dokładną terminologię określenia "dookoła fabryki McLarena". Cała posiadłość jest najwyraźniej dość duża i znajduje się tam kilka trudnych do pokonania ozdobnych rowów, jezior oraz kopulujących królików, których należy unikać.
Źródło: JoeSaward.wordpress.com
KOMENTARZE