Ecclestone wierzy w pozostanie Renault w F1
AUTOSPORT twierdzi, że Lopez i Richards w rzeczywistości rywalizują o przejęcie zespołu
04.12.0913:03
2324wyświetlenia
Bernie Ecclestone bagatelizuje doniesienia, jakoby Renault miało zamiar wycofać się z Formuły 1. Media sugerują, że w czwartek oficjele francuskiego producenta samochodów spotkali się w Paryżu, by omówić kwestię rezygnacji z mistrzostw świata. Pojawiły się doniesienia, że firma Prodrive z Davidem Richardsem na czele oraz spółka Mangrove/Gravity przejmą obiekty w Enstone.
Renault miałoby pozostać jedynie dostawcą silników, a także formalnym właścicielem zespołu, w celu uniknięcia konsekwencji za złamanie zapisów Concorde Agreement, w przypadku całkowitego odcięcia się od ekipy. Ostateczna decyzja w tej sprawie spodziewana jest 14 grudnia, kiedy to zbierze się zarząd francuskiego koncernu.
Ecclestone, który zwykle angażuje się w podobne pozakulisowe historie przyznał, że istnieją podstawy dla pojawiających się spekulacji, ale bagatelizuje on sugestie, iż F1 jest bliska utraty kolejnego ważnego uczestnika.
Musimy się postarać rozwiązać problem i zatrzymać całe Renault. Obecnie zajmujemy się tym. Jestem pewien, że zobaczymy ten zespół w przyszłym roku w Formule 1 pod szyldem Renault i w następnym roku, a także w kolejnym.
Tymczasem jak twierdzi serwis AUTOSPORT, łączona umowa przekazania zespołu Renault pod kontrolę dwóm organizacjom nie jest brana pod uwagę. Gerard Lopez (poprzez spółkę inwestycyjną Genii Capital, nie Mangrove) i David Richards złożyli po prostu oddzielne oferty, z których ta pierwsza jest faworyzowana podobno przez koncern Renault, a druga przez sam zespół z Enstone, który woli postawić na doświadczenie Richardsa i jego firmy Prodrive.
Luksemburska spółka Genii Capital, którą Gerard Lopez prowadzi wspólnie z Erikiem Luxem, zainwestowała w kilka projektów, takich jak muzeum Charliego Chaplina w Szwajcarii czy firma menedżerska Gravity Sports Management, dbająca o kariery kilku kierowców. Lopez chce przejąć od 75 do 100 procent udziałów w zespole Renault i godzi się na wcielenie programu Renault Driver Development do Gravity, jeśli jego oferta zostanie wybrana. Zwolennikami tej opcji są - zdaniem gazety Le Parisien - Carlos Ghosn i Ecclestone.
Źródło: motorsport.com, autosport.com
KOMENTARZE