Katayama uratowany z nieudanej wyprawy na Fudżi

"Jestem cały. Pozostałe dwie osoby chyba nie żyją"
18.12.0912:10
Marek Roczniak
2408wyświetlenia

Były kierowca Formuły 1 - Ukyo Katayama został wczoraj znaleziony żywy przez ekipę ratunkową na górze Fudżi, na którą wspinał się z dwoma innymi osobami. Najprawdopodobniej poniosły one jednak śmierć.

Wspinaczka ta miała być treningiem przed ekspedycją na Biegun Południowy, jednak sytuacja wymknęła się spod kontroli z powodu silnego wiatru, który porwał namioty japońskich alpinistów. Katayama zdołał przetrwać to zdarzenie i skontaktował się z policją, prosząc o pomoc.

Jestem cały. Pozostałe dwie osoby chyba nie żyją. Przepraszam za kłopot, jaki sprawiłem. W tej chwili modlę się tylko o ich bezpieczeństwo - zacytowała słowa 46-letniego Katayamy agencja prasowa Reuters. Japończyk startował w Formule 1 w latach 1992-1997, biorąc udział w 97 grand prix.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
Yurek
18.12.2009 09:58
Był kierowcą lepszym niż wskazuje statystyka, i zdobyłby jeszcze wiele więcej punktów, gdyby nie fakt, że zazwyczaj jeździł złomem i lubił się rozbijać.
Adakar
18.12.2009 03:30
zajmuje sie wspinaczką, zdobył m.in. SZÓSTĄ najwyższą górę świata Cho Oyu i ósmą najwyszą góre świata Manaslu, startuje od lat w Rajdzie Dakaru i tego typu imprezach. Startował w LeMans za kierownicą m.in Toyoty GTOne. Naprawde to jest ktos w stylu Luci Alphanda ... zyje pełnią życia.
piru
18.12.2009 02:46
Jeśli chodzi o Katayame 5 punktów. rant- to był Inoue i gasił Footworka
rannt
18.12.2009 02:45
Jeśli chodzi o F1 to jego największym osiągnięciem było potracenie go przez samochód bezpieczeństwa (marki Tatra) na GP Węgier, gdy próbował ugasił swojego płonącego Larrousse'a :)
artur_fan_f1
18.12.2009 02:42
Czy ktoś wie jakie miał wyniki????
natan
18.12.2009 12:59
Tak też czytałem ten artykuł. Źle stało by się gdyby zmarł człowiek który pomaga poprzez jego fundację biadnym dzieciom.
Yurek
18.12.2009 12:06
Z tego co pamiętam, to Katayama mówił F1 Racing, że zajmuje się wspinaczką. Najważniejsze, że żyje.