Garść mniej istotnych doniesień w telegraficznym skrócie
Mercedes nie przejmie sponsorów McLarena, posada Tunga w Renault nie jest automatyczna...
18.12.0917:06
3015wyświetlenia
Rzecznik prasowy Mercedesa zdementował plotki o tym, że były zespół Brawn mógłby przejąć kluczowych sponsorów od McLarena. Po 15 latach współpracy, McLaren i Mercedes będą rywalami od 2010 roku po tym, jak Daimler i Aabar wykupili niedawno zespół Brawna i przekształcili go w Mercedes GP.
Ostatnio pojawiły się plotki, że Mercedes może przejąć sponsora Mobil 1 od McLarena oraz prawdopodobnie niemiecką markę odzieżową Boss. Jednakże gazeta Express zacytowała następującą wypowiedź rzecznik Mercedesa:
Nie możemy przejąć żadnych sponsorów od McLarena.
Z innych mniej istotnych doniesień z dzisiejszego dnia warto odnotować jeszcze dwie informacje. Pierwsza jest taka, że wykupienie udziałów w Renault F1 przez spółkę Gerarda Lopeza nie gwarantuje Ho-Pin Tungowi posady kierowcy wyścigowego w tym zespole. Chińczyk startował ostatnio w seriach Superleague oraz A1GP i ma też za sobą niewielkie doświadczenie testowe w F1.
Oczywiście ciężko pracujemy nad wprowadzeniem Ho-Pina do Formuły Jeden, ale nie stanie się to automatycznie- powiedział menedżer Tunga z firmy Gravity Sports Management - Bert Winkler w wywiadzie dla holenderskiego serwisu formule1.nl.
Poza tym trzeba się zastanowić, czy jest na to gotowy, aby nie przydarzyło samo mu się to samo, co spotkało Romaina Grosjeana.
Druga informacja nie jest bezpośrednio związana z F1, ale pokazuje, jak bardzo niestaranną pracę wykonali ludzie z BMW, godząc się pierwotnie na sprzedanie swojego zespołu firmie Qadbak, kierowanej przez Russella Kinga. Okazuje się, że nie tylko nie miał on funduszy na prowadzenie zespołu F1, ale także na prowadzenie drugoligowego klubu piłkarskiego Notts County. W efekcie udziały trafiły z powrotem w ręce zarządu klubu, który zapłacił teraz za nie podobno symbolicznego funta.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE