Organizatorzy mówią, że odświeżone Silverstone spodoba się fanom

Organizatorzy GP Wielkiej Brytanii zapewniają, że przebudowany tor dorówna a nawet przewyższy świetnością poprzednią wersję brytyjskiej pętli. Jest to wypowiedź głównych architektów przebudowujących tor, którzy uważają, że nowe obiekty na arenie dodadzą Silverstone "świeżości", która nie była obecna tam od lat.

Wniesie to nowe życie na tor i być może przywróci Silverstone do tego, czym było - naprawdę, naprawdę szybkim torem - powiedział John Rhodes z firmy projektowej Populous serwisowi AUTOSPORT. Firma ta projektuje nową wewnętrzną sekcję toru zarówno dla MotoGP, jak i F1, oraz pracuje nad innymi usprawnieniami toru.

Biorąc pod uwagę zmiany wymagane związane z rundą MotoGP na Silverstone w przyszłym roku, Rhodes powiedział, że jego ekipa wykorzystuje to jako okazję do wprowadzenia także innych zmian na torze. Przyjrzeliśmy się możliwości wprowadzenie większych różnic w wysokości terenu i tego typu rzeczom, jednak jest to bardzo trudne, jako że musimy pamiętać o tym, iż miejsce to jest w zasadzie byłym lotniskiem - wyjaśnia. Myślę, że mamy dobre rozwiązanie i jeśli będziemy w stanie przywrócić Silverstone naturę bardzo szybkiego i płynnego toru, to byłoby świetnie.

Są zmiany, które zgodnie z wymogami FIM muszą zostać zrobione, więc będzie kilka przeróbek tu i tam - na przykład w sekcji Club. Przesuniemy bariery w tył w niektórych miejscach, ale również zbliżymy widzów w innych, więc jest to bardzo ekscytujące. Z pewnością, nawet w tak krótkim czasie, odczucia widza będą o wiele lepsze. Oczywiście mamy okazję przenieść trybuny, które stały tam od wieków i naprawdę trochę komplikowały sprawę. Nie chodzi tu o tworzenie czegoś nowego, lecz o wniesienie świeżości, by skupić się na tym, o co w tym wszystkim chodzi.



Rhodes przyznał, że Silverstone nigdy nie będzie w stanie cieszyć się takim wsparciem finansowym rządu, jak obiekty w Abu Zabi czy Chinach, jednak mimo to uważa, że może to być jeden z najlepszych torów. Szaleństwem jest myśleć, że Silverstone będzie kiedykolwiek stać na takie inwestycje, jak Abu Zabi. Byłoby świetnie dysponować takimi środkami, jednak nigdy takich nie mieliśmy i nie oczekujemy kiedykolwiek otrzymać. Architektura została zaplanowana w podejściu rozwojowym tak, abyśmy mogli stworzyć przez dłuższy czas bardzo odczuwalną różnicę, ale również w krótkim okresie zmiany będą dostrzegalne.

Silverstone zadecyduje w najbliższych miesiącach, czy tegoroczny wyścig Formuły 1 odbędzie się na nowej wersji toru. Rhodes uważa, że ciągle jest zbyt wcześnie, by powiedzieć co się stanie. Szczerze mówiąc, nie wiem - powiedział. Byłbym zaskoczony, gdyby się to stało [w F1 w 2010]. Musimy skupić się na torze dla MotoGP - z naszego punktu widzenia będzie on gotowy w marcu i musimy zadbać o to, aby tak się stało, to jest kluczowa sprawa. Dalsze plany zostaną wkrótce ujawnione.

Źródło: Autosport.com