Rosberg zgodził się na zamianę numerów z Schumacherem
Ross Brawn wypowiedział się także na temat kwestii statusu kierowcy numer jeden w zespole
25.01.1018:41
3944wyświetlenia
Ross Brawn powiedział dzisiaj, że Nico Rosberg zrzekł się swojego wyścigowego numeru na rzecz Michaela Schumachera. Rosberg dostał najniższy numer startowy zespołu (3) przed tym, jak 7-krotny mistrz świata zgodził się na powrót do F1 w tym roku w barwach zespołu Mercedes GP.
Michael jest dość przesądny, jeśli chodzi o nieparzyste liczby - choć oczywiście nie ma nic przeciwko zdobyciu ósmego tytułu mistrzowskiego- żartował szef zespołu podczas prezentacji nowego malowania bolidu MGP W01 w muzeum Mercedesa w Stuttgarcie.
Rzecznik prasowy Mercedes GP w zeszłym tygodniu podał do wiadomości publicznej, że niemiecki zespół
z zadowoleniem zgodził siena prośbę Schumachera w sprawie zamiany numerów, nie wspominając jednak o tym, czy Rosberg miał coś przeciwko zmianie numeru na 4.
Syn Keke Rosberga powiedział teraz:
Kiedy wygram w Bahrajnie, ludzie nie będą patrzeć na numer mojego bolidu, lecz na kierowcę, który będzie w środku. Brawn podkreśla, że prośba Schumachera nie powinna być traktowana jako próba zaznaczenia jego autorytetu, gdyż wynika jedynie ze zwykłego przesądu.
Dla nas odmówienie tej przyjemności Schumacherowi nie miałoby sensu, ponieważ dla Nico nie ma to żadnego znaczenia. Zgodził się. Poza tym to, czego oni tak naprawdę chcą to bolid z numerem 1- powiedział.
Brawn zabierał następnie głos na temat kwestii statusu kierowcy numer jeden.
Spierałbym się z istnieniem statusu kierowcy numer jeden - kierowcą numer jeden jest po prostu ten najszybszy- wyjaśnił.
Jeśli ktoś jest szybszym kierowcą i wygrywa najwięcej wyścigów, to można o nim mówić, że jest numerem jeden. Obu kierowcom zapewnimy maksymalne wsparcie. Oczywiście wraz z rozwojem sezonu, gdzie jeden kierowca będzie miał większe szanse na wygranie mistrzostw, albo matematycznie tylko jeden z nich będzie miał szanse na tytuł, to wtedy mogą pojawić się inne priorytety.
Brawn dodał, że wybór inżynierów wyścigowych dla Rosberga i Schumachera poprzedziły stosowne rozmowy z obydwoma kierowcami.
Obaj kierowcy wypowiedzieli się na temat tego, kto byłby dla nich najlepszym inżynierem i wszystko ułożyło się bardzo ładnie: inżynierem Nico będzie Jock Clear, a Michaela - Andrew Shovlin- powiedział Brawn.
Pasuje to do stadiów ich karier i tego, co chcą osiągnąć. Przedyskutowaliśmy to i sprawa była całkowicie otwarta.
Mercedes nie ma jeszcze sfinalizowanej umowy z trzecim kierowcą, ale ma nadzieję, że będzie mógł coś ogłosić już w przyszłym tygodniu.
Źródło: Motorsport.com, Autosport.com
KOMENTARZE