Filmik z podpatrzonej pierwszej jazdy Williamsa FW32

Zespół przeprowadził shakedown nowego bolidu FW32 na torze Silverstone
30.01.1016:45
Michał Roszczyn
5512wyświetlenia
Po tym, jak w czwartek mogliśmy zobaczyć szpiegowskie zdjęcie nowego Williamsa FW32, wczoraj na serwisie YouTube został umieszczony krótki - także szpiegowski - filmik z pierwszego przejazdu nowej maszyny ekipy z Grove.

Team Franka Williamsa w ramach przygotowań przed pierwszymi oficjalnymi testami w Walencji, przeprowadził w ukryciu shakedown napędzanego silnikiem Cosworth bolidu FW32 na torze Silverstone. Za kierownicą zasiadł tegoroczny debiutant w Formule 1 i panujący mistrz serii GP2 - Nico Hulkenberg.


Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

23
L00Kass
31.01.2010 10:48
Pewnie to Barrichello jest autorem tego. Prawda nikifor, Cosworth brzmi niesamowicie ale to chyba efekt kamery.
Dudak
31.01.2010 09:16
...a mi to przypomina filmiki z "pewnych serwisow", gdzie "chlopak filmuje zdradzajaca go dziewczyne". Tyle samo tutaj tego tajniactwa :)
nikifor
31.01.2010 09:04
Cosworth brzmi obłędnie!
Luby.T
30.01.2010 09:59
Simi - bądź dobrej myśli. Ja też czekam na odrodzenie się Williamsa, a z Bariczem, to byłby już szczyt radości. Oczywiście pod warunkiem, że byłby tuż za Robertem. :)
Simi
30.01.2010 08:33
Bardzo bym chciał zobaczyć Willy' ego w czołówce. Z Rubensem na czele byłoby to wspaniałe, ale od 2006 przestaję wierzyć w sukces Williamsa.
hawaj
30.01.2010 06:49
Niestety z całą pewnością to mistyfikacja :) Dlaczego? Byłem na Silverstone i żeby przejechać przez bramkę musiałem się nieźle natrudzić, a były tylko jakieś podrzędne jazdy treningowe aut seryjnych :) Kontrola auta, tożsamości a do tego pozwolenie tylko na 2 (słownie dwa) zdjęcia z Bridge :D Więc wytłumaczcie mi jak goście wjechali wyjęli kamerkę i filmowali tuż przy głównym wejściu do namiotu :D śmiech ... :) ... ale przyznaję - fajne :) w dobie głodu wyścigowego - świetny deserek :D
paolo
30.01.2010 06:39
A mnie się wydaje, że przesadzacie. Nikt ich nie przeganiał to fakt ale "techniczna i artystyczna" jakość ujęć to kompletna amatorka. Z jajem ale amatorka. Goście z Williamsa mieli swoje zajęcia, poza tym mieli gonić każdego dzieciaka z komórką? To kręcący odwalili dziecinadę bo pewnie przez jakąś "dziurę w płocie" przeleźli i tyle. Pan kamizelkowy też z Williamsem nie miał pewnie nic wspólnego tylko był porządkowym zatrudnionym przez tor wiięc co miał robić? Strzelać? Jeśli to rzeczywiście miałby być "profesjonalny" przeciek ze wsparciem "technicznym" to 12kl/s i 240x134 to trochę marnie by świadczyło o nich szczególnie biorąc pod uwagę Philipsa. Moim zdaniem fanatyczni kibice F1 (jakich tu nie brakuje) jakoś się dowiedzieli co w dobie internetu i komórek nie jest cudem. Z resztą może nawet od kolegi w pomarańczowej kamizelce pracującego na torze :) A może z głupa zobaczyli trucki zespołu i się wbili. Zapewne wielu wygłodzonych fanów z tego portalu gdyby mieszkało w pobliżu Silverstone regularnie z tęsknotą w oczach sprawdzaliby co w trawie piszczy :) Moim zdaniem nie doceniacie siły wygłodzonego fana F1, który usłyszał dźwięk bolidu F1 i pognał czym prędzej do brytyjskiej świątyni sportów motorowych niczym wyznawcy proroka do Mekki i Medyny :)
Luby.T
30.01.2010 06:37
Film niczym ,,Z archiwum X". Bałem się, że zaraz wyłoni się jakiś kosmita. Oj, zapomniałem, że Nakajimy już nie ma w Williamsie. :) Niedługo rozdanie Oskarów, dla autorów tego "dzieła" proponuje nominację w kategorii ŚCIEMA ROKU. :)
biCampeon
30.01.2010 05:53
Pierw akcja z kaskiem Rosberga, a teraz szpiegowskie zdjęcia i filmiki - Williams ma niezłe pomysły :)
quickmick
30.01.2010 05:35
A w 2,33 w lusterku odbija się pan operator, który ma granatową kurtkę z białym pasem na rękawie - hmmm... przebiegłe.... Najciekawsze będzie, jak się okaże, że Williams postanowił zrobić konkurentów w balona i zawieźli na Silverstone dwa bolidy. Sfilmowali lipę i puścili w sieć, po czym Rubens potestował prawdziwy model...
arahja
30.01.2010 05:26
ale filmik dobry. gdyby nie ostatnia scena ucieczki można by się jeszcze o coś spierać... ale filmin nakręcony dobrą kamerą, ładnie zmontowany i świetne dwie role: pana w oczojebnej kurtce oraz sir Franka :) brawa dla działu PR
Saboteur
30.01.2010 04:39
Przeciek kontrolowany :)
kuba22
30.01.2010 04:31
Wystarczy wejść na YouTube i już wszystko wiesz. Użytkownik ten zrobił konto dopiero wczoraj i ma tylko ten filmik, więc to na pewno to robota Williamsa
WooQash
30.01.2010 04:23
Może też to zauważyliście, ale gdy ten gościu chce go odepchnąć to się śmieje więc to nie żadne szpiegostwo
Nirnroot
30.01.2010 04:20
Dlaczego skoro testy są zamknięta, to FW32 jest oklejony? : D zawsze najpierw robi się prezentację, a potem drugą na torze, żeby dwie pompy były : ) P.S. Pewnie kręcone kamerką Philipsa : )))
deeze
30.01.2010 04:20
Ostatnie ujęcie wszystko potwierdza - kolesie stoją z obydwu stron wejścia do namiotu i kamerki nie widzą? PLEASE! :)
Anderis
30.01.2010 04:19
Hehe, dopiero teraz zwróciłem uwagę, że na koniec kamerzysta ucieka. :D Rzeczywiście, raczej nie ma mowy, by to wszystko tak się odbywało bez przyzwolenia ze strony zespołu.
Dasqez
30.01.2010 04:19
Jon Noble chyba ćwierkał, że to było ukartowane.
Galvan
30.01.2010 04:19
To wygląda wręcz komicznie. Gratulacje dla pomysłodawców ;)
SirKamil
30.01.2010 04:11
Podzielam zdanie. Niemożliwe aby nikt z ekipy ani ochrony przez ten cały czas nie zareagował na dziursko w namiocie z kamerą; Natomiast brawa za kreatywność zespołu:)
Mariusz
30.01.2010 04:01
Też jestem tego zdania, co Maraz. No ale przynajmniej mają jakiś oryginalny sposób na reklamę, a nie tylko same wypowiedzi typu PR.
Ramzi
30.01.2010 03:59
No troche komicznie to wygląda i również skłaniam się ku Twojej opinii :) Albo mi się wydaję, albo ten cosworth ma trochę inny dźwięk niż pozostałe motory :)
Maraz
30.01.2010 03:50
Ja mam nieodparte wrażenie, że ta cała "szpiegowczość" tego filmiku to nic innego, jak celowa zagrywka działu PR Williamsa... :) Duże, wręcz za duże nerwowe ruchy kamerą, włażenie niemal do namiotu, gośc niby odpędzający osobę filmującą - to wszystko celowe zabiegi IMHO.