Testy w Andaluzji dzień 2/4: Deszczowy czwartek

Rubens Barrichello (Williams) okazał się najszybszym kierowcą podczas drugiego dnia drugiej serii grupowych testów na torze Jerez. Pogoda uległa niestety pogorszeniu w stosunku do środy i dzisiaj tor był już właściwie przez cały dzień mokry.

Najlepsze warunki panowały prawdopodobnie około godziny 14:30, kiedy to Barrichello uzyskał czas 1:27,145, poprawiając swoje wcześniejsze osiągnięcie o ponad 0,4 sekundy. Na drugiej pozycji uplasował się Witalij Pietrow (Renault) z czasem 1:27,828, a trzeci Sebastian Vettel (Red Bull) miał już ponad sekundę straty do Barrichello (1:28,162).

W końcówce sesji jedynie Nico Rosberg (Mercedes) zdołał poprawić się na 1:28,515, co zapewniło mu awans na czwartą pozycję, zajmowaną do tego momentu przez Felipe Massę (Ferrari). Ogólnie zespoły ograniczyły dzisiaj jazdę, szczególnie Sauber (zaledwie osiem okrążeń przejechanych rano przez Pedro de la Rossę), wykorzystując między innymi niekorzystne warunki pogodowe do trenowania postojów w alei serwisowej.

Paul di Resta nieoczekiwanie powrócił dzisiaj za kierownicę bolidu Force India, przejeżdżając rano 33 okrążenia i plasując się w ogólnej klasyfikacji dnia tuż za de la Rosą na siódmej pozycji. Po przerwie na lunch do VJM03 wskoczył Vitantonio Liuzzi, który uzyskał dziewiąty czas, dodając do dzisiejszego dorobku stajni z Silverstone 24 okrążenia. Obaj kierowcy stracili ponad trzy sekundy do Barrichello, a rozdzielił ich Timo Glock, zaliczając znacznie bardziej produktywny dzień dla zespołu Virgin (72 okrążenia) niż w środę. Nie był to jednak bezproblemowy dzień, jako że Glock dwukrotnie wypadł z toru, powodując dwie przerwy w testach.

Jeszcze mniej szczęścia miał dzisiaj Lotus, który po udanym wczorajszym debiucie T127 na grupowych testach, tym razem musiał zadowolić się zaledwie 30 okrążeniami przejechanymi przez Heikkiego Kovalainena. W okolicy przerwy na lunch Fin uszkodził przednie skrzydło po uderzeniu w barierę z opon i brak części zamiennych oznaczał dla niego koniec jazdy na dziś. Kovalainen przyznał później, że po prostu popełnił błąd, i że jest mu przykro z powodu straconego w ten sposób czasu. W sumie czerwona flaga była wywieszana dzisiaj cztery razy, a poza Glockiem i Kovalainenem sprawcą przerwy był także Barrichello.

Pogoda
Temperatura powietrza: 10-14°C
Temperatura toru: 10-14°C
Deszcz z przerwami przez cały dzień

Źródło: Autosport.com