Mercedes musi wygrywać, aby utrzymać wsparcie Daimlera

Jest to jasny przekaz dyrektora generalnego niemieckiego producenta samochodów
18.02.1018:01
Łukasz Godula
2992wyświetlenia

Zespół Mercedes GP musi wygrywać wyścigi, by utrzymać na dłużej wsparcie finansowe od koncernu Daimler.

Jest to jasny przekaz dyrektora generalnego niemieckiego producenta samochodów - Dietera Zetsche, który powiedział w serwisowi manager-magazin.com, że wygrane są warunkiem kontynuacji projektu.

Mercedes, wraz z firmą Aabar, przejął zeszłorocznego zwycięzcę mistrzostw - Brawn GP - i wystawił w całości niemiecki skład na ten sezon z powracającym do rywalizacji w Formule 1 po trzech latach przerwy Michaelem Schumacherem.

Jednakże Zetsche ostrzegł, że o ile niektóre porażki mogą być nieuniknione, o tyle jeśli pojawią się jasne sygnały, że Daimler może lepiej wydawać swoje pieniądze poza F1, to będziemy musieli podjąć inną decyzję. Dodał: Fakt, że Aabar zaangażował się w inwestycję razem z nami pokazuje, że ograniczamy nasze ryzyko. Jest to również sygnał, że zespół Formuły Jeden musi być w stanie utrzymywać się z własnych pieniędzy. Kierujemy się radą Gottlieba Daimlera, który powiedział 'Wszystko co najlepsze, albo zupełnie nic'.

Przy okazji warto wspomnieć, że straty Daimlera w ubiegłym roku sięgnęły 2,64 mld euro, podczas gdy w 2008 roku koncern zanotował zysk 1,4 mld euro. Dzień po ogłoszeniu wyników finansowych za rok 2009, Daimler przedłużył kontakt z Zetsche do końca 2013 roku. Niemiec kieruje tym koncernem od 2006 roku.

Źródło: OneStopStrategy.com

KOMENTARZE

17
Jędruś
19.02.2010 12:21
Dlatego właśnie fabryczniaki niszczą F1 ...
czesław
19.02.2010 10:09
Maly-boy Kolega już chyba wytłumaczył. Renault ma więcej udziałów w Dacii niż w Renault F1. Z tą tatą to się mocno zagubiłeś. Wystarczyło napisać seicento. Limitowane w wersji SCHUMACHER. To dopiero był obciach. Tani szał pał dla fanów ferrari a ile straciło na wartości ostatnio:)
YAHoO
19.02.2010 09:26
Ano ma tyle wspólnego że Dacia należy do koncernu Renault. A Tata to obecnie chyba najprężniej rozwijający się koncern o czym świadczy choćby fakt posiadania już Jaguara i Land Rovera.
Maly-boy
19.02.2010 09:13
a co ma Dacia wspólnego z Renault F1 ? równie dobrze można się pośmiać z tego ,że TATA jest sponsorem Ferrari
czesław
19.02.2010 09:10
McLuke hamburgerze srebrne strzały to mercedes nie mcdonald. zawias a zauważył kolega, że w drugiej części sezonu brawn spuścił z tonu? Tak myśląc to trzeba skreślić maca i red bulla bo sie poprawili. Z t a twoją renią to było po prostu marnie i tyle. Nie ma co dorabiać do tego dziwnych teorii. Przykład BMW chyba jasny. No i nie zapominaj że koncern ich przehandlował i teraz są fabryką tylko z nazwy. Dacia ma więcej wspólnego z renault niż renault f1.
kemot
19.02.2010 08:15
Temu producentowi już podziękuję! Nic dziwnego, że Michael mówi, że Mercedes jest w czołówce. Jednak miny na niektórych zdjęciach mają nietęgie, co by znaczyło, że auto chyba jednak takie szybkie nie jest.
zawias
18.02.2010 11:36
Brawn/Merc wcale nie musi być udaną konstrukcją. Przecież w zeszłym sezonie walczyli do końca sezonu a przy ich budżecie nie mogli sobie pozwolić na równoległe, zaawansowane prace nad dwoma konstrukcjami równocześnie. W Reni pewnie było odwrotnie, skoro i tak wiadome było, że do czołówki daleko. Mogli odstawić stosunkowo wcześnie R29, żeby zająć się R30 i to może być dla nich szansa w 2010.
McLuke
18.02.2010 10:22
oj, osobiście nie chciałbym, aby merc "zwiał" z F1 :/ Lepiej byłoby, gdyby zatęsknili za McLarenem i wrócili do pełnego wspierania Srebrnych Strzał :)
trak711
18.02.2010 09:56
Po pojawieniu się informacji, że Daimler ma ponad dwa i pół miliarda strat za zeszły rok księgowy (głównie przez spadek sprzedaży na rynku samochodów ciężarowych) spodziewałem się, że raczej prędzej niż później stary-nowy prezes (przedłużyli mu umowę do 2013 roku) powie coś w tym stylu. Ta strata finansowa to szok bo analitycy przewidywali kilkaset milionów zysku. Nie będzie wypłaty dywidendy dla udziałowców Daimler-a w tym roku, a to oznacza, że innym okiem będą teraz patrzeć na tak "rozrzutny" styl promowania marki Mercedes w porównaniu do innych producentów, którzy albo się w ogóle wycofali, albo sprzedali część swoich udziałów. Czyżby powtórka z BMW w połowie sezonu 2010? Jak myślicie. Oni raczej nie zadowolą się byciem trzecią, czy czwartą siłą F1.
TerryTate
18.02.2010 09:14
szykuje się drugi interes życia dla Rossa :)
F1-HELP
18.02.2010 08:08
"nie będziem tu tracić gotówki na jakieś majonezy" :D
kovalf1
18.02.2010 07:57
Jak Mercedes spitoli, to pewnie wróci stary, dobry, skromny i już legendarny Brawn GP ;)
tommyline
18.02.2010 07:48
Powiało chłodem...
L00Kass
18.02.2010 07:21
Zatęsknią za McLarenem jeszcze a ten się na nich wypnie ;)
pawlip
18.02.2010 05:48
przynajmniej szczery, bez ściemy..........wóz albo przewóz
tu_ru
18.02.2010 05:29
Oni wszyscy są tacy sami .... ;/ Zobaczycie, zbudują crapa i do widzenia, jak BMW.
mattbmw
18.02.2010 05:14
Skąd my to znamy...