Wypowiedzi po trzecim dniu testów (9)
Force India, Virgin, RBR, Ferrari, Williams, Mercedes, Lotus, Sauber, Renault
19.02.1021:04
6423wyświetlenia
Force India Formula One Team
Adrian Sutil:
Dzisiaj pierwszy raz mieliśmy prawdziwe suche przejazdy i poszły one dość dobre. Rano wykonaliśmy kilka krótkich przejazdów i popracowaliśmy nad ustawieniami, a po południu przeszliśmy do dłuższych przejazdów, by zdobyć więcej informacji o oponach. Na koniec dnia chcieliśmy wykonać kolejny przejazd, jednak pojawiła się czerwona flaga, więc nie zrobiliśmy tylu okrążeń, ile chcieliśmy. Opony w tym momencie są dość kłopotliwe w zarządzaniu, ponieważ miękka mieszanka szybko ulega dużemu ziarnieniu w niskich temperaturach. Średnie niszczą się wolniej, jednak mimo to ziarnią po 10 lub 12 okrążeniach. Nie ma możliwości uniknięcia tego w tym momencie, jednak nie przejmuję się tym tak mocno, ponieważ będą zachowywały się lepiej w wyższych temperaturach, jakie zobaczymy w wyścigach.
Dominic Harlow, główny inżynier wyścigowy:
Po wczorajszej ulewie znacznie lepszy dzień w Jerez. Adrian pracował nad rozłożeniem masy i ustawieniami bolidu. Suche przejazdy dzisiaj pozwoliły nam dowiedzieć się kilku interesujących rzeczy na temat bolidu i opon na rok 2010. Byliśmy ograniczeni jedynie dużą liczbą czerwonych flag.
Jutro bolid VJM03 poprowadzi Vitantonio Liuzzi.
(Łukasz Godula)
_
Virgin Racing
Nick Wirth, dyrektor techniczny:
Po tym, jak naszą pracę opóźnił niewielki poślizg dziś rano na wysychającym torze, przystąpiliśmy do sprawdzania kluczowych procedur związanych z wyścigiem, na co nie mieliśmy do tej pory czasu w trakcie testów. Jak tylko tor stał się w pełni suchy, przystąpiliśmy do pracy nad osiągami, ale ku naszej frustracji powróciły znane problemy z hydrauliką. To ograniczyło aktywność Lucasa do zaledwie kilku szybkich okrążeń i ostatecznie uniemożliwiło wykonanie konkretnej pracy, zatem nie zdążył on dzisiaj nabrać odpowiedniego tempa. Problemy z hydrauliką dopadły nas już pierwszego dnia tego testu i od środy jesteśmy zmuszeni do konserwatywnej jazdy, zanim przygotujemy nowe rozwiązanie na testy w Barcelonie. Spróbujemy wprowadzić jeszcze trochę poprawek w nocy, abyśmy mogli jutro przejechać trochę więcej okrążeń. Zdajemy sobie sprawę z tego, że Lucas ma bardzo mało przejechanych okrążeń i mamy nadzieję, że rzeczy ulegną poprawie, aby mógł spędzić więcej czasu w kokpicie podczas testów w Barcelonie w przyszłym tygodniu.
(Marek Roczniak)
_
Red Bull Racing
Mark Webber:
Oczywiście pokazujemy dobrą formę w kwestii niezawodności, jednak zawsze musimy też pracować nad osiągami, jako że nigdy nie wiesz, co robią inne zespoły. Jesteśmy w tym momencie w dobrej pozycji, by dobrze przygotować się do pierwszego wyścigu - jest blisko, jednak zawsze jest trochę do zrobienia, ponieważ zespoły z pewnością planują poprawki przed wyścigiem w Bahrajnie. Robimy pracę, którą musimy wykonać, by lepiej zrozumieć bolid.
Ian Morgan, główny inżynier wyścigowy:
Dobrze jest w końcu zastać dobre warunki I wykonać kilka słusznych przejazdów na oponach na suchą nawierzchnię, których nie wykonaliśmy jak na razie zbyt wiele z tym bolidem. Przejechaliśmy dzisiaj 115 okrążeń, co jest dość dobre. Wygląda to obiecująco.
(Łukasz Godula)
_
Scuderia Ferrari Marlboro
Fernando Alonso:
Jesem zadowolony z dzisiejszego dnia, ponieważ mogliśmy przejechać wiele okrążeń po suchym torze. Rezultaty są pozytywne, jako że poznajemy coraz lepiej samochód. Poza tym moja pozycja w zespole ulega poprawie z każdym dniem, jak i moje zaufanie do F10. Możemy potwierdzić, że krok po kroku zmierzamy do stuprocentowej aklimatyzacji.
(Marek Roczniak)
_
AT&T Williams
Sam Michael, dyrektor techniczny:
W końcu suchy dzień! Nico poświęcił poranek na trenowanie pit-stopów z mechanikami wyścigowymi, zanim przystąpił do symulacji wyścigu. Potem skupił się na długich przejazdach w celu pracy nad ustawieniami samochodu. Przyczyną problemu, który zmusił Nico do zatrzymania się na torze pod koniec sesji była hydraulika, ale uszkodzona część miała już duży przebieg. Nico poświęci wieczór na analizę ustawień auta i jutro będzie kontynuował jazdę podczas naszego ostatniego dnia w Jerez.
(Marek Roczniak)
_
Mercedes GP Petronas
Michael Schumacher:
Dzisiejszy dzień był miłym zakończeniem moich testów w Jerez. Wspaniale było móc wreszcie przejechać trochę okrążeń po suchym torze. Nasz program przebiega zgodnie z planem, jednakże dokładnie zdajemy sobie sprawę z tego, że przed nami jest jeszcze wiele pracy do wykonania. Finałowe testy w Barcelonie w przyszłym tygodniu będą dla nas ważnym sprawdzianem i dostarczą nam cennych informacji na temat konkurencyjności naszego bolidu.
Jutro bolid MGP W01 poprowadzi Nico Rosberg.
(Michał Sulej)
_
Lotus Racing
Mike Gascoyne, dyrektor techniczny:
Był to w miarę udany dzień i najlepszą rzeczą była pierwsza możliwość jazdy po suchym torze. Mieliśmy mały problem z czujnikiem sprzęgła dziś rano, ale ponieważ chcieliśmy zaczekać na całkowite wyschnięcie toru, nie przeszkodziło nam to zbytnio. Skoncentrowaliśmy się na dłuższych przejazdach i rozpoczęliśmy pracę z dwoma typami opon na suchy tor, czego oczywiście wcześniej nie mogliśmy uczynić, zatem ogólnie wykonaliśmy spory postęp.
Jutro bolid T127 poprowadzi po raz pierwszy Jarno Trulli.
(Marek Roczniak)
_
BMW Sauber F1 Team
Kamui Kobayashi:
Jak łatwo można się domyślić, nie był to zbyt udany dzień. Wolę jednak mieć problemy teraz, niż podczas pierwszego wyścigu. Choć pokonałem dzisiaj tylko ograniczoną liczbę okrążeń, to jednak byliśmy w stanie nauczyć się kilku rzeczy, które mogą okazać się jutro pomocne.
Thomas Hunsicker, inżynier ds. testów:
Warunki pogodowe były dzisiaj dobre, ale niestety nie byliśmy w stanie wykorzystać ich w najlepszy sposób. Straciliśmy sporo czasu ze względu na problem z układem paliwowym. Jednakże prognoza pogody na jutro jest także dobra, zatem powinniśmy być w stanie wykonać główną część naszego programu zaplanowanego na te testy.
(Marek Roczniak)
_
Renault F1 Team
Robert Kubica:
Rano tor był wilgotny, więc wykonaliśmy tylko okrążenie instalacyjne by sprawdzić, czy wszystko działa jak należy, a potem czekaliśmy na wyschnięcie toru. Warunki pogodowe były dość wietrzne, co ma duży wpływ na zachowanie samochodu, ale byliśmy w stanie przetestować wiele rzeczy, zatem jestem dość zadowolony z tego dnia.
Alan Permane, główny inżynier wyścigowy:
Pogoda wreszcie uległa poprawie, umożliwiając nam zaliczenie produktywnego dnia pracy. Początkowo tor był nadal mokry, ale dość szybko wysechł i wykonaliśmy z Robertem trochę użytecznej pracy nad ustawieniami samochodu, co naprowadziło nas na dobry kierunek. Sporo czasu poświęciliśmy także na ćwiczenie procedur, wliczając w to starty z ciężkim samochodem. Ponadto Robert porównał kilka różnych mieszanek opon na suchy tor, co również było pożyteczne.
(Marek Roczniak)
KOMENTARZE