Wypowiedzi po ostatnim dniu testów (9)

Ferrari, Sauber, Virgin, Mercedes, Force India, STR, RBR, Renault, Lotus
28.02.1020:33
Redakcja
7850wyświetlenia

Scuderia Ferrari Marlboro

Felipe Massa: Byłem bardzo zadowolony z samochodu, zarówno podczas symulacji kwalifikacji, jak i jazdy z dużą ilością paliwa na pokładzie. Myślę, że jesteśmy częścią tej grupy, która dobrze spisała się na testach. Można to było zobaczyć podczas ostatniego dnia testów, kiedy wiele zespołów symulowało kwalifikacje. Nie zgadzam się z tymi wszystkimi opiniami, że obecnie jesteśmy najmocniejsi: sądzę, że jesteśmy w grupie razem z kilkoma innymi zespołami. Nie mogę powiedzieć, że pojedziemy do Bahrajnu po zwycięstwo, ale wiem, że będziemy o to walczyć. Mieliśmy tutaj kilka usprawnień aerodynamicznych, które poprawiły osiągi samochodu. Teraz musimy kontynuować pracę w tym kierunku. Ważne jest, aby być przed innymi na koniec sezonu, a nie teraz. To samo odnosi się do samochodu: miałem szczęście jeździć kilkoma bardzo mocnymi bolidami Ferrari i to, czy F10 jest najlepszym z nich będę mógł powiedzieć dopiero po wyścigu w Abu Zabi!

(Marek Roczniak)
_

BMW Sauber F1 Team

Kamui Kobayashi: Nie udało nam się przejechać zaplanowanego na dziś dystansu z powodu problemów technicznych. Jednakże to był dla mnie dobry dzień, ponieważ przetrenowaliśmy kilka procedur przed pierwszym wyścigiem. Tak jak powiedziałem wczoraj, te sprawy są dla mnie bardzo ważne i widzę, że się poprawiam. Czuję, że jestem gotowy na Bahrajn.

Willy Rampf, dyrektor techniczny: Po tym, jak samochód sprawnie przejechał przez wcześniejsze testy, podczas ostatniego dnia wystąpiły problemy z niezawodnością. Rano był to problem z biegami, który trzeba przeanalizować, natomiast po południu mieliśmy problemy z układem paliwowym. Z pewnością oba mogą zostać rozwiązane przed Bahrajnem. W Barcelonie testowaliśmy nowe części aerodynamiczne, które potwierdziły wyniki, jakich spodziewaliśmy się po testach w tunelu. Dodatkowo skoncentrowaliśmy się na wyciąganiu wszystkiego z ustawień. Mamy już pakiet na Bahrajn i czujemy się gotowi na rozpoczęcie sezonu. Zespół ma za sobą cztery ciężkie tygodnie i nie możemy się już doczekać ścigania. Jesteśmy zadowoleni z ogólnych osiągów samochodu, biorąc pod uwagę warunki, w jakich zostały uzyskane nasze czasy okrążeń.

(Paweł Zając)
_

Virgin Racing

Nick Wirth, dyrektor techniczny: Ponownie naszą jazdę mocno ograniczyła powtórka problemów z układem hydraulicznym. Przygotowujemy nowe komponenty na wyścig w Bahrajnie, które powinny na dobre załatwić tę konkretną sprawę. Lucas zdołał dzisiaj wykonać trochę produktywnej pracy w ramach przygotowań do wyścigu, ale opuszczamy Barcelonę bez wykonania choćby jednego przejazdu kwalifikacyjnego na supermiękkich oponach, na których wszyscy nasi rywale uzyskali swoje czasy. Teraz zarówno Virgin Racing, jak i Wirth Research czekają dwa pracowite tygodnie przygotowań do wyścigu oraz produkcji części zamiennych na nasz debiut w Bahrajnie.

(Marek Roczniak)
_

Mercedes GP Petronas

Michael Schumacher.: Cztery dni testowe w Barcelonie pomogły nam w poczynieniu znacznych postępów, jeśli chodzi o rozwój MGP W01 i przed startem sezonu czuję się całkiem pewnie. Zawsze trudno jest wyciągnąć z testów jakieś konkretne wnioski, jednak znając nasz program, mogę uczciwie powiedzieć, że z samych czasów nie zawsze da się odczytać pełen obraz sytuacji. W tym tygodniu pracowaliśmy nad ustawieniami oraz przeprowadzaliśmy kalkulacje na temat naszego rozwoju. Udało nam się zebrać dużą ilość użytecznych informacji, które przeanalizujemy przed Bahrajnem. Mamy dobre przeczucia, jeśli chodzi o pierwszy wyścig i wiemy, że wprowadzimy przed nim więcej poprawek. Jednak najważniejsze jest to, że teraz nasze szanse na dobre wyniki nawet w początkowych wyścigach wyglądają bardzo racjonalnie.

Ross Brawn, szef zespołu: Dzisiejszy dzień zakończył nasz przedsezonowy program testowy i ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z postępów, których dokonaliśmy w rozwoju MGP W01, a także z tego, że Michael i Nico zaaklimatyzowali się w naszym zespole. Jeśli chodzi o kwestie związane z naszą konkurencyjnością, to nasza szybkość wciąż jeszcze nie jest taka, jak byśmy sobie tego życzyli, aczkolwiek niewiele nam już brakuje. Podczas testów zawsze trudno jest dokładnie sprecyzować swoją pozycję w odniesieniu do konkurencji, ale mamy już gotowy pakiet poprawek na pierwszy wyścig w Bahrajnie, który powinien przynieść dalszą poprawę osiągów. Michael i Nico podczas testów sprawiali bardzo dobre wrażenie i dobrze ze sobą współpracowali podczas prac rozwojowych nad bolidem.

(Michał Sulej)
_

Force India Formula One Team

Adrian Sutil: Czuję, jakby to był dla mnie pierwszy porządny dzień testów. Wykonaliśmy symulację wyścigu i myślę, że możemy być całkiem zadowoleni i pewni siebie. Tempo było dobre, wytrzymałość opon również i byłem w stanie wykonać wiele okrążeń zarówno na miękkiej, jak i na twardej mieszance bez żadnych problemów, więc wydaje się, że obie mieszanki dobrze pracują w naszym bolidzie. Również symulacja kwalifikacji przebiegła dobrze. Mamy konkurencyjny bolid i musimy to pokazać w Bahrajnie.

Dominic Harlow, główny inżynier wyścigowy: Poranek był wietrzny, co mocno zakłócało balans naszego bolidu. Zmieniliśmy przez to nasz program, wykonując długie przejazdy przed przerwą na lunch, a po południu popracowaliśmy nad osiągami. Adrian testował również różne materiały w hamulcach i kilka rozwiązań chłodzenia hamulców. To był dobry dzień na zakończenie naszego programu testów na zimę 2010, podczas którego przejechaliśmy 100 okrążeń oraz wykonaliśmy nasze ostatnie cele przedsezonowe. Zespół pracował niezwykle ciężko przez ostatnie cztery dni i zasługuje na uznanie za ten intensywny miesiąc.

(Łukasz Godula)
_

Scuderia Toro Rosso

Sebastien Buemi: Jestem zadowolony z moich dwóch dni w Barcelonie. Dzisiaj skupiliśmy się na sprawdzaniu różnych ustawień mechanicznych, jak i również na pracy nad aerodynamiką. Ogólnie myślę, że jesteśmy w dobrej formie i z niecierpliwością czekam na pierwszy wyścig by zobaczyć, w jakim jesteśmy miejscu w stosunku do reszty.

Franz Tost, szef zespołu: Za dwa tygodnie będziemy się ścigać w Bahrajnie. Będzie to pierwszy wyścig Toro Rosso z bolidem zbudowanym w całości przez naszą ekipę. Dzięki intensywnemu i efektywnemu programowi w 2009 roku oraz niesamowitemu wysiłkowi całej ekipy, jak i dostawców, byliśmy w stanie zbudować bolid na czas i chciałbym wszystkim podziękować za dobrą robotę. Dzięki temu, że bolid był gotowy jak zaplanowano, mogliśmy ukończyć większość z 15 dni testowych, podczas których STR5 wykazał się niesamowitą niezawodnością. Mogliśmy przez to wykonać dość dużą liczbę kilometrów z oboma kierowcami, pomimo złej pogody na torze Jerez. Ważne było również to, że zarówno Jaime, jak i Sebastien ukończyli pełną symulacją wyścigu w Barcelonie. Oznacza to, że możemy pojechać do Bahrajnu nie martwiąc się o niezawodność. Widzieliśmy dodatkowo, jak nasi stosunkowo niedoświadczeni kierowcy wiele nauczyli się z tych testów i byli pilni podczas fizycznych przygotowań w czasie tej zimy. Nigdy przedtem w pięcioletniej historii Toro Rosso nie byliśmy tak dobrze przygotowani do sezonu. Pozostaje tylko jedno pytanie, jak szybcy będziemy? Na odpowiedź musimy poczekać do kwalifikacji na torze w Bahrajnie.

(Łukasz Godula)
_

Red Bull Racing

Ian Morgan, główny inżynier wyścigowy: Z powodu utraty wczoraj czasu nie zrobiliśmy wszystkiego, co mieliśmy zaplanowane dla Seba, zatem musieliśmy dzisiaj uporać się z programem na półtora dnia - dlatego właśnie przejechaliśmy 137 okrążeń. Mieliśmy pełne ręce roboty, ale sporo zrobiliśmy. Ostatnie testy były dla nas udane. Przy ograniczonej jeździe po suchym torze w Jerez, tym razem mieliśmy niemal całe cztery suche dni i to oznaczało, że mogliśmy w tym tygodniu dokonać znacznych postępów.

(Marek Roczniak)
_

Renault F1 Team

Robert Kubica: Rano straciliśmy czas ze względu na problem techniczny. Po południu próbowaliśmy przejechać dystans wyścigu, który został co prawda przerwany, ale pokonaliśmy dużo okrążeń. Później wykonaliśmy jeszcze kilka przejazdów w ramach pracy nad ustawieniami i próbowaliśmy jeszcze trochę poprawić samochód.

Alan Permane, główny inżynier wyścigowy: Nasz ostatni dzień testów przyniósł mieszane odczucia, jako że natrafiliśmy na problem ze skrzynią biegów na okrążeniu instalacyjnym. Zdołaliśmy wrócić na tor pod koniec porannej sesji i sprawdzić trochę nowych części aerodynamicznych, a także pracowaliśmy nad poprawą ustawień samochodu. Po południu próbowaliśmy pokonać dystans wyścigu i choć został on przerwany, to jednak przejechaliśmy wymaganą liczbę okrążeń. Na koniec dnia wróciliśmy do pracy nad ustawieniami.

(Marek Roczniak)
_

Lotus Racing

Mike Gascoyne, dyrektor techniczny: To był dzień z dwoma różnymi obliczami. Mieliśmy dobry poranek, kiedy mogliśmy wykonać wszystkie nasze plany, jednak problem z wymianą skrzyni biegów opóźnił nas tego popołudnia, co oznaczało, że nie mogliśmy przejechać tylu okrążeń, ile byśmy chcieli. Ogólnie jednak test był bardzo produktywny, mamy dobrą niezawodność i zespół jest w dobrej formie przed pierwszym wyścigiem. Biorąc pod uwagę czas, jaki mieliśmy na stworzenie tego projektu, jest to wspaniały wysiłek całego zespołu. Wszyscy pracowali niesamowicie ciężko przez ostatnie dwie sesje testów i musimy teraz zabrać się do pracy nad tempem bolidu oraz ulepszyć je, ale był to niesamowity wysiłek całego zespołu i jestem z nich dumny.

(Łukasz Godula)

KOMENTARZE

5
jawi1990
02.03.2010 08:00
Czołówka wygląda na wyrównaną i pewnie w Bahrainie zadecyduje to, kto wykona lepszą robotę na treningach lub komu bardziej odpowiada konfiguracja toru.
wojo75
02.03.2010 06:43
Bolid Renault na razie do super mocnych nie nalezy, sam Kubica mówił ze do Bahrajnu po podium sie nie wybiera. Wyścigi mogą byc ciekawe bo bedzie duzo mozliwości zmiany strategii.Nie jest wykluczone ze gośc startujący z 11stego miejsca nie zapunktuje i to nawet solidnie. To gdybanie ale sam Button przyznał ze moze być ciekawie.
Simi
28.02.2010 08:16
leni93 - może i tak, ale przynajmniej z testów wynika, że Renault nie dysponuje bardzo konkurencyjnym bolidem. Wiadomo, tylko testy na to wskazały, bo jak będzie w sezonie, czas pokaże.
leni93
28.02.2010 08:14
ej ale wszyscy dzisaj ćwiczyli kwalifikacje oprócz Renault i tylko 3 sekundy straty Kubicy to można powiedzieć że bolid jest w miare dobry taka jest prawda
cobra
28.02.2010 07:03
Może lepiej żeby się dali Rosbergowi wypowiedzieć na temat formy teamu. ;)