Di Montezemolo nie jest już prezesem Fiata

Włoch pozostaje jednak prezydentem Ferrari i nadal chce umieścić Rossiego w trzecim bolidzie
21.04.1011:52
Mariusz Karolak
2558wyświetlenia

Luca di Montezemolo zrezygnował z funkcji prezesa koncernu FIAT. Zastąpi go na tym stanowisku 34-letni potomek założycielskiej rodziny Agnelli - John Elkann.

Di Montezemolo swoją decyzję o rezygnacji tłumaczy tym, że wykonał już zadanie, które zapoczątkował w 2004 roku. Włoch zaprzecza, jakoby miał wkrótce zainteresować się polityką własnego kraju. Oświadczył, że nie chce wchodzić do polityki, nie zamierza stworzyć własnej partii i pozostaje w zarządzie Fiata oraz będzie dalej kierował Ferrari.

Mający 62 lata di Montezemolo powiedział również, że nie rezygnuje ze starań o możliwość wystawiania w wyścigach Formuły 1 trzeciego bolidu przez większe zespoły, jak Ferrari i McLaren. Chcemy trzeciego samochodu i zrobimy wszystko, aby pozyskać Valentino Rossiego - powiedział wczoraj reporterom. Kiedy wygra tegoroczne mistrzostwa MotoGP, to będzie miał już wystarczająco dużo tytułów. Musi spróbować zwyciężać również w Formule 1.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

12
rafaello85
22.04.2010 06:42
82TOMMY82---> Luca chciał, żeby każdy zespół wystawiał po 3 bolidy. Szkoda, że Luca odszedł z funkcji Prezesa FIATA. Przez te lata wykonał tam świetną pracę, wyprowadził koncern z problemów.
82TOMMY82
22.04.2010 09:59
no nie moge, to jakis oszolom jest!!!!! ciekawe jak on sobie wyobraza liczenie punktow do klasyfikacji generalnej konstruktorow? to moze ferrari 5 bolidow a reszta po 1.... co za debil, brak slow. A testy? przeciez w ten sposob ferrari bedzie mialo 1/3 wiecej kilometrow testowych. Nie mowiac juz o wyscigu i blokowaniu kierowcow innych teamow. Gosc chyba zapomnial ze f1 to nie tylko ferrari i Mclaren. @patryk777 - to bedzie ogromna roznica bo wtedy punkty dzieli sie miedzy te 2 zespoly - a nie wszystko na jedno konto bedzie szlo
Huckleberry
22.04.2010 08:37
@A.S. myślę, że to nie przejdzie bo szybko by się okazało, że skończy się to jak w przypadku ToroRosso i Red Bula lub Ogórków i Toyoty. Okaże się, że można osiągnąć to samo lub więcej za mniejsze pieniądze i myślę, że koncerny już na to nie pójdą ;)
A.S.
21.04.2010 07:47
Zastanów się dobrze michael85. Ty ledwie tolerujesz dwa McLareny, przy trzech, to już byś się chyba pochlastał, a jak jeszcze Hamilton wkręcił by jakiegoś kolegę z Afryki do zespołu...:) Niech najpierw czerwoni dobrze zrobią dwa pierwsze bolidy, a nie zastanawiają się nad trzecim. Jeśli już mógłbym coś zaproponować, to może coś na wzór z lat 70-tych, czyli np. prywatne zespoły wykorzystujące (kupujące) modele Ferrari, McLarena czy RBR, wystawiające je pod własną „banderą” którym punkty liczyły by się osobno w klasyfikacji konstruktorów. Ale nie tak, jak teraz robi to RBR z Toro Rosso – udając, ze to inna ekipa. Lata 70-te złota era wyścigów GP, może warto by uszczknąć coś z tamtych rozwiązań?
YAHoO
21.04.2010 01:47
Uwielbiam jak wszyscy na niego patrzyli i patrzą nadal jedynie przez pryzmat F1 :) :) :)
michael85
21.04.2010 01:09
3 Bolidy to dobry pomysł oczywiście biorąc pod uwagę, że tylko 2 z nich walczyłyby o punkty dla teamu. Natomiast tak jak napisał tomask75 lepsze 3 Ferrari i McLareny niż, te taczki ze spojlerami jakimi są 3 nowe zespoły. Jestem przekonany że dobry samochód sportowy zająłby lepsze miejsce niż oni bo przynajmniej dotoczyłby się do mety co dla nich jest ogromnym wyzwaniem ;) @Up Umiejętności już dawno przestały decydować o możliwości jazdy w F1. Dobitnym przykładem było wielu kierowców jak Piruet czy Karthikeyan! Czy jest coś złego w tym że chce wprowadzić swojego rodaka. Chyba lepsze to niż import z innych kontynentów.
patgaw
21.04.2010 11:19
On chyba zelazkiem w glowe dostal z tym Rossim. Chce go sciagnac do f1 dlatego ze jest Wlochem i jest megapoplarny tam? Chyba czynnikiem powinny byc umiejetnosci.
Patryk777
21.04.2010 11:04
niech zrobią sobie juniorski team jak Red Bull z Toro Rosso i będzie po problemie, zamiast 3 to nawet aż 4 wystawią!
kemot
21.04.2010 11:02
Puknij się w czółko Luca. F1 to nie tylko Ferrari - niech on to w końcu zrozumie.
mattbmw
21.04.2010 10:40
Mogliby wystawić jakiś juniorski team coś na wzór toro rosso...
tomask75
21.04.2010 10:39
@up pomyśl jakie szanse miały by teamy z dwoma bolidami przeciwo trzem.... Mogło by byc tak jak kiedyś w WRC - punktowały dla teamu tylko dwa samochody, a kierowca tego trzeciego zdobywał tylko punkty dla siebie. Ja przynajmniej wolałbym oglądać konkurencyjny trzeci bolid Ferrari/McLarena/inny niż patrzeć na jakąś dziwną F1 klasy B w postaci nowych teamów.
zoolwik
21.04.2010 10:20
Nie bardzo rozumiem co ma dać ten trzeci bolid. Upewnienie się, że zdobędą ms konstruktorów bo coś sobie nie radzą?