Tandy wygrywa, Giermaziak piąty na Silverstone w Supercup

Nick Tandy wygrał szósty wyścig Porsche Supercup w tym sezonie, który został rozegrany na angielskim torze Silverstone. Podium uzupełnili Rene Rast oraz Patrick Huisman. Kuba Giermaziak zakończył zmagania na bardzo dobrej piątej pozycji, Robert Lukas był 11.

Podczas startu Tandy i Rast utrzymali swoje pozycje. Za ich plecami startujący z trzeciego pola van Lagen oddał trzecie miejsce na rzecz Norberta Siedlera. Kuba Giermaziak świetnie wystartował z brudnej strony toru i w pierwszym zakręcie wyprzedził Stefana Rosinę, który chwilę później stracił pozycję także na rzecz Patricka Huismana. Holender był dziś na fali i jeszcze przed zakrętem Copse wyprzedził polskiego zawodnika. Robert Lukas był po starcie 13.

Czołówka uformowała się już na pierwszym okrążeniu i jechała dość spokojnie. Wyjątek stanowili Siedler i van Lagen - były kierowca Łady w WTCC próbował odzyskać trzecią pozycję. Okrążenie później doszło pomiędzy nimi do kolizji. Siedlerowi nic się nie stało, jednak van Lagen spadł na siódme miejsce - za Słowaka Rosinę. Tymczasem Tandy cały czas powiększał swoją przewagę nad Rastem, popisując się najszybszymi okrążeniami. Poszkodowany chwile wcześniej van Lagen wyprzedził Rosinę i wskoczył na szóste miejsce, by znaleźć się tuż za plecami Giermaziaka.

Świetną jazdą cały czas popisywał się Sean Edwards, który z powodu kary po kwalifikacjach startował z ostatniego pola. Anglik na 5 okrążeniu był już 13. W międzyczasie Robert Lukas awansował na 12 pozycję. Na miejscach od 8 do 11 toczyła się zażarta walka, jednak pomimo ataków na każdym zakręcie nie dochodziło do zmian pozycji. Na szóstym okrążeniu Edwards wyprzedził Polaka, a na kolejnym próbował dobierać się do Sebastiaana Bleekemolena.

Na dziewiątym okrążeniu Edwards, Bleekemolen i wyprzedzony wcześniej Tim Bridgman wjechali koło w koło w zakręt Village. Doszło do kolizji, w wyniku której wszyscy trzej stracili swoje pozycje na rzecz Lukasa i Damiena Faulknera (zastępuje w ten weekend Jeroena Bleekemolena, gdyż ten ściga się w ALMS). Po tej kolizji z rywalizacji wycofał się starszy z braci Bleekemolenów, a okrążenie później również Bridgman, jednak Brytyjczyka wyeliminowała z rywalizacji kolejna już kolizja z Edwarsem. Sędziowie mają przyjrzeć się tym incydentom po wyścigu.

Dwa okrążenia przed końcem Huisman wskoczył na podium, wyprzedzając Siedlera, jednak Austriak nie odpuścił i do samej mety naciskał byłego mistrz Supercup. Ponadto Jaap van Lagen dogonił Kubę Giermaziaka i próbował odebrać mu piąte miejsce. Gostynianin po świetnej obronie w zakręcie Stowe, a później Wale utrzymał jednak swoją pozycję.

W klasyfikacji nadal prowadzi Rast, przed Tandym i nieobecnym dziś Jeroenem Bleekemolenem. Giermaziak z 24 punktami jest piętnasty. Oczko niżej został sklasyfikowany Robert Lukas z 18 punktami na koncie. Kolejny wyścig Porsche Supercup już za dwa tygodnie na niemieckim torze Hockenheim.