16 chętnych do startów w serii GP2 w latach 2011-2013
Zespoły GP2 będą zobligowane do startów zarówno w europejskiej edycji, jak i w Asia Series
17.07.1019:13
2467wyświetlenia
W przyszłym roku do mistrzostw Formuły 1 zostanie dodany jeszcze jeden zespół wyścigowy. W ten sposób będzie ich 13. W podobnej sytuacji jest też seria GP2, której organizatorzy już kilka miesięcy temu ogłosili nowy proces rekrutacji zespołów. Jednakże w odróżnieniu od F1 w tym przypadku nabór nie polega na dokooptowaniu pewnej liczby zespołów, ale jest to całkiem nowa rekrutacja na lata 2011-2013.
Organizator serii Bruno Michel już wcześniej poinformował, że od roku 2011 zespoły GP2 będą zobligowane do startów zarówno w europejskiej edycji, jak i w Asia Series. Będzie też nowy samochód GP2/11, z wyglądu podobny do obecnych konstrukcji F1. Auto będzie od razu używane zarówno w głównej, jak i azjatyckiej serii. Producentem nadal jest Dallara, zaś nowym dostawcą opon będzie firma Pirelli, która będzie też jedynym dostawcą dla F1 od przyszłego roku.
Włoscy dziennikarze dowiedzieli się w tym tygodniu, że aż 16 zespołów ubiega się o prawo startu w GP2 od nowego roku. Aktualnie w GP2 Main Series uczestniczą: ART Grand Prix, Barwa Addax, Super Nova Racing, Racing Engineering, iSport International, DAMS, Rapax, Arden International, Ocean Racing Technology, Scuderia Coloni, Trident Racing i DPR. Ponadto w GP2 Asia uczestniczył malezyjski zespół Qi-Meritus Mahara.
Tiago Monteiro chciałby sprzedać swój zespół ORT, który zakupił pod koniec roku 2008. Wcześniej ekipa nosiła nazwę BCN Competicion, a jej właścicielem był Enrique Scalabroni. David Sears także szuka nabywcy na swoją ekipę Super Nova. Sears po śmierci ojca chciałby skupić się bardziej na rodzinnym przedsiębiorstwie, bo do tego zmusza go sytuacja. Na sprzedaż jest też DPR, którego właściciel Andre Herck utrzymuje zespół właściwie tylko po to, by kontynuować karierę sportową syna Michaela.
Nie jest pewne, czy Qi-Meritus zdobędzie wystarczające fundusze na starty w Europie. Jest to jednak najbardziej profesjonalny i najlepszy zespół wyścigowy w Azji. Durango stara się wejść do F1, więc jeśli plan ten się powiedzie, to zapewne szef zespołu Ivone Pinton nie będzie chciał powrócić do GP2 po wycofaniu się przed sezonem 2010. Nicolas Todt wycofał już zespół ART ze starań o miejsce w F1, żeby skoncentrować się na GP2 i innych seriach. Coloni zaś coraz bardziej próbuje się skupić na roli promotora nowej formuły Auto GP. Trident, Super Nova i DAMS też są zaangażowane w Auto GP i w sytuacji, kiedy będą zmuszone do startów również poza Europą, to być może zechcą skoncentrować się wyłącznie na Auto GP. Trzeba też pamiętać o Racing Engineering, który nigdy nie uczestniczył w GP2 Asia Series.
Na chwilę obecną najbardziej pewny jest udział zespołów: ART, Addax, Arden, iSport i Rapax. Trzy pierwsze są też już obecne w GP3, stanowiącej przedsionek do GP2. Należy oczekiwać, że z pozostałych zespołów z GP3 też wpłynęły jakieś zgłoszenia. Szefowie Status Grand Prix - Gary Anderson i Teddy Yip Jr już kilka miesięcy temu twierdzili, że za kilka lat chcieliby wystartować w F1, a droga do tego celu poprzez GP2 zapewne ułatwiłaby im realizację tego pomysłu. Dotychczas irlandzki zespół startował jedynie w A1GP, ale za to z sukcesami. Innym zespołem z aspiracjami do GP2 może być Carlin. Angielski zespół po sezonie 2009 przeszedł restrukturyzację, zyskał wsparcie finansowe z przedsiębiorstwa Capsicum kierowanego przez Grahame'a Chiltona, wycofał się z F3 Euro Series i obecnie startuje tylko w brytyjskiej F3, Formule Renault 3.5 i GP3.
Jest też Comtec Racing z angielskiego Norfolk, którego szefowie w ubiegłym miesiącu sugerowali, że chcieliby wziąć udział w mistrzostwach GP2 w przyszłości. Lista trzynastu zespołów wybranych na następne 3 lata do obu edycji GP2 będzie znana we wrześniu przed wyścigiem na torze Monza.
KOMENTARZE