Newey ma tylko posiniaczoną rękę

Dyrektor techniczny Red Bull Racing wyszedł ze szpitala w dzień wypadku na torze Snetterton
10.08.1019:33
Marek Roczniak
2484wyświetlenia

Adrian Newey opuścił szpital jeszcze tego samego dnia, w którym miał wypadek za kierownicą samochodu sportowego Ginetta G50 podczas wyścigu towarzyszącego serii BTCC na torze Snetterton.

Dyrektor techniczny Red Bull Racing oddawał się swojemu hobby, którym są starty od czasu do czasu w wyścigach samochodów sportowych. Tym razem został zaproszony do startu w pucharze Ginetty, ale jazda zakończyła się wypadkiem, gdy jeden z rywali wprawił auto Neweya w poślizg, a inny uderzył w nie następnie od strony pasażera.

Mający 51 lat Brytyjczyk trafił po wypadku do szpitala w Norfolk na badania kontrolne, ale na szczęście okazało się, że doznał tylko potłuczenia ręki. Po rozmowie z Neweyem przez telefon, kierowca Red Bulla - Mark Webber napisał na swoim Twitterze, że słynny projektant był w dobrym nastroju, narzekając od razu na twarde łóżko w szpitalu.

Adrian Newey został zwolniony ze szpitala w niedzielną noc z jedynie niewielkimi stłuczeniami ręki - potwierdził przedstawiciel serii wyścigowej Ginetty, cytowany przez włoski serwis 422race.com. Poza tym będzie musiał wypocząć w tym tygodniu. Fabryka Red Bull Racing w Milton Keynes została wczoraj zamknięta na przymusową dwutygodniową letnią przerwę.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

19
hagj
11.08.2010 01:48
@yaper Nie sądzę, żeby Newey bawił się w takie wyścigi gdyby nie było przerwy letniej i zamkniętych fabryk ;)
yaper
11.08.2010 12:52
Red Bull Racing to mimo wszystko szczęściarze. Wypadek zbiegł się z rozpoczęciem dwutygodniowej przerwy zatem nic nie stracą na chwilowej niedyspozycji geniusza.
zgf1
11.08.2010 12:11
Ja tam sie wcale nie ciesze, ze tak to skonczylo sie ;)
Sar trek
11.08.2010 10:09
Ten sam ordynator narzekał na dwóch pacjentów, którzy mieli wypadek samochodowy. Ich Renault zostało uderzone w bok przez Mercedesa. Otóż podobno ci pacjenci wypili cały spirytus w szpitalu, nawet skażony. A szpital jest obecnie modernizowany przez wybitnego architekta z niemiec tak, aby spełniał nowe normy bezpieczeństwa. Stworzono specjalne strefy bezpieczeństwa dla pacjentów, którzy nie zmieścili się w zakręcie, po to, żeby nie uderzyli w ścianę, tylko mogli powrócić na salę. Pobocza z krzeseł zastąpiono nową płytką ceramiczną. Architekt ten stworzył już szpitale w Bahrainie, Malezji, Chinach, Abu Zabi,Indiach, Bułgarii i modernizował Niemczech, Japonii, Wielkiej Brytanii, Włoszech. A po tym, jak dwóch pacjentów jadących łóżkiem Neweya zderzyło się, a młodszy zasugerował, że potrzebuje leczenia psychiatrycznego, właściciel dwóch innych łóżek kazał swoim pacjentom oszczędzać kroplówkę, aby nie zderzyli się w walce o dokładkę kleiku ryżowego, bo mogło by to się odbić na nich czkawką i niestrawnością. Ordynator nakrzyczał jednak na jednego z tych kierowców, ponieważ wyprzedził lekarza idącego do toalety. Inny pacjent został ukarany lewatywą za ścięcie stołu przy wyprzedzaniu pacjenta z Renault.
MaxKapsel
11.08.2010 09:57
A, to ten szpital gdzie rządzi taki niski, siwy ordynator, w okularach i z idiotyczną fryzurką? znam, znam, słyszałem ostatnio, że ten ordynator narzekał na większość używanych od lat gabinetów zabiegowych na parterze i kilku pierwszych piętrach, mówiąc, że są niedostatecznie wyposażone i wymagają modernizacji... a najdziwniejsze, że najbardziej narzekał na ten używany prawie od początku istnienia szpitala i najładniejszy gabinet w głównym hallu - ten gdzie najlepiej opłacani przez NFZ pacjenci, a także wybrani odwiedzający przyjeżdżają na zabiegi w swoich luksusowych łóżkach z TV i jacuzzi - podobno nic z tej kasy nie trafia na konto szpitala, więc jest nieopłacalny i trzeba go zamknąć. W zamian za to ordynator zaproponował zbudowanie i otwarcie kilku nowych gabinetów w bardzo atrakcyjnych miejscach jak magazyn pościeli, kotłownia i stara piwnica, a także w okolicach dachu, na strychu i w maszynowni windy. Podobno zabiegi tam będą bardziej opłacalne, gdyż takie miejsca cieszą się większym zainteresowaniem odwiedzających, czego zdaniem ordynatora mają dowodzić wyniki finansowe niedawno otwartych gabinetów w stołówce, na zapleczu kuchni, oraz w WC-cie na klatce schodowej. Zobaczymy, chociaż mi się wydaje, że w tych nowych gabinetach, mimo odbywających się zabiegów, mimo obecności wszystkich pacjentów i całego personelu medycznego, odwiedzających było niewielu, większość zadowalała się jedynie podglądem na monitorach... PS. z ostatniej chwili - Newey był na hydroterapii, gdzie tak zmodyfikował wirówkę, żeby można było jej użyć do sprawdzenia oporów jakie wytwarzają przednie i tylne ścianki jego łóżka. Po przeanalizowaniu wniosków, widziano go jak szedł w stronę protezowni, prawdopodobnie aby zamówić wykonanie odpowiednich laminatów...
rajnerGT
11.08.2010 08:53
hłehłe, rozwalają mnie te komentarze. proszę o więcej :D
Huckleberry
11.08.2010 06:38
Niestety okazało się, że łóżko Neweya ma wiele nieprzepisowych części, w tym nóżki wygięte pod złym kątem. W związku z tym Miedzynarodowa Federacja Szpitali nakazała umieszczenie Neweya w mniejszym i niższym pokoju w trakcie następnego pobytu.
krzysiek_aleks
11.08.2010 05:24
@up: :):):):):):)
Sar trek
10.08.2010 10:35
Newey jest geniuszem. A w szpitalu, to rozebrał szafkę i zrobił z niej dyfuzor wspomagany kroplówką w swoim łóżku, dzięki czemu mógł szybciej podróżować na obiad. Niestety, kroplówce brakuje 20-30 ml. do kroplówek innych pacjentów, przez co musi zacięcie walczyć o bycie pierwszym na stołówce. Ostatnio podobno przegrał z jakimś ubranym na czerwono pacjentem, który skrytykował nowych pacjentów i upiera się, że woli w tym szpitalu pacjenta-motocyklistę ze złamaną nogą. PS: Cała tajemnica Red Bulla kryję się w jego szybkości. Gdy zbliża się do prędkości światła, włącza się generator pola elektromagnetycznego, który powoduje zagięcie czasoprzestrzeni, przez co na ujęciach w TV wydaje się, że nos się ugina, oraz pozwala uzyskiwać świetne czasy. Niestety, nie wszyscy kierowcy są odporni na to urządzenie, i czasem nie wytrzymują zakrzywienia przestrzeni umysłowej, co może czasem doprowadzić nawet do krótkotrwałej utraty możliwości logicznego myślenia. Narażeni są na to głównie młodzi kierowcy bez doświadczenia w obsługiwaniu się takim urządzeniem.
Adam1970
10.08.2010 08:14
Dla mnie to był ewidentny zamach. A do tego twarde łóżko... Trzeba sie tym zająć... 100 lat panie Newey.
hawaj
10.08.2010 08:07
Krążą plotki że planowane są nowe testy na elastyczne łóżka :) Podobno każde łóżko będzie testował ktoś 2 razy cięższy od Newey'a, a dopuszczalne ugięcie będzie wynosić 2 razy więcej niż do tej pory :)
Czarosław
10.08.2010 07:45
Widze ze ktos tu jest zły dlatego ze RBR ma najlepszy bolid w stawce. Nie musicie go lubić ale szacunek za to co stworzyl mu sie nalezy ;)
LowR
10.08.2010 07:28
podejrzane, że Newey skarżył się na twarde łóżko. FIA powinna to zbadać.
Maraz
10.08.2010 07:09
A pacjenci z sąsiednich łóżek podejrzewali, że to cała podłoga w pokoju się wygina, a nie tylko łóżko Neweya...
quickmick
10.08.2010 06:28
@Maraz Tak, tak... mówią również, że podczas pobytu w szpitalu tak zmodyfikował przyssawki od EKG, żeby dawały więcej docisku... Zmienił także strukturę swojego łóżka szpitalnego tak, by było bardziej elastyczne i znajdowało się bliżej ziemi, niż pozostałe łóżka na sali...
paolo
10.08.2010 06:27
Ciekawe czy mu coś ciekawego do łba strzeliło podczas tego dzwona:) Jakiś już nie tylko dziurawy i dmuchany ale jeszcze jakoś inaczej dopieszczony dyfuzor, a może jakieś nowe skrzydło, płetwa, kanał albo inne wiosło... Bo strzał był mocny. Zdrowia, szczęścia, pomyślności i kolejnej genialności. Jedni klejnoty moczą na egzotycznych wyspach, a inni na urlopie dalej wąchają spaliny:) Niech mu bolid szybkim będzie, a kierowcy zaczną go w 100% wykorzystywać.
Qnik
10.08.2010 06:05
Maraz, zniszczyłeś mnie tym... Tak swoją drogą widziałem wypadek na żywo i akcja ratowników na torze mogła napędzić stracha. Szczęście dla niego, że tak to się skończyło :-) Twardziel; nie tylko za deską kreślarską.
Maraz
10.08.2010 06:01
Ciekawe, czy próbowali go transportować helikopterem do tego szpitala - podobno Newey wytwarza taki docisk, że statki powietrzne nie mogą startować z nim na pokładzie... ;)
Kamikadze2000
10.08.2010 05:37
Całe szczęście! Powodzenia Newey w kolejnych pracach!!! Jesteś NAJLEPSZY!!! :))