Motorland Aragon odrzucił propozycję zastąpienia GP Korei w 2010?

Tak przynajmniej wynika z doniesień hiszpańskiej gazety El Peridico
12.08.1010:38
Igor Szmidt
1582wyświetlenia

Według plotek w hiszpańskiej prasie, Bernie Ecclestone prowadził rozmowy z torem Motorland Aragon w sprawie potencjalnego wolnego miejsca w kalendarzu wyścigów na sezon 2010.

Zaprojektowany przez Hermanna Tilke tor miał być potencjalnym zastępcą dla Grand Prix Korei Południowej, zaplanowanego na 22-24 października. Zaprojektowany również przez Tilke tor w Korei jest wciąż otoczony spekulacjami na temat braku gotowości, aby gościć swoje inauguracyjne grand prix w tym roku.

Jak pisze gazeta El Peridico, zarząd Aragon odbył rozmowy z Ecclestone'em. Oficjalnie szef toru Antonio Gasion zdementował plotki o rozmowach, jednak według plotek, Ecclestone zaproponował możliwość rozegrania grand prix na torze Aragon pod koniec października, domagając się 22 milionów euro wpisowego.

Źródło bliskie organizatorom toru podało gazecie, że tor Aragon odrzucił ofertę, ponieważ możliwość odzyskania zainwestowanych pieniędzy wynosi zero. Nigdy nie skreślaliśmy możliwości zorganizowania wyścigu Formuły 1 w przyszłości. Teraz jesteśmy zadowoleni z wyścigu MotoGP, który spadł nam z nieba.

Źródło: [url= http://www.motorsport.com/news/article.asp?ID=381803]Motorsport.com[/url]

KOMENTARZE

7
yaper
12.08.2010 05:37
Czyżby GP Korei Płd. było jednak zagrożone? Coraz więcej tych sygnałów świadczących o takim rozwoju wydarzeń, ale nie zapominajmy też o błyskawicznych dementis od włodarzy azjatyckiego toru. Jeśli rzeczywiście Koreańcy nie podołają to Bernie będzie miał trudne zadanie ze znalezieniem zastępczego obiektu. Kasa jaką sobie śpiewa jest nie do przyjęcia przez właścicieli torów, w końcu mają oni mało czasu na marketing, a to są solidne podstawy do obaw. Dwadzieścia baniek to nie taki sobie pikuś.
Arczyn
12.08.2010 02:10
Najnudniejsze na Aragonie? Widziałeś ten tor chociaż na zdjęciach?
vermaden
12.08.2010 11:49
Jedno najnudniejsze GP z Hiszpanii to wypadek przy pracy, dwa najnudniejsze GP z Hiszpanii to zbieg okolicznosci, trzy najnudniejsze GP z Hiszpanii to juz przyzwyczajenie ...
biCampeon
12.08.2010 09:57
Racja, zapomniałem Pieczar. Niemniej gdzie Hiszpanii (wielkością i ludnością) do USA.
omen10
12.08.2010 09:56
Tor Poznań!!!!!!!! :D
Pieczar
12.08.2010 08:54
Było - w USA w 82 roku ;)
biCampeon
12.08.2010 08:44
Trzy grand prix w jednym kraju - tego jeszcze nie było, jak i trudno się spodziewać takiego stanu rzeczy.