Mosley stawia na Webbera w walce o tytuł

Były prezydent FIA - Max Mosley typuje Marka Webbera na tegorocznego mistrza świata. Mimo tego, że Hamilton, Vettel, Button i Alonso tracą tylko 20 punktów do lidera, to jednak Brytyjczyk uważa, że to Webber nadal będzie liderem po ostatnim wyścigu sezonu.

Mark jest bardzo doświadczony i silny psychicznie - powiedział Mosley niemieckiej gazecie Welt. Ma zadatki na mistrza. W tym roku ponownie poprawił się jako kierowca i ma najlepszy samochód. Dodatkowo wydaje mi się, że kibice lubią jego historię - faceta, który walczył przez lata bez powodzenia, ale teraz może zostać nagrodzony za ten wspaniały wysiłek.

Zespołowy kolega Webbera - Sebastian Vettel jest ogólnie uważany za lepszego z tej dwójki, jednak Mosley sądzi, że Australijczyk jest lepiej przystosowany do obecnej sytuacji, dodając jednocześnie, że zawodnik z Heppenheim jest ekstremalnie szybkim kierowcą, który ma przed sobą wielką przyszłość.

Były kierowca Red Bulla - David Coulthard zgadza się z Mosleyem, że to ekipa z Milton Keynes jest głównym faworytem do tegorocznego tytułu. Ludzie powiedzą, że jestem stronniczy z powodu moich relacji zawodowych z zespołem, jednak jestem pewien, że nie podziękują mi za nakładanie na nich dodatkowej presji - napisał Coulthard w swojej kolumnie w Telegraph. Prawda jest taka, że przez cały sezon mają najszybszy pakiet, a ich przewaga się powiększa.

Szkot uważa jednak, że pozostałe siedem wyścigów stanowi ekscytującą perspektywę dla fanów: Nie mogę sobie przypomnieć sezonu, w którym toczyła by się równie zażarta walka pomiędzy tyloma kierowcami.

Źródło: Motorsport.com